Czy protest taksówkarzy w Warszawie, Poznaniu, Wrocławiu i Łodzi był niepotrzebny? Miasta zablokowano w imię walki z Uberem, postrzeganym przez taksówkarzy za nieuczciwą konkurencję. Tymczasem resort infrastruktury informuje, że jest w trakcie przygotowywania nowego prawa, które ma zlikwidować problem.