mercedes(strona 5/30)

Wiosną tego roku Mercedes odświeżył swoją flagową limuzynę, Klasę S. Teraz przyszedł czas na wersje dwudrzwiowe: coupé i kabriolet. Nadwozie przeszło subtelne zmiany, pojawiły się nowe silniki i zaawansowane technologie.

Sprawa wypadku księżnej Diany wciąż wzbudza wiele wątpliwość. Niedawno na światło dzienne wyszły nowe fakty. Wynika z nich, że Mercedes już dawno miał być zezłomowany.

W Niemczech planowane są dopłaty do kupna nowych samochodów. Szacuje się, że program może skłonić 1,3 mln posiadaczy starszych diesli do pozbycia się swoich aut.

Samochody z silnikami Diesla nie mają ostatnio dobrej prasy. Nie dość, że w rzeczywistości są bardziej trujące, niż podawali producenci, to jeszcze kolejne europejskie miasta wprowadzają dla nich ograniczenia wjazdu. Niemieckie marki chcą temu przeciwdziałać i wprowadzą modyfikację do 2,5 samochodów już jeżdżących po drogach.

Zdaniem ekspertów możliwe będą pozwy nabywców samochodów wobec nielegalnego kartelu, o którego utworzenie podejrzewa się niemieckie firmy przemysłu motoryzacyjnego - poinformowała agencja dpa.

Niewiele jest na świecie modeli, które byłyby produkowane przez dziesięciolecia. Jednym z takich kultowych samochodów jest Mercedes Klasy G, czyli słynne kanciaste terenowe auto. Powstaje ono już od 38 lat i w tym czasie niemiecka marka wyprodukowała 300 tys. egzemplarzy.

Mercedes oficjalnie zaprezentował nowego pick-upa. Klasa X będzie droższą alternatywą dla bliźniaczych konstrukcji, czyli Nissana Navary i Renault Alaskana.

Władze trzech niemieckich miast zastanawiają się nad wprowadzeniem zakazu poruszania się samochodami z silnikami Diesla w dniach, gdy powietrze jest bardziej zanieczyszczone. To może spowodować znaczący odwrót Niemców od aut z wysokoprężnymi jednostkami napędowymi.

Mercedes kojarzy się z wyjątkowym komfortem podróżowania, natomiast kabriolet oznacza wystawienie na żywioły. Nowa Klasa E w wersji z otwieranym dachem udowadnia, że można połączyć te dwa światy, a nawet dodać do nich szczyptę sportu.

Tych, którzy mieli nadzieję na rychłą popularyzację autonomicznych samochodów, najbliższa przyszłość może zawieść. Wiele wskazuje na to, że pojazdy, które będą mogły przemieszczać się bez kierowców, nie pojawią się tak prędko, a gdy to już nastąpi, będą inne niż wielu z nas sądziło.

AMG, oddział Mercedesa odpowiedzialny za najszybsze wersje niemieckich samochodów, obchodzi 50-lecie powstania. Z powodu tego jubileuszu dla japońskich klientów przygotowano specjalną edycję Klasy G.

Kierowca czarnego mercedesa na zielonym świetle przejechał przez skrzyżowanie. Przed jego maskę nagle wjechał rowerzysta. Spotkanie zakończyło się kolizją. Rowerzysta wpadł pod samochód rozbijając szybę.

Mercedes cały czas rozwija swój oddział AMG odpowiedzialny za najmocniejsze wersje niemieckich samochodów. Popularność tych aut rośnie tak szybko, że koncern postanowił utworzyć dla AMG niezależne salony sprzedaży.

Na trwającym właśnie salonie samochodowym w Szanghaju, Mercedes zaprezentował intrygujący koncept, stanowiący zapowiedź kompaktowego sedana przyszłości oraz kilku pochodnych modeli. Oto czego powinniśmy spodziewać się w najbliższych latach.

SUV z silnikiem od supersportowego Mercedesa-AMG GT? Czemu nie? Marka Mercedesa zajmująca się maszynami o wysokich osiągach prezentuje właśnie model GLC 63 AMG 4MATIC+, który rozwija nawet 510 KM.

Od kilku lat oczywiste staje się, że przyszłością motoryzacji, i to nie tak odległą, jak mogłoby się wydawać, są autonomiczne pojazdy. Zwykle pytanym o liderów tego rozwiązania przychodzi na myśl Volvo lub Tesla. Okazuje się jednak, że to nie te firmy są najbardziej zaawansowane w rozwoju samochodu radzącego sobie bez kierowcy.

Mercedes przygotowuje swój nowy supersamochód z najwyższej półki. Ma on kosztować około 10 mln zł, ale mimo to jego silnik wytrzyma zaledwie 50 tys. km. Potem będzie musiał być odbudowany. Wszystko dlatego, że będzie to jednostka pochodząca z bolidu Formuły 1.