Nowa Syrena nie będzie tania
Oryginalna Syrena była jedynym powojennym samochodem, który był w 100 procentach zbudowany przez Polaków. Nic zatem dziwnego, że popularna „skarpeta”, mimo swoich licznych wad, dziś cieszy się u nas mianem auta kultowego, a już niedługo będzie można kupić nową wersję Syreny.
Prototypy testowane przez AMZ Kutno już otrzymały homologację i jeżdżą po drogach, a wkrótce pierwsze produkcyjne egzemplarze trafią do klientów. Jednak w ostatnim momencie będzie dokonana zmiana. Aktualnie pod maską pracuje silnik 1,4 l o mocy 86 KM od General Motors. Jednak zmiana przepisów wymusiła na twórcach nowej Syreny poszukiwanie jedno napędowej, która spełnia normy Euro6. AMZ Kutno szuka zatem nowego silnika, który prawdopodobnie jeszcze podniesie cenę modelu S201.
Ile będzie kosztować to auto? Tego jeszcze dokładnie nie wiadomo. Przy starej jednostce napędowej nową Syrenę wyceniono na około 60 tys. zł. Teraz kwota ta może być jeszcze nieco wyższa. Wartości te pokazują, że S201 nie będzie masowym modelem konkurującym ceną. Tutaj klientów raczej ma przyciągnąć nostalgia i podobieństwo do klasyka z czasów PRL-u. W pierwszym roku produkcji powstanie 50 sztuk nowej Syreny, a w kolejnym 100.
