Według statystyk w poniedziałek po zmianie czasu jest o 23 proc. więcej wypadków niż w poniedziałek tydzień wcześniej. Powód? Zmęczenie - jeden z bardzo groźnych czynników, na który wielu kierowców nie zwraca uwagi.
W momencie przejścia z czasu zimowego na letni tracimy jedną godzinę snu, a organizm musi przyzwyczaić się do zmienionych godzin odpoczynku. Nie bez znaczenia pozostaje również fakt, że nagle rano zmniejsza się ilość światła słonecznego. W ciągu pierwszych dni po zmianie czasu na letni odczuwamy zatem zmęczenie, pogarsza się także samopoczucie. Zmęczenie powoduje spadek koncentracji, sprawia, że potrzebujemy więcej czasu na reakcję, a także może powodować błędne odczytywanie sygnałów oraz gorsze przewidywanie tego, co może się wydarzyć na drodze.
Niewypoczęty kierowca skupia się głównie na samej jeździe bez odpowiedniego analizowania i reagowania np. na znaki drogowe lub sygnalizację świetlną - tłumaczą trenerzy Szkoły Jazdy Renault. Wypadki związane ze zmęczeniem lub zaśnięciem za kierownicą bywają bardzo groźne w skutkach ze względu na dużą prędkość i to, że osoba prowadząca pojazd nie jest w stanie prawidłowo lub wystarczająco szybko zareagować w celu uniknięcia niebezpieczeństwa. Badacze ponadto twierdzą, że ryzyko śmierci lub odniesienia poważnych obrażeń przez kierowcę może być większe w przypadku wypadków wynikających ze zmęczenia.
Wśród 1000 kierowców przeprowadzono ankietę dotyczącą zmęczenia za kierownicą. Jedna czwarta z nich przyznała, że siada za kierownicą nawet wtedy, gdy są senni. Najgorszym jest jednak fakt, że aż 86 proc. kierowców w żaden sposób nie reaguje na uczucie senności. Oznacza to, że nie decydują się na postój i przynajmniej krótką drzemkę. Prawie jedna trzecia osób kontynuuje jazdę nawet wtedy, gdy zaczyna zasypiać.
Najbardziej narażeni na udział w wypadkach spowodowanych sennością są mężczyźni w wieku do 29 lat, osoby pracujące w systemie zmianowym oraz cierpiące na zaburzenia snu.
_ Zdjęcie ma charakter wyłącznie ilustracyjny. Zamieszczone teksty nie dotyczą osób umieszczonych na zdjęciu. _
sj