Gumball 3000 w Warszawie

Gumball 3000 to coroczny rajd, w którym znani i bogaci kierowcy z całego świata przemierzają dystans 3000 mil

Obraz
Źródło zdjęć: © Adrian Przybyłowicz

/ 14Rajd supersamochodów

Obraz
© Adrian Przybyłowicz

Gumball 3000 to coroczny rajd, w którym znani i bogaci kierowcy z całego świata przemierzają dystans 3000 mil. Za każdym razem trasa jest inna i odbywa się na różnych kontynentach. 15. edycja tej imprezy wiodła kierowców z Kopenhagi, przez Skandynawię, kraje bałtyckie, Polskę, Austrię do Monako na odbywający się tam wyścig Formuły 1.

W Polsce kawalkada samochodów najpierw zatrzymała się w Warszawie, a następnie w Krakowie. Była to okazja, aby zobaczyć najdroższe samochody i światowe gwiazdy kina, muzyki oraz sportu. Długa lista pojazdów, które zawitały do Warszawy robiła wrażenie. Obok takich „zwykłych” aut jak Lamborghini, Ferrari i Rolls-Royce można też było zobaczyć prawdziwe perełki. Wśród nich był Tumbler, czyli najnowszy filmowy Batmobile i stworzony w jednym egzemplarzu Incenarator. Nie mogło też zabraknąć najdroższych modeli produkowanych w małych seriach jak Koenigsegg i Mercedes SLR Stirling Moss.

Gumball oficjalnie jest rajdem odbywającym się z poszanowaniem przepisów ruchu drogowego, ale za każdym razem przeradza się w nieoficjalny wyścig, a kierowcy chętnie wykorzystują możliwości swoich samochodów. Na drogach w naszej części Europy jest to jeszcze większym wyzwaniem.

/ 14Rajd supersamochodów

Obraz
© Adrian Przybyłowicz

Gumball 3000 to coroczny rajd, w którym znani i bogaci kierowcy z całego świata przemierzają dystans 3000 mil. Za każdym razem trasa jest inna i odbywa się na różnych kontynentach. 15. edycja tej imprezy wiodła kierowców z Kopenhagi, przez Skandynawię, kraje bałtyckie, Polskę, Austrię do Monako na odbywający się tam wyścig Formuły 1.

W Polsce kawalkada samochodów najpierw zatrzymała się w Warszawie, a następnie w Krakowie. Była to okazja, aby zobaczyć najdroższe samochody i światowe gwiazdy kina, muzyki oraz sportu. Długa lista pojazdów, które zawitały do Warszawy robiła wrażenie. Obok takich „zwykłych” aut jak Lamborghini, Ferrari i Rolls-Royce można też było zobaczyć prawdziwe perełki. Wśród nich był Tumbler, czyli najnowszy filmowy Batmobile i stworzony w jednym egzemplarzu Incenarator. Nie mogło też zabraknąć najdroższych modeli produkowanych w małych seriach jak Koenigsegg i Mercedes SLR Stirling Moss.

Gumball oficjalnie jest rajdem odbywającym się z poszanowaniem przepisów ruchu drogowego, ale za każdym razem przeradza się w nieoficjalny wyścig, a kierowcy chętnie wykorzystują możliwości swoich samochodów. Na drogach w naszej części Europy jest to jeszcze większym wyzwaniem.

/ 14Rajd supersamochodów

Obraz
© Adrian Przybyłowicz

Gumball 3000 to coroczny rajd, w którym znani i bogaci kierowcy z całego świata przemierzają dystans 3000 mil. Za każdym razem trasa jest inna i odbywa się na różnych kontynentach. 15. edycja tej imprezy wiodła kierowców z Kopenhagi, przez Skandynawię, kraje bałtyckie, Polskę, Austrię do Monako na odbywający się tam wyścig Formuły 1.

W Polsce kawalkada samochodów najpierw zatrzymała się w Warszawie, a następnie w Krakowie. Była to okazja, aby zobaczyć najdroższe samochody i światowe gwiazdy kina, muzyki oraz sportu. Długa lista pojazdów, które zawitały do Warszawy robiła wrażenie. Obok takich „zwykłych” aut jak Lamborghini, Ferrari i Rolls-Royce można też było zobaczyć prawdziwe perełki. Wśród nich był Tumbler, czyli najnowszy filmowy Batmobile i stworzony w jednym egzemplarzu Incenarator. Nie mogło też zabraknąć najdroższych modeli produkowanych w małych seriach jak Koenigsegg i Mercedes SLR Stirling Moss.

