Komfortowy SUV z innowacyjnym zawieszeniem
Citroen C5 Aircross stylistycznie przypomina koncepcyjny model z 2015. Z przodu znalazły się charakterystyczne niskie światła do jazdy dziennej. Cała sylwetka wygląda jak nadmuchana, dzięki czemu samochód wygląda masywnie. Może brakuje tu klimatu szalonych Citroenów sprzed lat, ale na pewno stylistyki nowego francuskiego SUV-a nie można nazwać powściągliwą.
Citroen swój nowy model reklamuje przede wszystkim nowym rodzajem hydraulicznego zawieszenia. Z jednej strony rozwiązanie to nie ma nic wspólnego z hydropneumatycznym zawieszeniem znanym od czasów modelu DS, a z drugiej ma zapewnić zbliżony poziom komfortu. Tradycyjne amortyzatory i sprężyny zostały zastąpione przez dwa hydrauliczne elementy odpowiadające za kompresję i odbicie.
Chińska premiera Citroena C5 Aircross oznacza, że nie znamy jeszcze szczegółów dotyczących europejskiej specyfikacji. W azjatyckim kraju nowy SUV będzie początkowo oferowany z dwoma silnikami benzynowymi do wyboru – o mocy 165 i 200 KM. Później w sprzedaży ma się też znaleźć odmiana hybrydowa typu plug-in, w której dwa silniki elektryczne będą napędzać tylne koła. Łączna moc tej wersji to 300 KM, co uczyni ją najmocniejszym seryjnym Citroenem w historii. Zasięg na prądzie ma wynieść 60 km.