Do Polski wkroczyła aplikacja uberPOP, umożliwiająca wspólne przejazdy. Usługa jest już dostępna w Warszawie.
Stolica naszego kraju dołączyła tym samym do 175 miast w 44 krajach całego świata, gdzie można skorzystać z uberPOP - m. in. Chicago, Nowego Jorku, Berlina, Amsterdamu, Londynu, Paryża, Pragi czy Moskwy. Platforma łączy pasażerów z kierowcami gotowymi udostępniać swoje samochody do przewozu osób.
Zanim kierowca będzie mógł skorzystać z aplikacji, zostanie skontrolowany zarówno on, jak i jego pojazd. Przed zajęciem miejsca w pojeździe pasażer otrzyma na smartfona dane kierowcy (imię i nazwisko, zdjęcie) oraz numer rejestracyjny samochodu. Po dojechaniu do punktu docelowego zostanie do niego wysłany e-mail z podsumowaniem przejazdu, w tym dokładny przebieg trasy oparty na danych z systemu GPS.
Opłata za "trzaśnięcie" drzwiami wynosi 5 zł. Stawka wynosi 1,40 zł za kilometr, natomiast w przypadku jazdy w korku 0,25 zł/min. Aplikacja wywołuje wiele emocji wśród warszawskich taksówkarzy, którzy upatrują w niej nielegalnej konkurencji.
Źródło: Uber
ll/sj, moto.wp.pl