Kierowca Volkswagena Golfa nie zatrzymał się do kontroli i zaczął uciekać przed policją. Podczas pościgu jechał nawet ponad 170 km/h. Szalona jazda zakończyła się w przydrożnym rowie, a ukaraniem pirata zajmie się teraz sąd.
Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Sulęcinie w nieoznakowanym samochodzie monitorowali drogę krajową nr 22 w rejonie miejscowości Graby – Wałdowice. Około godz. 19:20 funkcjonariusze postanowili zatrzymać do kontroli drogowej kierującego Volkswagenem. Ten zaś, zignorował sygnały świetlne oraz dźwiękowe i zaczął uciekać. Golf jechał momentami z prędkością ponad 170 km/h, aż w końcu, podczas hamowania, wpadł w poślizg, wypadł z drogi do rowu i uderzył w znak. Podczas kontroli okazało się, że mężczyzna uciekał przed patrolem policyjnym, bo nie posiadał przy sobie dokumentów uprawniających do kierowania pojazdem, a na dodatek ostatnie badanie techniczne Golfa miało miejsce w kwietniu 2012 roku.
Przed podjęciem ucieczki kierującemu groził jedynie mandat , jednak nieodpowiedzialne zachowanie i podjęcie niezatrzymanie się do kontroli może skutkować zatrzymaniem uprawnień do kierowania przez sąd oraz grzywną do 5000 zł.
(źródło: KPP Sulęcin)