ducati(strona 2/6)

Ducati przyjechało na targi EICMA z ofertą na rok 2023 obejmującą odświeżonego Scramblera w trzech wydaniach: Icon, Full Throttle oraz Nightshift.

Włosi potrafią stworzyć maszynę, która będzie odwracała wzrok przechodniów. Duże szanse na uzyskanie takiego efektu ma nowa wersja modelu Diavel. Wywodzący się ze słonecznej Italii naked otrzymał silnik V4 wprost z turystycznej Multistrady. Większa moc to nie wszystko.

Bliżej mu do pocisku napędzanego silnikiem spalinowym niż do typowego motocykla. Ducati zaprezentowało nowego Streetfightera, który doczekał się też topowej odmiany V4 SP2.

Nikogo nie trzeba przekonywać, że Ducati Panigale V4 R to inżynieryjne dzieło sztuki na dwóch kołach. Jednak Włosi nie spoczywają na laurach, ale cały czas pracują, aby uczynić swojego supersporta jeszcze szybszym. Wiedzą też, że nie brakuje osób, które takie maszyny wykorzystują tylko na torze, więc najnowsza wersja modelu V4 R dostępna jest w różnych konfiguracjach.

W 2015 r. Ducati wprowadziło do oferty nietypowy dla siebie motocykl – Scramblera. Motocykl ten z miejsca stał się hitem i teraz Włosi chwalą się tym, że model ten sprzedano w liczbie 100 tys. egzemplarzy.

Nowe Ducati Monster to kwintesencja nakeda – lekki, niesamowicie zwinny i wywołujący nieprzerwany uśmiech. Włosi stwierdzili, że można jeszcze podkręcić wrażenia, jakie zapewnia ta maszyna i tak powstała odmiana SP.

Współpraca takich marek jak Ducati i Lamborghini musiała zrodzić niesamowite owoce. Do takiego samego wniosku doszli miłośnicy dwóch kółek, którzy wprost rzucili się na limitowanego Streetfightera V4.

Ducati znów nawiązało współpracę z włoskim producentem samochodów Lamborghini, czego efektem jest limitowana wersja Streetfightera V4 inspirowana modelem Huracán STO. Łącznie powstaną 693 egzemplarze, z czego 63 będą absolutnie unikatowe.

Sportowa maszyna Ducati, Panigale V4, została poddana kolejnym modyfikacjom. Powinny zostać docenione przede wszystkim przez doświadczonych jeźdźców. Zmiany dotyczą głównie elektroniki w zakresie hamowania, przyspieszenia i chłodzenia.

Ducati, które póki co nie ma w ofercie pełnoprawnego, elektrycznego motocykla, coraz prężniej działa w segmencie rowerów zasilanych prądem. Do gamy właśnie dołączyły dwa nowe modele - SCR-X oraz SCR-E GT.

Streetfighter V2 to maszyna, która zdecydowanie rzuca się w oczy. Teraz zyskała nieco dyskrecji za sprawą nietypowego lakieru, jaki właśnie dołączył do gamy.

Ducati może pochwalić się ogromną rzeszą klientów i wielbicieli na całym świecie. Już niebawem zyskają oni okazję, by spotkać się w ojczyźnie marki, we Włoszech, na 11. edycji World Ducati Week.

Dla Ducati po pandemii nie ma już śladów. Włoska marka w 2021 r. nie tylko sprzedała dużo więcej motocykli niż rok wcześniej, ale też więcej niż w 2019 r. Oznacza to rekordowe wyniki zarówno pod kątem liczby dostarczonych jednośladów, jak i pieniędzy.

Choć Ducati oferuje wiele różnych modeli, to bez wątpienia jest synonimem motocyklowego sportu. Włosi robią wszystko, żeby to potwierdzić i właśnie zaprezentowali "ostateczną maszyną torową", jak opisują Panigale V4 SP2.

Ducati przygotowało sporo nowości na 2022 r. Większość z nich już trafiła do Polski, a po raz pierwszy w naszym kraju można było je zobaczyć podczas imprezy Red Tour 2022 w Warszawie. Są to modele od torowych sportowych maszyn po turystycznych pożeraczy autostrad.

Multistrada V4 to bez wątpienia jedna z najciekawszych i najlepiej wyposażonych propozycji w segmencie sportowych turystyków. W wersji na rok 2022 na klientów czeka kilka niespodzianek, które czynią ten model jeszcze atrakcyjniejszym.

Włoska marka w 2022 r. uruchomiła akcję nazwaną 4Ever Ducati – jest to czteroletnia gwarancja na wszystkie jej modele motocykli. Jest ona bezpłatna i dotyczy pojazdów zakupionych w oficjalnych salonach dealerskich.

W świecie samochodów najbardziej luksusowe marki oferują klientom możliwość personalizacji zamówionych aut zgodnie z własnym projektem. Teraz taka możliwość pojawiła się w świecie motocykli za sprawą programu Ducati Unica.

Coroczny finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy to nie tylko okazja, aby wrzucić pieniądze do puszki, ale też do wylicytowania wyjątkowych rzeczy. Oczywiście nie mogło tu zabraknąć ciekawostek dla fanów jednośladów. Wśród nich są dwie bardzo różne maszyny do miasta – vespa primavera 50 cm3 i ducati monster.

Ducati Monster z wyglądu zmieniło się nie do poznania, ale w ostatecznym rozrachunku nie ma to znaczenia. Włoski "potwór" od początku miał jedno zadanie – dawać maksimum frajdy z jazdy i wywoływać wielki uśmiech. Nowa, rewolucyjna generacja tego kultowego modelu robi to jeszcze lepiej.