Gumball oficjalnie jest rajdem odbywającym się z poszanowaniem przepisów ruchu drogowego, ale za każdym razem przeradza się w nieoficjalny wyścig, a kierowcy chętnie wykorzystują możliwości swoich samochodów. Na drogach w naszej części Europy jest to jeszcze większym wyzwaniem.

/ 14Rajd supersamochodów

Obraz
© Adrian Przybyłowicz

Gumball 3000 to coroczny rajd, w którym znani i bogaci kierowcy z całego świata przemierzają dystans 3000 mil. Za każdym razem trasa jest inna i odbywa się na różnych kontynentach. 15. edycja tej imprezy wiodła kierowców z Kopenhagi, przez Skandynawię, kraje bałtyckie, Polskę, Austrię do Monako na odbywający się tam wyścig Formuły 1.

W Polsce kawalkada samochodów najpierw zatrzymała się w Warszawie, a następnie w Krakowie. Była to okazja, aby zobaczyć najdroższe samochody i światowe gwiazdy kina, muzyki oraz sportu. Długa lista pojazdów, które zawitały do Warszawy robiła wrażenie. Obok takich „zwykłych” aut jak Lamborghini, Ferrari i Rolls-Royce można też było zobaczyć prawdziwe perełki. Wśród nich był Tumbler, czyli najnowszy filmowy Batmobile i stworzony w jednym egzemplarzu Incenarator. Nie mogło też zabraknąć najdroższych modeli produkowanych w małych seriach jak Koenigsegg i Mercedes SLR Stirling Moss.

Gumball oficjalnie jest rajdem odbywającym się z poszanowaniem przepisów ruchu drogowego, ale za każdym razem przeradza się w nieoficjalny wyścig, a kierowcy chętnie wykorzystują możliwości swoich samochodów. Na drogach w naszej części Europy jest to jeszcze większym wyzwaniem.

/ 14Rajd supersamochodów

Obraz
© Adrian Przybyłowicz

Gumball 3000 to coroczny rajd, w którym znani i bogaci kierowcy z całego świata przemierzają dystans 3000 mil. Za każdym razem trasa jest inna i odbywa się na różnych kontynentach. 15. edycja tej imprezy wiodła kierowców z Kopenhagi, przez Skandynawię, kraje bałtyckie, Polskę, Austrię do Monako na odbywający się tam wyścig Formuły 1.

W Polsce kawalkada samochodów najpierw zatrzymała się w Warszawie, a następnie w Krakowie. Była to okazja, aby zobaczyć najdroższe samochody i światowe gwiazdy kina, muzyki oraz sportu. Długa lista pojazdów, które zawitały do Warszawy robiła wrażenie. Obok takich „zwykłych” aut jak Lamborghini, Ferrari i Rolls-Royce można też było zobaczyć prawdziwe perełki. Wśród nich był Tumbler, czyli najnowszy filmowy Batmobile i stworzony w jednym egzemplarzu Incenarator. Nie mogło też zabraknąć najdroższych modeli produkowanych w małych seriach jak Koenigsegg i Mercedes SLR Stirling Moss.

Gumball oficjalnie jest rajdem odbywającym się z poszanowaniem przepisów ruchu drogowego, ale za każdym razem przeradza się w nieoficjalny wyścig, a kierowcy chętnie wykorzystują możliwości swoich samochodów. Na drogach w naszej części Europy jest to jeszcze większym wyzwaniem.

/ 14Rajd supersamochodów

Obraz
© Adrian Przybyłowicz

Gumball 3000 to coroczny rajd, w którym znani i bogaci kierowcy z całego świata przemierzają dystans 3000 mil. Za każdym razem trasa jest inna i odbywa się na różnych kontynentach. 15. edycja tej imprezy wiodła kierowców z Kopenhagi, przez Skandynawię, kraje bałtyckie, Polskę, Austrię do Monako na odbywający się tam wyścig Formuły 1.

W Polsce kawalkada samochodów najpierw zatrzymała się w Warszawie, a następnie w Krakowie. Była to okazja, aby zobaczyć najdroższe samochody i światowe gwiazdy kina, muzyki oraz sportu. Długa lista pojazdów, które zawitały do Warszawy robiła wrażenie. Obok takich „zwykłych” aut jak Lamborghini, Ferrari i Rolls-Royce można też było zobaczyć prawdziwe perełki. Wśród nich był Tumbler, czyli najnowszy filmowy Batmobile i stworzony w jednym egzemplarzu Incenarator. Nie mogło też zabraknąć najdroższych modeli produkowanych w małych seriach jak Koenigsegg i Mercedes SLR Stirling Moss.

