Autonomiczne możliwości samochodów Tesli należą do ich największych zalet. Pojazd może prowadzić się samemu, wyręczając kierowcę. Ten jednak przez cały czas musi być za kółkiem. Co się jednak stanie, gdy prowadzący zaśnie?
Tesla w Norwegii nie jest niczym nadzwyczajnym. Te samochody można spotkać przy lotniskach, pod marketami, na autostradach, a także... w lesie. Jak pokazuje pewien Norweg, "elektryk" świetnie nadaje się na grzyby.
Do startu samolotu szpiegowskiego U-2 potrzebny jest samochód-obserwator. Do niedawna wojsko używało mocarnych, amerykańskich muscle carów. Teraz zastąpiła je tesla.
Niezależnie czy się ją kocha czy nienawidzi, Tesla to rewolucja na rynku motoryzacji jakiej nie było od dawna. O ile powoli przywykamy do samochodów z napędem elektrycznym, to dla osób starszego pokolenia ciągle może być to nowinka.
Samochody elektryczne mają wiele zalet. Wytwarzają mniej zanieczyszczeń, są bezpieczniejsze, pojemniejsze i z reguły bardziej żwawe w porównaniu do swoich spalinowych odpowiedników. Najczęściej krytykuje się je jednak za niski zasięg i problemy z ładowaniem. Włoski klub właścicieli Tesli udowodnił, że model S potrafi przejechać ponad 1000 kilometrów na jednym ładowaniu.
Tesla odnosząca sukcesy na większości światowych rynków nareszcie zawitała do Korei Południowej. Zainteresowanie ofertą wśród azjatyckich klientów pokazuje, że był to strzał w dziesiątkę. Liczba chętnych przerosła najśmielsze oczekiwania. Do tego stopnia, że na jazdę próbną Modelem S Koreańczycy muszą czekać aż pół roku.
**Samochody elektryczne to świetny wynalazek. Niestety maja swoje ograniczenia. Czy w pojedynku z hybrydą są w stanie się obronić? Sprawdziliśmy to na przykładzie dwóch naprawdę szybkich samochodów: hybrydowego Lexusa GS 450h i Tesli Model S.**