Te auta już niedługo zaleją polskie ulice
Są auta, o których już na początku wiadomo, że będą popularne. Nam, podczas genewskich targów samochodowych, udało się przyłapać kilka z nich. Część można już zmawiać, inne trafią do polskich salonów dopiero za jakiś czas.
Skoda Superb
Nie ulega najmniejszym wątpliwościom, że już niedługo na polskich ulicach będziemy coraz częściej widywać nowość z Czech. Sugeruje to nie tylko sukces poprzednika, ale również świetnie zapowiadający się jej następca. Nowy Superb wygląda świetnie i według wielu osób będzie to najładniejsza Skoda w ofercie.
Auto powstała w oparciu o modułową platformę MQB szeroko wykorzystywaną u Volkswagena i jest nawet 75 kg lżejsze od poprzedniczki. Również gama turbodoładowanych jednostek napędowych pochodzi z niemieckiej marki. Pięć silników benzynowych oferuje od 125 do 280 KM, przy czym zrezygnowano z topowego V6 na rzecz doładowanej jednostki czterocylindrowej mocniejszej o 20 KM. Dla zwolenników diesli Superb może być wyposażony w jedną z trzech wersji TDI o mocy od 120 do 190 KM.
Nowość trafi do sprzedaży już niedługo, bo w czerwcu bieżącego roku.
Toyota Avensis
Kolejnym przedstawicielem segmentu D jest Toyota Avensis, której ciężko jest odmówić popularności w naszym kraju. Nowość z zewnątrz nie różni się co prawda znacząco od swojej poprzedniczki, ale przedstawiciele Toyoty zapewniają, że jest od niej lepsza w każdym możliwym aspekcie. Auto jest lżejsze, wyposażenie bogatsze, a wnętrze lepiej wykonane.
Pod maskę nowego Avensisa powędrują silniki benzynowe Valvematic (1.6 132 KM, 1.8 147 KM, 2.0 152 KM) oraz diesle D-4D (1.6 112 KM, 2.0 143 KM). Klienci docenią też z pewnością wydłużone o 20 tys. km okresy między przeglądowe w przypadku jednostek wysokoprężnych. Według wyliczeń Toyoty, między innymi dzięki temu, na dystansie 90 tys. km koszt obsługi serwisowej udało się obniżyć o ok. 20 proc.
Nowa Toyota Avensis zadebiutuje w salonach Toyoty w Polsce w czerwcu 2015 roku. Zamówienia na nią można składać od marca.
Renault Kadjar
Nissan Qashqai jest autem często widywanym na polskich ulicach. Tyczy się to nie tylko poprzedniej generacji, ale również tej najnowszej. Jeśli komuś się jednak nie podoba wygląd japońskiego auta, już niedługo będzie mógł sięgnąć po francuską odmianę czyli Renault Kadjar.
Silnik dCi 110 plasuje Kadjara na najlepszym poziomie w segmencie pod względem emisji spalin i zużycia paliwa, wynoszących odpowiednio 99 g CO2 i 3,8 l/100 km w cyklu. Jest po raz pierwszy wyposażony w stalowe tłoki, co znacznie zmniejsza tarcie. Zgodnie z szacunkami, przekłada się to na obniżenie emisji CO2. Silnik Energy dCi 110 jest dostępny z 6-biegową skrzynią, ale może również współpracować z automatyczną skrzynią biegów EDC o 6 przełożeniach.
Silnik wysokoprężny Energy dCi 130, dostępny w wersjach z napędem 4x2 i 4x4, to kwintesencja nowoczesnych technologii przejętych z Formuły 1. Dzięki zastosowaniu downsizingu ten 16-zaworowy silnik wysokoprężny rozwija moc 130 KM. Jest dostępny z 6-biegową skrzynią mechaniczną.
W wersji benzynowej Renault Kadjar dysponuje silnik iem Energy TCe 130 współpracującym z mechaniczną skrzynią biegów o 6 przełożeniach. Ten rozwijający moc 130 KM przy 5 500 obr./min i dysponujący momentem 205 Nm od 2 000 obr./min benzynowy, turbodoładowany silnik 1,2 l posiada osiągi silnika wolnossącego o pojemności 2 l.
