Toyota uruchomiła portal, na którym mieszkańcy Kalifornii mogą składać zamówienia na pierwszy seryjny samochód napędzany wodorowymi ogniwami paliwowymi – model Mirai. Dostawy rozpoczną się w październiku 2015 r.
Nie każdy, kto wypełni formularz zamówienia, będzie mógł kupić ten samochód. Amerykański oddział marki otrzyma w tym roku do sprzedaży ograniczoną pulę egzemplarzy Mirai. Wszystko wskazuje na to, że celebrytów chcących pokazać się w nowym, ekologicznym pojeździe znajdzie się dużo więcej. Pracownicy Toyoty zweryfikują listę zgłoszeń i wybiorą klientów, którzy zakwalifikują się do zakupu. Kluczowym kryterium będzie miejsce zamieszkania w pobliżu stacji tankowania wodoru.
* ILE WART JEST TWÓJ SAMOCHÓD? MOŻESZ SIĘ ŁATWO PRZEKONAĆ *
Toyota Mirai to pierwszy na świecie seryjny samochód na wodorowe ogniwa paliwowe. Auto napędza silnik elektryczny zasilany energią wytwarzaną przez ogniwa paliwowe. W ogniwach tlen i wodór łączą się, produkując energię i wodę, dlatego Mirai nie emituje żadnych spalin. Napełnienie dwóch wysokociśnieniowych zbiorników wodorem trwa trzy minuty i zapewnia zasięg ponad 500 km - największy wśród dostępnych obecnie na rynku samochodów elektrycznych.
Auto zadebiutowało już w Japonii w grudniu 2014 roku, a we wrześniu i październiku trafi do salonów w Niemczech, Danii, Wielkiej Brytanii i USA. Amerykańskie źródła podają, że auto zużywa energię odpowiadającą spalaniu 4.2 l benzyny na 100 km. Rozpędza się maksymalnie do 180 km/h, a 100 km/h osiąga w 9 s.
W Stanach Zjednoczonych Mirai będzie kosztował 57 500 dolarów. Dla porównania, Tesla Model S kosztuje od 52 500 do 87 500 dolarów. Właściciele będą mogli dodatkowo liczyć na hojne dopłaty rządowe i stanowe oraz na rabaty Toyoty. Po ich uwzględnieniu cena spadnie do 45 835 dolarów. Ważnymi bonusami będzie też darmowe paliwo (do wartości 15 000 dolarów) i obsługa serwisowa (do trzech lat lub 56 000 km).
Źródło: Toyota
ll/moto.wp.pl