Trwa ładowanie...

Elektryczny Alrendo TS Bravo wyjedzie na drogi w maju. Zasięg zaskakuje, cena również

Alrendo to nowa chińska firma, która chce produkować elektryczne motocykle na rynek europejski. Pierwszy model, nazwany TS Bravo, ma pojawić się w sprzedaży w maju 2021 r. Już można składać na niego zamówienia.

Alrendo TS BravoAlrendo TS BravoŹródło: Materiały prasowe, fot: Alrendo
d3uv8d6
d3uv8d6

Choć nazwa marki (ani modelu) tego nie zdradza, to Alrendo jest firmą pochodzącą z chińskiego Wuxi znajdującego się niedaleko Szanghaju. Jak jej przedstawiciele sami o sobie piszą – są grupą entuzjastów chcących stworzyć motocykle elektryczne, które będą lepsze do jazdy niż modele spalinowe. Co ciekawe, nie zaczynają od swojego rodzimego rynku, a na cel obrali Europę. Jak zapewniają, ich motocykle mają być atrakcyjne cenowo.

Na stronie internetowej i profilach w sieciach społecznościowych marki, można już podziwiać sporo zdjęć ich pierwszego modelu. Teraz wiadomo, że Alrendo TS Bravo zadebiutuje w maju 2021 r. Będzie to średniej klasy motocykl do codziennej jazdy po mieście, ale też poza nim – krótko mówiąc, elektryczny odpowiednik nakeda. Jego maksymalna moc 79 KM, a moment obrotowy wynosi 117,6 Nm. Można więc być pewnym, że w przypadku elektrycznego napędu zapewni to świetne przyspieszenie.

Alrendo TS Bravo Materiały prasowe
Alrendo TS BravoŹródło: Materiały prasowe, fot: Alrendo

Alrendo TS Bravo ma mieć prędkość maksymalną 135 km/h. Chińska firma podaje zasięg dla różnych prędkości. Dla 50 km/h ma to być 419 km, dla 80 km/h – 250 km, a dla 120 km/h – 150 km. Nominalna pojemność akumulatora to 14,3 kWh, a maksymalna 16,6 kWh, co oznacza wartości podobne do tego, co oferuje Harley-Davidson LiveWire. Napęd w chińskim motocyklu przenoszony jest za pomocą paska.

d3uv8d6

Alrendo TS Bravo ma być dość lekkim motocyklem jak na elektryka, gdyż ma ważyć 200 kg. Jego długość to 2220 mm, a szerokość 870 mm. Siedzenie znajduje się na wysokości 780 mm. Z przodu znalazły się dwie tarcze hamulcowe o średnicy 300 mm z czterotłoczkowymi zaciskami, a z tyłu pojedyncza tarcza 240 mm z dwutłoczkowym zaciskiem. Opony to 120/70/17 z przodu i 180/70/17 z tyłu. Cały motocykl prezentuje się ciekawie i ma udaną stylistykę, ale chyba największe wrażenie robi jego cena.

Alrendo TS Bravo Materiały prasowe
Alrendo TS BravoŹródło: Materiały prasowe, fot: Alrendo

Alrendo TS Bravo ma kosztować 9995 euro, czyli trochę ponad 45 tys. zł, co za motocykl elektryczny o takim zasięgu i osiągach jest kwotą niezwykle niską. Czy Chińczykom uda się spełnić wszystkie obietnice i faktycznie motocykl ten będzie łączył dobrą cenę z jakością? Przekonamy się już w tym roku, gdyż jego premierę zaplanowano na maj 2021 r. Zamówienia można już składać po wpłacie zwrotnej kaucji w wysokości 300 euro. Alrendo TS Bravo oferowane będzie w trzech kolorach – niebieskim, szarym i czarnym.

Co więcej, to nie jedyny model, nad którym pracuje nowa chińska firma. W ofercie ma się też znaleźć Alrendo TS Alpha. Jednak o tym motocyklu nie wiadomo niemal nic. Na stronie marki znajduje się tylko niewyraźne zdjęcie przodu tej maszyny, które sugeruje, że będzie to motocykl sportowy.

Alrendo TS Bravo Materiały prasowe
Alrendo TS BravoŹródło: Materiały prasowe, fot: Alrendo
Alrendo TS Bravo Materiały prasowe
Alrendo TS BravoŹródło: Materiały prasowe, fot: Alrendo
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3uv8d6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3uv8d6
Więcej tematów