Nowość od Renault trafi do Polski latem tego roku. Wróżymy jej duży sukces.
Opel Karl
Segment aut małych jest w Polsce coraz popularniejszy. Świadczą o tym choćby świetne wyniki sprzedaży Skody Citigo. Czeskie auto dostanie jednak już niedługo nowego konkurenta z Niemiec - Opla Karla.
5-drzwiowa konstrukcja Karla mierzy 3,68 m długości i pomieści 5 osób lub zaoferuje 940 l przestrzeni bagażowej. Pod maską umieszczono nowy silnik 1,0 Ecotec (75 KM) wykonany w całości z aluminium. Współpracuje on z 5-biegową przekładnią manualną. Dzięki pakietowi ecoFlex zużycie paliwa w cyklu mieszanym wynosi 4,3 l/100 km zaś emisja CO2 - 99 g/km.
Model ten wyposażono w funkcje poprawiające bezpieczeństwo i komfort, zwykle niedostępne w autach z tej kategorii cenowej. Wśród nich znajdziemy funkcje ułatwiania ruszania na wzniesieniu, ostrzegania przed niesygnalizowaną zmianą pasa ruchu, tryb City zwiększający siłę wspomagania w układzie kierowniczym, asystenta parkowania, tempomat z ogranicznikiem prędkości czy doświetlanie zakrętów.
Producent zapowiada, że w ofercie znajdą się 3 poziomy wyposażenia oraz 10 kolorów nadwozia. W Niemczech dystrybutorzy złożyli zamówienia na 15 000 egzemplarzy tego auta, choć w salonach pojawi się dopiero w czerwcu br. U naszych zachodnich sąsiadów ta nowość kosztuje przynajmniej 9500 euro.
Honda HR-V
Wielu polskich kupujących szuka samochodu z nieco większym prześwitem. Jedni chcą po prostu powyżej siedzieć, inni wymagają od auta pewności w pokonywaniu niejednokrotnie wysokich, miejskich krawężników. Serca takich osób chce skraść Honda ze swoim nowym crossoverem - HR-V.
Auto będzie dostępne wyłącznie z napędem na przednią oś. W gamie jednostek napędowych znajdują się silniki 1,5 i-VTEC (130 KM) oraz 1,6 i-DTEC (120 KM). W obu przypadkach napęd będzie przenoszony za pośrednictwem 6-biegowej skrzyni manualnej, jednak motor benzynowy może też współpracować z bezstopniową skrzynią CVT. Wszystkie odmiany wywodzą się z serii Earth Dreams Technology i spełniają normę emisji spalin Euro 6.
Model posiada nisko położony środek ciężkości oraz lekką i sztywną konstrukcję nadwozia, którą wykonano w 27 procentach ze stali o wysokiej wytrzymałości. W celu zredukowania hałasów zastosowano pakiet materiałów wygłuszających, m.in. w nadkolach, podłodze oraz osłonie podwozia. Za bezpieczeństwo z kolei odpowiadają czujniki radarowe oraz kamery skierowane do przodu i do tyłu.
Wspomagają one działanie inteligentnego tempomatu adaptacyjnego, systemu aktywnego hamowania w ruchu miejskim, funkcji ostrzegania przed kolizją i zjeżdżania z pasa ruchu, układu rozpoznawania znaków drogowych oraz automatycznych świateł.
Honda HR-V pojawi się w polskich salonach we wrześniu tego roku.
Toyota Auris
Kolejną Toyotą w tym zestawieniu jest Auris, który także jest w Polsce hitem. W Genewie zaprezentowano nieco odmłodzoną wersję. Auto wygląda nieco świeżej, ale tak naprawdę najistotniejsze zmiany zaszły pod maską.
Do oferowanych dotychczas motorów benzynowych 1,33 Dual VVT-i (99 KM) i 1,6 Valvematic (132 KM) dołącza zupełnie nowa jednostka 1,2 Turbo (116 KM, 185 Nm), która w wariancie z automatyczną skrzynią Multidrive S spala 4,6 l/100 km. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h wynosi 10,1 s, a prędkość maksymalna to 200 km/h. W ofercie silników wysokoprężnych 2,0 D-4D został zastąpiony przez 1,6 D-4D (112 KM, 270 Nm, średnie zużycie paliwa 4,1 l/100 km), zaś 1,4 D-4D został zmodyfikowany i spełnia normę emisji spalin Euro 6.
