Pierwszy polski samochód elektryczny FSE-01 w wersji przedprodukcyjnej
Prace nad FSE-01 rozpoczęły jeszcze przed ogłoszeniem rządowego planu związanego ze stworzeniem polskiego samochodu elektrycznego. Dlatego model ten już jeździ i jest niemal gotowy do produkcji.
FSE-01 bazuje na Fiacie 500, ale cały napęd nowy i, co najważniejsze, polski. Silnik elektryczny o mocy 61 KM powstał w instytucie Komel, który ma już spore doświadczenie w tworzeniu takich konstrukcji do samochodów. Aktualnie pod maską auta testowego znalazł się prototypowy silnik, ale ten, który trafi do produkcji seryjnej ma być bardzo podobny.
Przynajmniej początkowo FSE ma zamiar produkować kilkaset egzemplarzy rocznie, które mają trafiać przede wszystkich do klientów biznesowych. Samochody będą powstawać w Bielsku-Białej.
Osiągi FSE-01 może nie są imponujące, ale nie odbiegają znacząco od tego, co oferują inne małe auta elektryczne. Prędkość maksymalna to 135 km/h, a przyspieszenie do 50 km/h zajmuje 6 s. Zasięg tego auta określono na 103 km.
Polski elektryczny samochód ma kosztować niecałe 100 tys. zł. Nie jest to niska kwota, ale też konkurencyjne auta wyceniono podobnie.
źródło: TVN Turbo