Od 2013 r. koniec kursów reedukacyjnych dla piratów drogowych
Od stycznia 2013 r. wchodzą w życie nowe przepisy dotyczące kierowców. Zdecydowana większość z nich dotyczy kandydatów na kierowców, ale nowe prawo zmieni również zasady dotyczące tych, którzy prawo jazdy już posiadają. Mocno ograniczona zostanie możliwość niwelowania punktów karnych. Jeśli więc twoje konto nie jest puste, lepiej już teraz zastanów się nad ich zredukowaniem.
Kontakt kierowcy z policjantem drogówki rzadko bywa przyjemny. Takie spotkanie często kończy się mandatem oraz przydzieleniem punktów karnych. O ile pierwsza z tych kar u dobrze sytuowanych osób nie powoduje siwienia włosów, to przyrostu liczby „oczek” na koncie nie da się zlekceważyć. Przekroczenie 24 punktów karnych skutkuje przecież utratą prawa jazdy. Da się jednak tego uniknąć w prosty, choć kosztowny i czasochłonny sposób – poprzez udział w kursach reedukacyjnych. Organizowane są one przez każdy ośrodek egzaminowania kierowców i można wziąć w nim udział w dowolnym miejscu na terenie kraju. Czy warto „wybrzydzać”? Czasami tak.
Ceny kursów nie są sztywne i choć zwykle za taką usługę zapłacimy 300 zł, w niektórych miastach – jak w Warszawie – z portfela trzeba wysupłać 350 zł. Uczestnik kursu reedukacyjnego po udziale w zajęciach trwających sześć godzin lekcyjnych zmniejsza stan swojego konta o sześć punktów karnych. By w sposób oczywisty nie było to jednoznaczne z przyzwoleniem na łamanie przepisów – o ile kierowca skłonny jest regularnie płacić WORD-om – wprowadzono zapis zabraniający uczestnictwa w kursie reedukacyjnym częściej niż raz na sześć miesięcy. Z oczyszczaniem konta jednak koniec.
Od 2013 r. zlikwidowane zostaną kursy ograniczające liczbę punktów karnych. Jeśli kierowca "uzbiera" 24 punkty, zachowa prawo jazdy, ale będzie musiał zgłosić się na szkolenie reedukacyjne trwające nie kilka, a kilkanaście godzin. Co więcej, po odbyciu takiego szkolenia kierowcy zostaną skasowane wszystkie punkty karne. Znów będzie mógł prowadzić samochód, ale przez pięć lat pozostanie na cenzurowanym. Jeśli w ciągu następnych 12 miesięcy ponownie zbierze 24 punkty karne, nie będzie mógł się ich pozbyć, uczestnicząc w szkoleniu. Straci prawo jazdy i ponownie będzie musiał zdawać egzaminy.
Warto przy tym zaznaczyć, że nowy taryfikator punktów karnych, który niebawem wejdzie w życie, nie ułatwi kierowcom zachowania bezpiecznego stanu konta. Dla przykładu za parkowanie w miejscu dla osoby niepełnosprawnej będzie można otrzymać pięć punktów, tyle samo grozi kierowcy rozmawiającemu przez telefon
komórkowy, a za przewóz dziecka bez fotelika sześć zamiast obecnych trzech.
Ośrodki egzaminowania kierowców już dziś, ponad pół roku przed wprowadzeniem zmian w przepisach, odczuwają zwiększone zainteresowanie kursami reedukacyjnymi. Ci, którzy teraz zapiszą się już , przed końcem roku będą mogli wziąć udział w kolejnym kursie i w sumie wymazać ze swojego konta 12 punktów karnych. Jak pozbywanie się punktów karnych ze swojego konta będzie wyglądało po zmianach? Jak usłyszeliśmy w olsztyńskim WORD-zie, nie do końca wiadomo. Jak na razie nie wydano rozporządzenia, które określałoby charakter przyszłego szkolenia reedukacyjnego, więc nie wiadomo, z jakich zajęć będzie się ono składać. Pozostaje jeszcze pytanie: jak sprawdzić, ile mam punktów karnych? W tym celu wystarczy udać się na policję i poprosić o taką informację. Odpowiedź ustna nie pociągnie za sobą żadnych kosztów. Za pisemne zaświadczenie trzeba zapłacić 17 złotych.
tb/