Gumball oficjalnie jest rajdem odbywającym się z poszanowaniem przepisów ruchu drogowego, ale za każdym razem przeradza się w nieoficjalny wyścig, a kierowcy chętnie wykorzystują możliwości swoich samochodów. Na drogach w naszej części Europy jest to jeszcze większym wyzwaniem.

/ 14Rajd supersamochodów

Obraz
© Adrian Przybyłowicz

Gumball 3000 to coroczny rajd, w którym znani i bogaci kierowcy z całego świata przemierzają dystans 3000 mil. Za każdym razem trasa jest inna i odbywa się na różnych kontynentach. 15. edycja tej imprezy wiodła kierowców z Kopenhagi, przez Skandynawię, kraje bałtyckie, Polskę, Austrię do Monako na odbywający się tam wyścig Formuły 1.

W Polsce kawalkada samochodów najpierw zatrzymała się w Warszawie, a następnie w Krakowie. Była to okazja, aby zobaczyć najdroższe samochody i światowe gwiazdy kina, muzyki oraz sportu. Długa lista pojazdów, które zawitały do Warszawy robiła wrażenie. Obok takich „zwykłych” aut jak Lamborghini, Ferrari i Rolls-Royce można też było zobaczyć prawdziwe perełki. Wśród nich był Tumbler, czyli najnowszy filmowy Batmobile i stworzony w jednym egzemplarzu Incenarator. Nie mogło też zabraknąć najdroższych modeli produkowanych w małych seriach jak Koenigsegg i Mercedes SLR Stirling Moss.

Gumball oficjalnie jest rajdem odbywającym się z poszanowaniem przepisów ruchu drogowego, ale za każdym razem przeradza się w nieoficjalny wyścig, a kierowcy chętnie wykorzystują możliwości swoich samochodów. Na drogach w naszej części Europy jest to jeszcze większym wyzwaniem.

/ 14Rajd supersamochodów

Obraz
© Adrian Przybyłowicz

Gumball 3000 to coroczny rajd, w którym znani i bogaci kierowcy z całego świata przemierzają dystans 3000 mil. Za każdym razem trasa jest inna i odbywa się na różnych kontynentach. 15. edycja tej imprezy wiodła kierowców z Kopenhagi, przez Skandynawię, kraje bałtyckie, Polskę, Austrię do Monako na odbywający się tam wyścig Formuły 1.

W Polsce kawalkada samochodów najpierw zatrzymała się w Warszawie, a następnie w Krakowie. Była to okazja, aby zobaczyć najdroższe samochody i światowe gwiazdy kina, muzyki oraz sportu. Długa lista pojazdów, które zawitały do Warszawy robiła wrażenie. Obok takich „zwykłych” aut jak Lamborghini, Ferrari i Rolls-Royce można też było zobaczyć prawdziwe perełki. Wśród nich był Tumbler, czyli najnowszy filmowy Batmobile i stworzony w jednym egzemplarzu Incenarator. Nie mogło też zabraknąć najdroższych modeli produkowanych w małych seriach jak Koenigsegg i Mercedes SLR Stirling Moss.

Gumball oficjalnie jest rajdem odbywającym się z poszanowaniem przepisów ruchu drogowego, ale za każdym razem przeradza się w nieoficjalny wyścig, a kierowcy chętnie wykorzystują możliwości swoich samochodów. Na drogach w naszej części Europy jest to jeszcze większym wyzwaniem.

/ 14Rajd supersamochodów

Obraz
© Adrian Przybyłowicz

Gumball 3000 to coroczny rajd, w którym znani i bogaci kierowcy z całego świata przemierzają dystans 3000 mil. Za każdym razem trasa jest inna i odbywa się na różnych kontynentach. 15. edycja tej imprezy wiodła kierowców z Kopenhagi, przez Skandynawię, kraje bałtyckie, Polskę, Austrię do Monako na odbywający się tam wyścig Formuły 1.

