Solidarna Polska złożyła w Sejmie projekt nowelizacji kodeksu postępowania karnego i ustawy Prawo o ruchu drogowym. Polskie prawo w niektórych przypadkach nie przewiduje możliwości odwołania się obywatela od decyzji sądu; trzeba to zmienić - argumentuje SP.
Szef klubu SP Arkadiusz Mularczyk poinformował, że projekt noweli trafił do Sejmu w czwartek. Polityk SP wyjaśnił, że celem nowelizacji jest dostosowanie przepisów kpk oraz ustawy Prawo o ruchu drogowym do art. 78 konstytucji. Artykuł ten mówi, iż: "każda ze stron ma prawo do zaskarżenia orzeczeń i decyzji wydanych w pierwszej instancji. Wyjątki od tej zasady oraz tryb zaskarżania określa ustawa".
Według Mularczyka niektóre przepisy kpk i ustawy Prawo o ruchu drogowym nie przewidują możliwości odwołania się strony od decyzji. Dodał, że nowelizacja autorstwa SP wprowadza możliwość odwołania w tych przypadkach.
- Takich sytuacji jest kilka - na przykład w przedmiocie potrzeby obserwacji w zakładzie leczniczym lub przedłużenia (jej - PAP) orzeka sąd, ale już od tego nie można się odwołać. (...) Innym przykładem jest postanowienie wydane przez sąd ws. zatrzymania prawa jazdy. Na to postanowienie nie przysługuje zażalenie do sądu wyższej instancji - powiedział Mularczyk.