Po kilku miesiącach testów i porównań europejscy dziennikarze wybrali Samochód Roku 2010. Zdobywcą tytułu Car of the Year został Volkswagen Polo, pokonując Toyotę IQ (2 miejsce) i Opla Astrę IV (3 miejsce).
Międzynarodowe jury konkursu wytypowano najpierw 33 samochodowych kandydatów, a spośród nich 2 listopada wybrano 7 finalistów. W tegorocznym konkursie były to samochody: Citroen C3 Picasso, Mercedes E, Opel Astra IV, Peugeot 3008, Skoda Yeti, Toyota IQ i Volkswagen Polo, który ostatecznie zwyciężył.
Oto punktacja, którą zdobyli finaliści:
- Volkswagen Polo: 347 pkt.
- Toyota iQ: 337 pkt.
- Opel Astra: 221 pkt.
- Skoda Yeti: 158 pkt.
- Mercedes E: 155 pkt.
- Peugeot 3008: 144 pkt.
- Citroen C3 Picasso: 113 pkt.
Europejski konkurs Car of the Year jest organizowany od 1964 roku. Jury to 59 dziennikarzy z 23 krajów. Wśród nich jest dwóch Polaków. Każdy juror ma 25 punktów. Jednemu modelowi może przyznać maksymalnie 10. Nie może dać tej samej liczby punktów dwóm autom.
W jury konkursu Car of the Year od lat zasiada polski dziennikarz i publicysta, Wojciech Sierpowski. Jak nam powiedział - Volkswagen Polo, Toyota iQ i Opel Astra - choć w innej kolejności - znalazły się w typowanej przez niego przed ogłoszeniem wyników, pierwszej trójce.
* TU ZNAJDZIESZ ZDJĘCIA I OPIS NOWEGO POLO * - Wybór Volkswagena Polo na Samochód Roku 2010 nie jest dla mnie zaskoczeniem. Z rozmów w kuluarach wynikało, że wielu członków jury będzie głosować na to auto. To dobrze, bo ostatni raz Volkswagen wygrał Car of the Year w 1992 roku - mówi Wojciech Sierpowski.
Co przyczyniło się do sukcesu Volkswagena Polo? - Przede wszystkim wysoka jakość materiałów i wykonania, prowadzenie i - co istotne, zachowanie w krytycznych sytuacjach. Nie bez znaczenia była wielkość wnętrza i jego wyposażenie - dodał Sierpowski.
* SPRAWDŹ CENY NOWEGO POLO W AUTOWYSZUKIWARCE! * To już piąta generacja tego auta. Pierwsze Polo z Wolfsburga pojawiło się w 1975 roku. Od tego czasu wyprodukowano ponad 10,5 miliona egzemplarzy w różnych wersjach. Z początku auto miało silnik o pojemności 0,9 litra i mocy 40 KM, a w wyposażeniu na dobrą sprawę tylko siedzenia i kierownicę.
Volkswagen Polo V powstał na zupełnie nowej płycie podłogowej. Jest nieco niższy (o 13 mm), szerszy (o 32 mm) i dłuższy (o 54 mm) od poprzednika. Zrzucił kilka kilogramów i jest o ponad 7 procent lżejszy od Polo IV generacji.
Na pierwszy rzut oka bardzo przypomina swojego starszego brata, Golfa VI. Taki był zresztą zamiar stylistów. Choć, jak to u Volkswagena - próżno w nim szukać stylistycznych fajerwerków, trzeba przyznać, że to najlepiej wyglądające Polo w swojej 34-letniej historii. Podobnie, jak w Golfie i Sirocco, linię nadwozia poprowadzono tak, że auto wydaje się być szersze i niższe, niż w rzeczywistości. Wszystko w zgodzie z filozofią Waltera de’Silvy.
We wnętrzu pozytywnie zaskakuje ilość miejsca dla kierowcy i pasażera na przednim siedzeniu. Z tyłu brakuje trochę przestrzeni dla nóg. Bagażnik ma pojemność 280 litrów, a po złożeniu tylnych siedzeń do dyspozycji mamy 952 litry.
* TU ZNAJDZIESZ ZDJĘCIA I OPIS NOWEGO POLO * Polo może być wyposażony w jeden z siedmiu silników. Pięć z nich to nowości. Podstawową jest trzycylindrowa, benzynowa jednostka 1.2 o mocy 60 KM. Według producenta ma spalać około 5,5 l/100 km. Silnik 1.2 występuje też w wersji mocniejszej o 10 KM oraz turbodoładowanej – TSI (105 KM). Kolejna propozycja w gamie silników benzynowych ma pojemność 1.4 i moc 85 KM.
Ofertę uzupełniają trzy diesle. Wszystkie to jednostki TDI common rail o pojemności 1.6, które różnią się mocą. Najsłabsza wersja ma 75, pośrednia 90, a najmocniejsza 105 KM. Do wersji 90-konnej oferowany jest pakiet Blue Motion (z systemem start/stop), który ma gwarantować spalanie na poziomie 3,6 l/100km.
* SPRAWDŹ CENY NOWEGO POLO W AUTOWYSZUKIWARCE! * Po raz pierwszy w Polo, jako opcja w egzemplarzach z silnikiem 1.6 TDI o mocy 90 KM oraz benzynowymi jednostkami 1.4 (85 KM) i 1.2 TSI (105 KM) dostępna jest siedmiobiegowa, dwusprzęgłowa skrzynia DSG. Wersja 1.2 TSI występuje również w wersji z sześciobiegową skrzynią manualną.
Najtańszy, trzydrzwiowy model z benzynowym silnikiem 1.2 o mocy 60 KM w wersji wyposażenia Trendline kosztuje 40 540 zł. Za najdroższą, pięciodrzwiową wersję Highline z 90-konnym silnikiem 1.6 TDI i skrzynią biegów DSG trzeba zapłacić 63 140 zł.
Marek Wieliński