W Polsce kawalkada samochodów najpierw zatrzymała się w Warszawie, a następnie w Krakowie. Była to okazja, aby zobaczyć najdroższe samochody i światowe gwiazdy kina, muzyki oraz sportu. Długa lista pojazdów, które zawitały do Warszawy robiła wrażenie. Obok takich „zwykłych” aut jak Lamborghini, Ferrari i Rolls-Royce można też było zobaczyć prawdziwe perełki. Wśród nich był Tumbler, czyli najnowszy filmowy Batmobile i stworzony w jednym egzemplarzu Incenarator. Nie mogło też zabraknąć najdroższych modeli produkowanych w małych seriach jak Koenigsegg i Mercedes SLR Stirling Moss.

Gumball oficjalnie jest rajdem odbywającym się z poszanowaniem przepisów ruchu drogowego, ale za każdym razem przeradza się w nieoficjalny wyścig, a kierowcy chętnie wykorzystują możliwości swoich samochodów. Na drogach w naszej części Europy jest to jeszcze większym wyzwaniem.

10 / 14Rajd supersamochodów

Obraz
© Adrian Przybyłowicz

Gumball 3000 to coroczny rajd, w którym znani i bogaci kierowcy z całego świata przemierzają dystans 3000 mil. Za każdym razem trasa jest inna i odbywa się na różnych kontynentach. 15. edycja tej imprezy wiodła kierowców z Kopenhagi, przez Skandynawię, kraje bałtyckie, Polskę, Austrię do Monako na odbywający się tam wyścig Formuły 1.

W Polsce kawalkada samochodów najpierw zatrzymała się w Warszawie, a następnie w Krakowie. Była to okazja, aby zobaczyć najdroższe samochody i światowe gwiazdy kina, muzyki oraz sportu. Długa lista pojazdów, które zawitały do Warszawy robiła wrażenie. Obok takich „zwykłych” aut jak Lamborghini, Ferrari i Rolls-Royce można też było zobaczyć prawdziwe perełki. Wśród nich był Tumbler, czyli najnowszy filmowy Batmobile i stworzony w jednym egzemplarzu Incenarator. Nie mogło też zabraknąć najdroższych modeli produkowanych w małych seriach jak Koenigsegg i Mercedes SLR Stirling Moss.

Gumball oficjalnie jest rajdem odbywającym się z poszanowaniem przepisów ruchu drogowego, ale za każdym razem przeradza się w nieoficjalny wyścig, a kierowcy chętnie wykorzystują możliwości swoich samochodów. Na drogach w naszej części Europy jest to jeszcze większym wyzwaniem.

11 / 14Rajd supersamochodów

Obraz
© Adrian Przybyłowicz

Gumball 3000 to coroczny rajd, w którym znani i bogaci kierowcy z całego świata przemierzają dystans 3000 mil. Za każdym razem trasa jest inna i odbywa się na różnych kontynentach. 15. edycja tej imprezy wiodła kierowców z Kopenhagi, przez Skandynawię, kraje bałtyckie, Polskę, Austrię do Monako na odbywający się tam wyścig Formuły 1.

W Polsce kawalkada samochodów najpierw zatrzymała się w Warszawie, a następnie w Krakowie. Była to okazja, aby zobaczyć najdroższe samochody i światowe gwiazdy kina, muzyki oraz sportu. Długa lista pojazdów, które zawitały do Warszawy robiła wrażenie. Obok takich „zwykłych” aut jak Lamborghini, Ferrari i Rolls-Royce można też było zobaczyć prawdziwe perełki. Wśród nich był Tumbler, czyli najnowszy filmowy Batmobile i stworzony w jednym egzemplarzu Incenarator. Nie mogło też zabraknąć najdroższych modeli produkowanych w małych seriach jak Koenigsegg i Mercedes SLR Stirling Moss.

Gumball oficjalnie jest rajdem odbywającym się z poszanowaniem przepisów ruchu drogowego, ale za każdym razem przeradza się w nieoficjalny wyścig, a kierowcy chętnie wykorzystują możliwości swoich samochodów. Na drogach w naszej części Europy jest to jeszcze większym wyzwaniem.

12 / 14Rajd supersamochodów

Obraz
© Adrian Przybyłowicz

Gumball 3000 to coroczny rajd, w którym znani i bogaci kierowcy z całego świata przemierzają dystans 3000 mil. Za każdym razem trasa jest inna i odbywa się na różnych kontynentach. 15. edycja tej imprezy wiodła kierowców z Kopenhagi, przez Skandynawię, kraje bałtyckie, Polskę, Austrię do Monako na odbywający się tam wyścig Formuły 1.

