Holendrzy, naród raczej nie słynący z motoryzacyjnych tradycji, będą mieli czym się pochwalić. Firma Vencer wyprodukuje supersamochód o nazwie Sarthe.
Auto z państwa tulipanów i wiatraków ma bardzo sportowy kształt oraz sportowe osiągi. Samochód będzie produkowany w 100 proc. ręcznie. Jego konstrukcja opiera się na stalowej ramie, zaś nadwozie wykonane jest z włókna węglowego co pozwoliło na osiągnięcie niewielkiej wagi 1390 kg.
Sercem superauta będzie silnik V8, generujący 510 KM oraz 650 Nm momentu obrotowego. Prędkość maksymalna to 326 km/h, zaś do osiągnięcia "setki" auto potrzebuje jedynie 3,8 s. Z motorem współpracować będzie sześciobiegowa, manualna skrzynia biegów.
Producent podaje, że produkcja auta będzie limitowana.