Władze biorą się za handlarzy aut. Kary będą łagodniejsze niż obecnie

Policja zatrzymała dwóch mężczyzn odpowiedzialnych za "kręcenie licznika" w sprzedanym aucie. Grozi im 8 lat więzienia, ale już niedługo podobni oszuści mogą liczyć na mniejszą karę. Przepisy są w drodze do Rady Ministrów.

Mniejsze kary dotkną też diagnostów, którzy zatwierdzą nowy przebieg
Źródło zdjęć: © East News | Piotr Mecik/EAST NEWS
Mateusz Lubczański

100 tys. km – o tyle zmniejszono przebieg Volkswagena Polo, który trafił do pechowego właściciela. Dwóch 30-latków, mechanik i poprzedni właściciel, "odmłodziło" auto, licząc na większy zysk. Modyfikacja stanu licznika w celu większego zysku podpada – przynajmniej na tę chwilę – pod tradycyjne oszustwo określone w art. 286 kodeksu karnego.

Przepsiy mówą: "Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu (…) podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8."

Wystarczy podpiąć komputer i zmienić kilka wartości. Modyfikacja licznika nie jest problemem
© Fotolia

Cofanie liczników samochodów używanych jest tak dużą plagą, że władze zdecydowały się na modyfikację kodeksu karnego. Ma ona wejść w życie od 1 stycznia 2019 roku, a najważniejszą nowością ma być karanie za zmianę wskazań licznika czy niezawiadomienie stacji kontroli pojazdów o modyfikacji. Na celowniku znajdą się więc zarówno właściciele, jak i zakłady oferujące taką usługę.

Nowa ustawa wskazuje, że kara za taki czyn zostanie ograniczona do maksymalnie 5 lat, czyli mniej niż za "tradycyjne" oszustwo w celu osiągnięcia korzyści majątkowych. W teorii wykrycie nieprawidłowości ma być możliwe sprzed ekranu komputera. Ministerstwo Infrastruktury udostępniło darmowe narzędzie – historia pojazdu – gdzie można sprawdzić ostatni przebieg odnotowany podczas przeglądu. Pojawiają się jednak dwa problemy, które mogą zniweczyć cały wysiłek.

Obecnie usługa historia pojazdu nie obejmuje danych samochodów używanych importowanych z Niemiec. Zachodni sąsiad jest największym rynkiem, z którego trafiają do nas samochody używane – ponad milion egzemplarzy rocznie. Nie ma więc najmniejszego problemu, by przekręcić licznik i zalegalizować w kraju "nieco" niższy przebieg.

Inną kwestią jest sama uczciwość diagnostów, którzy mogą przecież wprowadzić nowy przebieg, po modyfikacji, do bazy danych historii pojazdu. O tym problemie pisaliśmy już wcześniej - jeden z naszych czytelników napisał do nas, że przy próbie sprzedaży jego auta okazało się, iż zainteresowany klient wygenerował darmowy raport z serwisu historiapojazdu.gov.pl. Jak się okazało, w roku 2017 podczas przeglądu samochód miał taki sam przebieg jak podczas badania rok wcześniej.

Diagnosta, kóry przez pomyłkę wpisał w system przebieg z ubiegłorocznego przeglądu, nie chciał jednak manipulować przy edytowaniu historii przebiegu, bo nie wiedział czy wprowadzenie jakichkolwiek zmian we wcześniej sporządzonych dokumentach jest możliwe i legalne. Nieoficjalnie udało nam się ustalić, że według przedstawicieli operatora serwisu, taka sytuacja nie była przewidziana i trzeba zgłosić się do diagnosty, który błąd popełnił.

Wybrane dla Ciebie

Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła
Konrad Dąbrowski gotowy na wyzwania Baja España Aragón 2025
Konrad Dąbrowski gotowy na wyzwania Baja España Aragón 2025