Gamę zamyka wersja hybrydowa, składająca się z silnika elektrycznego i benzynowego (1,8 l). Od miesięcy jest to najczęściej wybierany napęd Aurisa w Europie Zachodniej, gdzie stanowi przeszło połowę całkowitej sprzedaży. Przy zużyciu paliwa 3,5 l/100 km hybryda rozwija moc 136 KM. Pozwala to na osiągnięcie "setki" w 10,9 s.
Przyszłych właścicieli z pewnością ucieszą także lepsze materiały wykończeniowe oraz unifikacja wszystkich elementów podświetlenia. Odmłodzony Auris pojawi się w salonach w lipcu tego roku.
Fiat 500X
Jedną z najciekawszych propozycji Fiata w ciągu ostatnich lat jest model 500X, czyli auto, które według zapowiedzi producenta ma łączyć nowoczesnej koncepcji crossovera z niezłymi właściwościami terenowymi.
Zaprojektowany przez Centrum Stylistyczne Fiata pojazd posiada odniesienia do kultowej "pięćsetki" z lat 50-tych. Są nimi połączenie górnych, okrągłych reflektorów z dolnymi światłami dziennymi, zestaw "wąsy i logo" oraz przetłoczona na bokach maska. Linia zawiera się w niewielkich rozmiarach - długość auta to 4,25 m, szerokość 1,80 m a wysokość 1,6 m. Opada ona delikatnie ku przodowi, co ma podkreślić dynamikę oraz masywność. Projektanci zastosowali też spore drzwi, wydatny kształt łuków nadkoli oraz elementy off-roadowe - specjalny zderzak i płyta nadwozia.
W zależności od rynku Fiat 500X oferuje różnorodne połączenia silników, skrzyń biegów i napędów. Podczas wprowadzenia do sprzedaży dostępne będą motory 1,4 Turbo Multiair (140 KM), 1,6 MultiJet II (120 KM) oraz 2,0 MultiJet II (140 KM). W późniejszym czasie gama zostanie uzupełniona o "benzyniaki" 1,6 "E-torQ" (110 KM), 1,4 MultiAir2 (170 KM) oraz 2,4-litrowego MultiAir2 (187 KM). Wśród jednostek wysokoprężnych znajdziemy 1,3 MultiJet II (95 KM) oraz 2,0 MultiJet (140 KM). Model będzie pierwszym Fiatem oferującym 9-stopniową skrzynię automatyczną.
500X jest dostępny zarówno w wersji z napędem jedynie na przód jak i na obie osie. Jeśli to ciekawe auto przypadło komuś do gustu, wystarczy udać się do salonu Fiata. 500X jest już bowiem w sprzedaży.
Hyundai i20
Niewielkie hatchbacki są na celowniku wielu Polaków. Szeroki wybór sprawia, że model dla siebie znajdzie praktycznie każdy. W ofercie jest już Hyundai i20, który z pewnością przyciąga wzrok swoim ciekawym wyglądem.
Samochód został w całości zaprojektowany na Starym Kontynencie. Samochód powstały w Rüsselsheim otrzymał stylistykę, która wydaje się być średnią stylów aut niemieckich i francuskich. Łączy ponadczasowe linie z kilkoma ciekawszymi elementami jak tylny słupek. Na pewno znajdą się tacy, którzy powiedzą, że projekt mógłby być ciekawszy, jednak realia rynku są takie, że nawet w segmencie aut miejskich nie wszyscy szukają ekstrawagancji.
i20 jest dostępne w czterech wersjach silnikowych - dwóch benzynowych (1.2 i 1.4) oraz dwóch wysokoprężnych (1.1 i 1.4). Niewielkiego Hyundaia można już zamawiać. Cennik otwiera kwota 43 900 zł.
