Początek listopada był dla wielu kierowców nie tylko okazją do zadumy, ale też do...zubożenia portfela. Okazało się, że liczba "suszarek" w trakcie długiego weekendu wzrosła niemal 2,5-krotnie.
W dniach 1-3 listopada zarejestrowano w Polsce 1 206 kontroli policyjnych, natomiast dwa weekendy wcześniej było ich znacznie mniej, bo 488. Zasada jest prosta - jeśli kierowca przestrzega przepisów to "suszarki" są mu niestraszne. Jeśli jednak jest na bakier z kodeksem drogowym, to musi liczyć się z wieloma nieprzyjemnościami. Mandat to i tak niewielka kara biorąc pod uwagę, że brak rozsądku na drodze może kosztować zdrowie i życie.
Od czwartku do niedzieli w 338 wypadkach drogowych w całym kraju zginęło 38 osób, a 410 zostało rannych. Nad bezpieczeństwem osób, które odwiedzały cmentarze z okazji Wszystkich Świętych, czuwało ok. 10 000 funkcjonariuszy w ramach akcji "Znicz 2013". Najwięcej było ich na drogach dojazdowych do miast i w okolicach cmentarzy. Policjanci sprawdzali m.in. trzeźwość kierujących, stan techniczny pojazdów i prędkość. Kierowali także ruchem przy nekropoliach.
Źródło: korkowo.pl/PAP
ll/moto.wp.pl