Co trzeba, a co warto mieć, zaczynając kurs na prawo jazdy na motocykl
Jazda na motocyklu od przemieszczania samochodem różni się między innymi tym, że trzeba mieć odpowiedni strój. Czy faktycznie trzeba? I co należy kupić przed kursem na prawo jazdy kategorii A?
Jazda na motocyklu wiąże się nie tylko z zakupem samego jednośladu, ale też ubrania motocyklowego. Dobry zestaw może bez problemu kosztować tyle co używany pojazd. Warto o to zadbać, gdyż to właśnie strój zapewnia bezpieczeństwo. Pytanie tylko, czy wszystko trzeba kupować już przed kursem na prawo jazdy? Czy są jakieś obowiązkowe wydatki związane z ubraniami, które trzeba ponieść jeszcze przed egzaminem? Zgodnie z przepisami - nie.
Jedynym wymaganym przez prawo elementem stroju motocyklisty jest kask. Jednak nie trzeba go kupować przed rozpoczęciem kursu na prawo jazdy. Standardem jest, że w szkole jazdy dostaniemy kask. Z przyczyn higienicznych wymagana może być jedynie własna balaklawa (kominiarka) lub przynajmniej czepek. Własny kask oczywiście można mieć, ale nie jest wymagany. Wszystko dlatego, że pod kaskiem znajduje się często system radiowy ze słuchawkami, przez które instruktor (czy później egzaminator) kontaktuje się z kursantem. Dużo wygodniej jest, gdy mamy do czynienia z wyposażeniem już wcześniej przygotowanym przez szkołę jazdy czy ośrodek egzaminacyjny.
Z pozostałymi elementami stroju motocyklowego jest inaczej. Przede wszystkim nie są one obowiązkowe. Dlatego rękawice, kurtka, spodnie i buty pozostają po stronie kursanta. Nie musi ich posiadać, aby odbyć kurs i zdać egzamin, ale warto tutaj pamiętać o zdrowym rozsądku i własnym bezpieczeństwie. Podstawą powinny być rękawice, które - co warto dodać - niedługo w Hiszpanii zaczną być obowiązkowe. Przede wszystkim w razie przewrócenia się na motocyklu to właśnie dłonie są najbardziej narażone na uraz. Nawet wywrotka podczas manewrów na placu może zakończyć się bolesnymi obtarciami, które mogą uniemożliwić kolejne jazdy do momentu zagojenia się.
Chociaż jest to element nieobowiązkowy, to jednak rękawice motocyklowe naprawdę warto kupić, gdy zaczynamy kurs na prawo jazdy kategorii A. Do tego rękawice są najtańszym elementem stroju motocyklowego – na rynku jest wiele modeli w przedziale 100-200 zł. Oczywiście, jeśli ma się odpowiednie fundusze, nic nie stoi na przeszkodzie, aby od razu kupić lepszy model rękawic.
W przypadku butów i kurtki podstawą jest zadbanie o to, aby te pierwsze zapewniały ochronę w razie wypadku (najlepiej, aby były to wysokie buty za kostkę), a kurtka (np. skórzana) powinna nie tylko być w miarę wytrzymała, ale też musi chronić przed wiatrem i deszczem. Jeśli chodzi o spodnie, to tu sposobem na tanią poprawę bezpieczeństwa są ochraniacze na kolana, które można założyć np. pod zwykłe jeansy.
Choć na początku, szczególnie gdy robi się kurs na prawo jazdy bez pewności, że zaraz po zdaniu kupi się motocykl, często trudno jest przełknąć wydatek kilku tysięcy złotych na kompletny strój motocyklowy, to mimo wszystko warto to rozważyć. Powyżej zostało opisane "niezbędne minimum", ale każdy motocyklista powinien wiedzieć, że dobre ubranie motocyklowe (od kasku po buty) to nie tylko kwestia komfortu (a ten potrafi być bardzo różny), ale przede wszystkim bezpieczeństwa. A to właśnie początkujący motocykliści częściej mogą popełnić błąd, który skończy się upadkiem. To natomiast może spowodować wiele bolesnych kontuzji i urazów. Natomiast w tych samych sytuacjach, posiadając ubranie motocyklowe z ochraniaczami, wystarczyłoby się otrzepać, podnieść maszynę i pojechać dalej.