Volkswagen Passat
Passat jest według Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego SAMAR drugim najchętniej sprowadzanym autem do Polski. Tyczy się to co prawda generacji B5, ale nikt nie ma wątpliwości, że nowe Passaty również są przez naszych rodaków lubiane.
Nowa generacja pojazdu jest oferowane w wersjach Trendline, Comfortline i Highline. Passat debiutuje z nowymi silnikami, mniejszą masą oraz systemami multimedialnymi, wspomagającymi i poprawiającymi komfort. Należą do nich Active Info Display (w pełni cyfrowy wyświetlacz wielofunkcyjny zastępujący zegary), wysuwany wyświetlacz Head-up, asystent jazdy w korkach, funkcja ułatwiająca manewrowanie z przyczepą oraz system Emergency Assist, który zatrzymuje samochód w przypadku zaśnięcia lub zasłabnięcia kierowcy.
Początkowo paleta silnikowa będzie obejmować cztery jednostki TSI i cztery TDI. "Benzyniaki" dysponują mocą 125, 150, 180 i 220 KM, zaś za przeniesienie mocy odpowiedzialna jest 6-biegowa przekładnia manualna lub dwusprzęgłowa DSG. 1,4 TSI (150 KM) posiada system aktywnego odłączania cylindrów, który tymczasowo wyłącza drugi i trzeci cylinder. W zależności od stylu jazdy pozwala to na zaoszczędzenie ok. 0,5 l paliwa na 100 km. Średnie spalanie tej wersji ustalono na 4,9 l/100 km.
W przypadku odmian wysokoprężnych do wyboru są jednostki 1,6 TDI (120 KM) oraz 2,0 TDI (150, 190 i 240 KM). Passata będzie można zamawiać z 240-konnym motorem biturbo (500 Nm), napędem na wszystkie koła 4MOTION oraz 7-biegową przekładnią DSG. Wszystkie silniki spełniają normę emisji spalin Euro 6 i wyposażono je w system Start-Stop oraz ryb rekuperacji. Docelowo oferta modelu obejmie 10 silników (120-280 KM).
Ceny Passata rozpoczynają się od 90 790 zł (wersja Limousine) i 95 180 zł (Variant). Podstawowa wersja posiada trzystrefową klimatyzację automatyczną, system radiowy Composition Colour z kolorowym ekranem dotykowym, tylne światła LED, czujnik deszczu, przyciemniane lusterko wsteczne, proaktywny system ochrony pasażerów Pre Crash, bezkluczykowe uruchamianie pojazdu i elektryczny hamulec postojowy z funkcją Auto-Hold. Ponadto dla wszystkich odmian oferowany będzie dodatkowy pakiet wyposażenia Business.
Volvo XC90
Segment dużych i drogich SUV-ów ma się bardzo dobrze. Świadczy o tym choćby popularność BMW X5 czy Audi Q7. Mocną pozycję miał też poprzedni XC90, który był już jednak po prostu stary. Nowa generacja jest od niego zupełnie różna i ma duże predyspozycje do osiągnięcia sukcesu - również na polskim rynku.
Opisywane XC90 jest bardzo nowoczesne. Pokładowe komputery zapobiegną kolizjom z innymi autami, pieszymi i rowerzystami. W dzień i w nocy. O wszystko zadbają odpowiednie czujniki. Jest to zupełnie nowy, wyższy poziom bezpieczeństwa. Volvo pracuje też nad systemem autonomicznego parkowania. Za pomocą aplikacji w smartfonie będziemy mogli wysłać nasz samochód na parking, a także go stamtąd sprowadzić. Jak? Przyjedzie do nas sam.
Nowe Volvo XC 90 pojawi się w Polsce na początku kwietnia. Ceny zaczynają się od 230 000 zł. Za około 250 000 zł będą dostępne mocne, 225-konne silniki diesla, połączone z napędem AWD. Najdroższa będzie hybryda, łącząca w sobie silnik benzynowy o mocy 320 KM i elektryczny o mocy 80 KM. Za w pełni wyposażoną wersję trzeba będzie zapłacić ok. 400 000 zł. Rocznie w Polsce nabywców ma znaleźć około 1000 takich samochodów. Na całym świecie do klientów ma trafiać w ciągu roku ok. 80 000 aut.