Trwa ładowanie...

Yamaha szykuje silnik z turbo. Będzie miał dużą moc, ale ma mało palić

Wygląda na to, że doładowane silniki niedługo mogą być częstszym widokiem w motocyklach. Nad jednostką napędową wyposażoną w turbo pracuje Yamaha. Jest to trzycylindrowiec znany z modelu MT-09.

Yamaha MT-10Yamaha MT-10Źródło: Materiały prasowe, fot: Yamaha
d1ptisi
d1ptisi

Już w pierwszej połowie 2019 r. w internecie pojawiły szkice patentowe pokazujące turbodoładowany silnik, nad którym pracuje Yamaha. Wtedy była to jednostka dwucylindrowa, która w praktyce była trzycylindrową z modelu MT-09, ale skróconą o jeden cylinder. Teraz pojawił się nowy patent Yamahy – na turbodoładowaną jednostkę o trzech cylindrach.

Jak podaje serwis "Cycle World", silnik ten trafił już do prototypu i ma pojemność 847 cm3, czyli identyczną jak w przypadku dopiero co zastąpionej pierwszej generacji Yamahy MT-09. Jednak silnik te na mieć nieco dłuży skok tłoka (73 mm) i nieco mniejszą jego średnicę (67,5 mm), aby podnieść moment obrotowy na niskich obrotach kosztem mocy maksymalnej. Tej jednak też ma nie zabraknąć, gdyż doniesienia mówią o 180 KM przy 8500 obr./min i maksymalnym momencie obrotowym 176 Nm, z którego ponad 90 proc. ma być dostępne w zakresie od 3000 do 7000 obr./min.

Nie jest niespodzianką, że silnik ten trafił do prototypu na bazie zmodyfikowanej Yamahy MT-10. W końcu turbodoładowany silnik jest nawet mocniejszy od litrowego czterocylindrowca, który trafia do najmocniejszego nakeda japońskiej marki.

Jak łatwo się domyślić, za planami stworzenia turbodoładowanych silników nie stoi jedynie chęć zaoferowania większej mocy – to w końcu można też zrobić za pomocą jednostki wolnossącej. Podobnie jak w przypadku masowego pojawienia się silników turbo w samochodach, tak też w motocyklu takiej jednostce łatwiej spełnić normy emisji spalin.

d1ptisi

"Cycle World" informuje, że silnik ten ma produkować o 30 proc. mniej dwutlenku węgla, ale też znacznie mniej tlenku węgla, tlenków azotu i węglowodorów. Pozwoli to nie tylko spełnić nową normę emisji Euro 5, ale też znaleźć się znacznie poniżej jej limitów, dając margines dla kolejnych, ostrzejszych norm, których można się spodziewać w przyszłości.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1ptisi
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1ptisi
Więcej tematów