Suzuki GS500
W tym samym czasie co Honda CB500, maszynę o analogicznych predyspozycjach i przeznaczeniu stworzyło Suzuki. Inżynierowie z Hamamatsu w bardzo podobny sposób podeszli do powierzonego im zadania. W stalowej, wydatnej ramie zadomowił się rzędowy dwucylindrowiec o pojemności 487 cm3. Do przeniesienia na tylne koło skromnych 46 KM jak i niespełna 40 Nm, służy sześciostopniowa przekładnia współpracująca rzecz jasna z łańcuchem. Połączony z gaźnikiem silnik ważącego 195 kg GS-a, do setki rozpędzał w 5,3 sekundy, co w zupełności wystarcza do oswojenia się z wielkomiejskim ruchem. Wszelcy nastawieni na niebotyczne prędkości motocykliści srodze się zawiodą na leciwym Suzuki, bowiem prędkość maksymalna w sprzyjających warunkach wynosi 177 km/h. Ta dosyć komfortowa maszyna korzysta z prostego UPS-a z przodu, zaś z tyłu o należyty docisk koła dba pojedynczy element resorujący.