W Polsce kawalkada samochodów najpierw zatrzymała się w Warszawie, a następnie w Krakowie. Była to okazja, aby zobaczyć najdroższe samochody i światowe gwiazdy kina, muzyki oraz sportu. Długa lista pojazdów, które zawitały do Warszawy robiła wrażenie. Obok takich „zwykłych” aut jak Lamborghini, Ferrari i Rolls-Royce można też było zobaczyć prawdziwe perełki. Wśród nich był Tumbler, czyli najnowszy filmowy Batmobile i stworzony w jednym egzemplarzu Incenarator. Nie mogło też zabraknąć najdroższych modeli produkowanych w małych seriach jak Koenigsegg i Mercedes SLR Stirling Moss.

Gumball oficjalnie jest rajdem odbywającym się z poszanowaniem przepisów ruchu drogowego, ale za każdym razem przeradza się w nieoficjalny wyścig, a kierowcy chętnie wykorzystują możliwości swoich samochodów. Na drogach w naszej części Europy jest to jeszcze większym wyzwaniem.

13 / 14Rajd supersamochodów

Obraz
© Adrian Przybyłowicz

Gumball 3000 to coroczny rajd, w którym znani i bogaci kierowcy z całego świata przemierzają dystans 3000 mil. Za każdym razem trasa jest inna i odbywa się na różnych kontynentach. 15. edycja tej imprezy wiodła kierowców z Kopenhagi, przez Skandynawię, kraje bałtyckie, Polskę, Austrię do Monako na odbywający się tam wyścig Formuły 1.

W Polsce kawalkada samochodów najpierw zatrzymała się w Warszawie, a następnie w Krakowie. Była to okazja, aby zobaczyć najdroższe samochody i światowe gwiazdy kina, muzyki oraz sportu. Długa lista pojazdów, które zawitały do Warszawy robiła wrażenie. Obok takich „zwykłych” aut jak Lamborghini, Ferrari i Rolls-Royce można też było zobaczyć prawdziwe perełki. Wśród nich był Tumbler, czyli najnowszy filmowy Batmobile i stworzony w jednym egzemplarzu Incenarator. Nie mogło też zabraknąć najdroższych modeli produkowanych w małych seriach jak Koenigsegg i Mercedes SLR Stirling Moss.

Gumball oficjalnie jest rajdem odbywającym się z poszanowaniem przepisów ruchu drogowego, ale za każdym razem przeradza się w nieoficjalny wyścig, a kierowcy chętnie wykorzystują możliwości swoich samochodów. Na drogach w naszej części Europy jest to jeszcze większym wyzwaniem.

14 / 14Rajd supersamochodów

Obraz
© Adrian Przybyłowicz

Gumball 3000 to coroczny rajd, w którym znani i bogaci kierowcy z całego świata przemierzają dystans 3000 mil. Za każdym razem trasa jest inna i odbywa się na różnych kontynentach. 15. edycja tej imprezy wiodła kierowców z Kopenhagi, przez Skandynawię, kraje bałtyckie, Polskę, Austrię do Monako na odbywający się tam wyścig Formuły 1.

W Polsce kawalkada samochodów najpierw zatrzymała się w Warszawie, a następnie w Krakowie. Była to okazja, aby zobaczyć najdroższe samochody i światowe gwiazdy kina, muzyki oraz sportu. Długa lista pojazdów, które zawitały do Warszawy robiła wrażenie. Obok takich „zwykłych” aut jak Lamborghini, Ferrari i Rolls-Royce można też było zobaczyć prawdziwe perełki. Wśród nich był Tumbler, czyli najnowszy filmowy Batmobile i stworzony w jednym egzemplarzu Incenarator. Nie mogło też zabraknąć najdroższych modeli produkowanych w małych seriach jak Koenigsegg i Mercedes SLR Stirling Moss.

Gumball oficjalnie jest rajdem odbywającym się z poszanowaniem przepisów ruchu drogowego, ale za każdym razem przeradza się w nieoficjalny wyścig, a kierowcy chętnie wykorzystują możliwości swoich samochodów. Na drogach w naszej części Europy jest to jeszcze większym wyzwaniem.

Wybrane dla Ciebie

Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła
Konrad Dąbrowski gotowy na wyzwania Baja España Aragón 2025
Konrad Dąbrowski gotowy na wyzwania Baja España Aragón 2025
Test: Harley-Davidson Fat Boy - stylowa ikona popkultury
Test: Harley-Davidson Fat Boy - stylowa ikona popkultury
Czołówka motocykla i auta. Alkomat wskazał przyczynę
Czołówka motocykla i auta. Alkomat wskazał przyczynę