W październiku ceny paliw na stacjach w Polsce wahają się tylko nieznacznie, głównie za sprawą relatywnie niewielkich ruchów cenowych w hurcie. W sprzedaży rafineryjnej benzyna i diesel są oferowane w dość podobnych cenach, ale na stacjach tendencja ta nie jest widoczna, głównie za sprawą niskich marż detalicznych na oleju napędowym.
Podwyżki obserwowane w okresie ostatnich kilkunastu dni na stacjach paliw sprawiły, że za litr benzyny płacimy średnio 20 gr więcej niż pod koniec sierpnia.
Zgodnie z oczekiwaniami ceny paliw na stacjach rosną. I tak pierwszy tydzień września kończymy z cenami najwyższymi od 17 tygodni.Jest to następstwo ograniczenia produkcji w rafineriach w Teksasie po przejściu huraganu Harvey.
Tankujący w tym tygodniu mają powód do radości – ceny paliw (poza autogazem) na stacjach spadły. To dobra wiadomość dla ostatnich zmotoryzowanych wracających z letnich wakacji.
Zgodnie z przewidywaniami ekspertów na stacjach mieliśmy kolejny tydzień podwyżek. Dobra wiadomość jest taka, że były one już mniejsze niż poprzednio. Stabilna sytuacja na światowym rynku ropy zapowiada, że ceny już nie powinny tak mocno rosnąć.
Kolejny tydzień podwyżek benzyn, oleju napędowego i autogazu za nami. Ceny w kraju, zgodnie z oczekiwaniami, rosły średnio o 4-5 groszy na litrze, poza benzyną bezołowiową 98, która podrożała średnio o 2 gr/l.
Zgodnie z przewidywaniami analityków w tym tygodniu wszystkie paliwa odnotowały wzrost swoich średnich cen. Zarówno benzyny, diesel, jak i LPG podrożały równo o 7 groszy na litrze.
Przełom lipca i sierpnia upływa pod znakiem podwyżek cen na stacjach benzynowych, a drożeją niestety wszystkie rodzaje paliw, w tym także autogaz. Są to wzrosty średnio o 4 gr na litrze w skali całego kraju.
W tym tygodniu średnie ceny wszystkich paliw na stacjach nieznacznie spadły. Wygląda na to, że po dużych podwyżkach z ubiegłego tygodnia taka korekta może świadczyć o stabilizowaniu się rynku.
Opłata drogowa po wejściu w życie ustawy o Funduszu Dróg Samorządowych nie powinna wpłynąć na ceny paliw - powiedział w czwartek w TVN24 minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk.
Zapowiadane w ubiegłym tygodniu podwyżki cen paliw na stacjach stały się faktem. Najmocniej podrożał olej napędowy, a ze zwyżkowej tendencji wyłamał się jedynie autogaz.
Ostatnie miesiące przyzwyczaiły nas do spadków cen paliw. Niestety podwyżki na światowym rynku ropy przenoszą się też na sytuację na stacjach paliw. To nie koniec podwyżek.
Badanie cen paliw na stacjach wykazało kolejne obniżki średnich cen wszystkich paliw. Eksperci zanotowali jednak delikatne osłabienie trendu spadkowego.
Początek wakacji przyniósł kierowcom kolejne obniżki cen paliw na stacjach. Na rynku hurtowym widać jednak wyraźne hamowanie spadków. Z kolei na rynku globalnym ropy przecena produktu trwa w najlepsze.
Obecny tydzień na rynku paliw detalicznych w Polsce mija pod znakiem najtańszego tankowana w obecnym roku. Średnie ceny wszystkich paliw poszły w dół. Niewątpliwie przyczyniła się do tego niska cena ropy.
Długi czerwcowy weekend, ale też nadchodzące wakacje są okazją, żeby wybrać się samochodem w zagraniczną podróż. Warto w takiej sytuacji odpowiednio zaplanować przystanki na tankowania, gdyż ceny w różnych krajach potrafią się znacznie różnić.
Mocna złotówka i spadające notowania ropy na światowych giełdach przekładają się na dalsze obniżki na stacjach w Polsce - informuje e-petrol.pl. W mijającym tygodniu detaliczne ceny paliw pogłębiły tegoroczne minima i nic nie wskazuje na to, żeby ten dobry dla kierowców trend w najbliższym czasie miał się odwrócić.
W ostatnim dniu maja średnie detaliczne ceny paliw na polskich stacjach ukształtowały się na poziomie: 4,30 zł/l olej napędowy; 4,49 zł/l benzyna 95-oktanowa (Pb98 4,83 zł/l) i 1,99 zł/l autogaz.
Średnie ceny wszystkich paliw na stacjach, zgodnie z prognozami analityków e-petrol.pl, po raz kolejny odnotowały spadki. Kierowcy się ucieszą, gdyż jest dużo taniej niż przed tygodniem.
Kierowcy, którzy w czasie świąt zamierzają wybrać się w dalszą podróż, zaoszczędzą, tankując już teraz. Eksperci rynku paliwowego przewidują, że mijający tydzień był ostatnim, kiedy paliwo taniało.