Trwa ładowanie...

Trybunał Konstytucyjny zdecydował w sprawie fotoradarów

Trybunał Konstytucyjny zdecydował w sprawie fotoradarówŹródło: PAP/Wojciech Pacewicz
dx6ja5q
dx6ja5q

Kara grzywny dla właściciela auta za niewskazanie kierującego, który popełnił wykroczenie drogowe, jest umiarkowana i proporcjonalna do zakładanych celów ustawodawcy - uznał Trybunał Konstytucyjny. W kwestii mandatów z fotoradarów wszystko pozostaje więc po staremu.

TK w pełnym składzie orzekł zgodność z konstytucją przepisu kodeksu wykroczeń, przewidującego grzywnę dla właściciela pojazdu, którym popełniono wykroczenie drogowe - za niewskazanie, kto kierował autem. Regulację zaskarżył prokurator generalny.

- Kara jest umiarkowana i proporcjonalna do zakładanych celów; ustawodawca zrezygnował z surowszych kar - mówił w uzasadnieniu sędzia-sprawozdawca, prezes TK Andrzej Rzepliński. Powołał się na fakt, że chodzi o bezpieczeństwo ruchu drogowego. Podkreślił, że jedyną sankcją za to wykroczenie jest grzywna, w maksymalnej wysokości 5 tys. zł.

Zdaniem TK kwestionowany przepis nie narusza zakazu obciążania członków rodziny, bo zakaz taki dotyczy tylko przestępstw, a nie wykroczenia - jak w tym przypadku. Rzepliński dodał, że samo wskazanie, komu właściciel auta je powierzył, nie przesądza odpowiedzialności wskazanej osoby za dane wykroczenie.

Była to kolejna odsłona rozpatrywania tej regulacji przez TK. W 2014 r. - po rozpatrzeniu pytania lubelskiego sądu - Trybunał uznał (także przy trzech zdaniach odrębnych, jak w środę), że przepis ten jest zgodny z konstytucją. Tamto orzeczenie nie zamknęło jednak sprawy. Do TK bowiem – oprócz rozpatrzonego pytania sądu - wpłynął także wniosek prokuratora generalnego, który wskazał możliwość naruszenia innych zapisów konstytucji, na które lubelski sąd się nie powoływał. Prokurator generalny powołał się na możliwość naruszenia konstytucyjnej zasady, iż "każdego uważa się za niewinnego, dopóki jego wina nie zostanie stwierdzona prawomocnym wyrokiem sądu".

dx6ja5q

Inspekcja Transportu Drogowego, która od 2011 roku sprawuje nadzór nad siecią stacjonarnych fotoradarów, obliguje właścicieli uwiecznionych przez te urządzenia samochodów do wzięcia winy za wykroczenie na siebie lub wskazanie sprawcy wykroczenia. Pismo, które w takich przypadkach przysyła ITD, nie pozostawia zmotoryzowanym manewru. Alternatywą jest tylko zapłacenie wyższej grzywny za niewskazanie sprawcy lub obrona swoich racji przed sądem.

Kwestia wykorzystania fotoradarów oraz sposobu karania kierowców przez ITD nie pierwszy raz wzbudziła kontrowersje. W wątpliwość poddawano prawo tej służby do przetwarzania i przechowywania danych osobowych, a także karania za niewskazanie kierującego w momencie popełnienia wykroczenia. Same fotoradary oskarżano o niezgodność płyty głównej i dysku z urządzeniem, na którym dokonano zatwierdzenia typu przez Główny Urząd Miar. Sprzeciw kierowców może budzić także fakt, że choć od wydania przez Trybunał Konstytucyjny orzeczenia, ITD wciąż nie wysyła zdjęcia z fotoradaru wraz z zawiadomieniem o popełnieniu wykroczenia.

Niebawem arsenał ITD wzbogaci się o sto nowych fotoradarów, 20 zestawów do rejestrowania przejazd na czerwonym świetle oraz 29 do odcinkowego pomiaru prędkości. Te ostatnie łącznie obejmą kontrolą 81 km dróg.
tb/

dx6ja5q
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dx6ja5q
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj