W samochodach tych marek najczęściej psuje się układ paliwowy
Ranking powstał na podstawie przebiegu 50 tysięcy polis. Pod uwagę brano m.in. awarie pompy paliwa, gaźnika, przepływomierza, wtryskiwaczy, wtryskiwaczy rozruchu zimnego silnika czy czujnika położenia wału korbowego.
Wydatki idą w tysiące złotych
Do przeszłości należą już czasy, gdy samochody wyposażane były w gaźniki. Dziś wtrysk paliwa i powietrza następuje poprzez skomplikowane systemy, które różnicują skład mieszanki nie tylko w zależności od stopnia wciśnięcia pedału gazu, ale też od zewnętrznej temperatury. Dodatkowo potrafią oszczędzać paliwo podczas hamowania silnikiem, gdyż po puszczeniu pedału przyspieszenia nie dawkują paliwa do cylindrów. Rzadsze wizyty na stacji paliw czasami przychodzi jednak okupić nieplanowaną wizytą w warsztacie. Układy paliwowe są na tyle zaawansowane, że niejednokrotnie ulegają usterkom. Ich naprawa to nie tylko kłopot, ale często też znaczne wydatki. Wie o tym każdy właściciel diesla, któremu przyszło się zmierzyć z tym problemem. Jego rozwiązanie często wiąże się z koniecznością zostawienia w specjalistycznym warsztacie kilku tysięcy złotych. Decydując się na zakup auta, szczególnie używanego, warto zapoznać się z rankingiem awaryjności układu paliwowego u poszczególnych producentów. Takie właśnie zestawienie
przygotowała brytyjska firma Warranty Direct.
Ranking powstał na podstawie przebiegu 50 tysięcy polis. Pod uwagę brano m.in. awarie pompy paliwa, gaźnika, przepływomierza, wtryskiwaczy, wtryskiwaczy rozruchu zimnego silnika czy czujnika położenia wału korbowego. W zestawieniu ujęto 39 marek. Ich kolejność może być zaskakująca dla niejednego zwolennika obiegowych opinii o motoryzacji.
10. Suzuki - 9,5 proc.
Na dziesiątym miejscu wśród tych, których auta sprawiają najwięcej problemów, znalazło się Suzuki. Japońska marka, która na Starym Kontynencie zyskała większą estymę jako producent motocykli, uważana jest za solidną. Taki jej wizerunek tworzy Grand Vitara - jeden z ostatnich SUV-ów zdolnych do jazdy w terenie. Tymczasem aż 9,5 proc. samochodów objętych umową Warranty Direct miało kłopoty z układem paliwowym.
9. Nissan - 9,6 proc.
Choć alians z Renault zachwiał wizerunkiem tej japońskiej marki, Nissan wciąż postrzegany jest jako godny zaufania. W ostatnich latach po maskami Nissanów pracują silniki opracowane wspólnie z francuskim partnerem. Nie należy jednak upatrywać w tym powodu tak niskiej pozycji w rankingu Nissana. Renault zajął 25 miejsce z rezultatem na poziomie 6,7 proc.
8. Toyota - 10,1 proc.
To chyba największe zaskoczenie w rankingu Warranty Direct. W końcu Toyota z niezawodności uczyniła swoją twarz. Wybierający samochody tej marki klienci rzadko słuchają podszeptów emocji (z wyjątkiem modelu GT-86), zagłuszając je spokojnym i pewnym głosem logiki. Zdaniem Brytyjczyków w przypadku układu paliwowego nie należy jednak liczyć na "wieczność" Toyoty.
7. BMW - 10,5 proc.
Obecność BMW w tym niechlubnym zestawieniu może być zaskoczeniem, choć nie na tę skalę jak ósme miejsce Toyoty. Samochody z Bawarii swoją popularność opierają w końcu na sportowym zacięciu i nieprzeciętnych własnościach jezdnych. Okazuje się jednak, że w dziedzinie niezawodności układu paliwowego można jeszcze sporo poprawić.
6. Rover - 11,1 proc.
Obecność Rovera wśród marek, których samochody mają największą szansę na usterkę układu paliwowego, nie powinna martwić Polaków. Samochody te należą u nas do rzadkości. Jeśli już zdarzy się nam zobaczyć je na ulicy, najczęściej są to spokrewnione z Hondą Civic modele serii 45 lub 400.
5. Hyundai - 11,7 proc.
Kolejna niespodzianka na liście. Południowokoreańska marka w ciągu kilku ostatnich lat zanotowała wielki skok jakościowy. Dziś pod wieloma względami samochody Hyundaia mogą stanowić konkurencję dla marek o bardziej ugruntowanej pozycji. Koreańskich inżynierów czeka jeszcze nieco pracy pod względem udoskonalenia układów paliwowych.
4. Mercedes - 11,8 proc.
Mercedes to bez wątpienia jedna z najważniejszych firm motoryzacyjnych na świecie. Co prawda nie sprzedaje tyle samochodów ile Toyota, Volkswagen czy Ford, ale jest jednym z liderów pod względem zaawansowania technicznego. Jej "zbrojne ramię", czyli AMG, ma również wiele do powiedzenia w kwestii aut sportowych. Od kilku lat Mercedes udanie odbudowuje wizerunek marki niezawodnej, który został nadszarpnięty przez mało udane modele z lat dziewięćśdziesiątych i początku XXI wieku.
3. Kia - 12,1 proc.
Producent, który na swoje samochody udziela siedmioletniej gwarancji, powinien być pewny ich niezawodności. Jak jednak przekonują Brytyjczycy, w przypadku Kii należy liczyć się z możliwością awarii układu paliwowego. Z tego właśnie powodu do warsztatów trafiło nieco ponad 12 proc. samochodów południowokoreańskiej marki objętych polisą Warranty Direct.
2. Mitsubishi - 12,3 proc.
To kolejne zaskoczenie w rankingu Warranty Direct. W końcu Mitsubishi od lat uchodzi za producenta mało kłopotliwych samochodów. Co więcej, Lancer jest według brytyjskiej firmy jednym z najbardziej rozsądnych wyborów i to zarówno pod względem usterkowości jak i kosztów naprawy.
1. SsangYong - 20,3 proc.
Liderem niechlubnej listy Warranty Direct jest południowokoreański SsangYong, który spektakularnie "wyprzedził" konkurencję. Usterki układu paliwowego u nieco ponad 20 proc. samochodów to wynik niegodny pozazdroszczenia. Z punktu widzenia polskich zmotoryzowanych to niedomaganie modeli SsangYonga ma jednak małe znaczenie. Modele tej marki są u nas prawdziwą rzadkością.
Spośród sklasyfikowanych przez Warranty Direct najbardziej niezawodnym układem paliwowym może pochwalić się Smart. Spośród popularnych marek dobre miejsca zajęły również Mini (37. miejsce), Honda (33. miejsce), Subaru (32. miejsce), Chevrolet (31. miejsce), Citroen (28. miejsce) czy Volvo (26. miejsce).
