Deutsche Bank ostrzega przed nadchodzącym kryzysem branży motoryzacyjnej w USA

Po rekordowym 2016 roku sprzedaż nowych samochodów w USA mocno spadła. Eksperci z Deutsche Banku porównują obecną sytuacją do tej sprzed poprzedniego kryzysu w branży motoryzacyjnej i twierdzą, że amerykańskie marki muszą przygotować się na najgorsze.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP/EPA
Szymon Jasina

W 2016 roku w USA sprzedano rekordową liczbę 17,6 mln nowych samochodów. Mogło się wydawać, że to odpowiedź na wizje mówiące o tym, że dziś młodzi nie chcą własnego auta i w Ameryce samochód przestanie być niezbędnym przedmiotem jak np. smartfon. I choć faktycznie w większości miejsc w USA trudno wyobrazić sobie życie bez własnych czterech kółek, to świetny wynik z zeszłego roku może być tylko ciszą przed burzą.

Sprzedaż nowych samochodów w marcu 2017 r. spadła tak mocno, że przy takim trendzie przewidywany wynik na koniec roku to 16,6 mln aut dostarczonych do klientów – informuje "Automotive News”. Nawet przy optymistycznych przewidywania ekspertów co do wzrostu w dalszej części roku, spodziewany jest wynik na poziomie 17,2 mln samochodów.

To jednak niejedyna oznaka nadchodzącego kryzysu. Mimo iż jest sprzedawanych mniej nowych aut, to te używane mocno tanieją, a więc stają się bardziej atrakcyjną alternatywą. Co więcej, rosnąca liczba samochodów na drogach (270 mln w porównaniu z 249 mln w 2012 r.) wynika z faktu, że mniej aut trafia na złom niż kiedyś, a średni czas życia pojazdu się wydłuża. Teraz z amerykańskich dróg znika 11 mln samochodów rocznie w porównaniu do nawet 14 mln 10 lat temu.

Wnioski z tego płyną dwa. Jeden to taki, że liczba aut w użytku cały czas wzrasta, a 4 mln nowych kierowców każdego roku potrzebuje swoich pojazdów. Trudno zatem mówić o tym, że samochody są w odwrocie. Z drugiej strony kierowcy nie czują tak dużej potrzeby jeżdżenia nowymi autami i chętniej sięgają po używane, nawet wieloletnie egzemplarze.

Jest to znak czasów, ale też problem dla producentów, którzy dopiero co cieszyli się, że rekordowa sprzedaż z zeszłego roku pomoże im w walce z echami poprzedniego kryzysu. Tymczasem muszą się oni przygotować na kolejne wyzwania. Jak przewidują eksperci Deutsche Banku, Ford i General Motors w drugim kwartale roku zapewne będą musiały po raz kolejny ograniczyć produkcję.

Kryzys sprzedaży dotyczy samochodów osobowych. Modele użytkowe cały czas cieszą się niesłabnącą popularnością. Np. rynek pick-upów przez pierwsze trzy miesiące 2017 r. wzrósł o 6 proc. Powodów do obaw nie mają też inne firmy z branży motoryzacyjnej. Oponiarski koncern Goodyear przewiduje dobre wyniki w najbliższych latach.

Wybrane dla Ciebie
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany