Niemiecki, tuner, a zarazem producent samochodów wyścigowych, ABT przygotował kilka mechanicznych ulepszeń dla najnowszej wersji VW Golfa GTI.
Standardowe GTI ze swojego 2-litrowego turbodoładowanego silnika uzyskuje 211 KM. Jednak dla konstruktorów ABT to za mało. Po ich przeróbkach auto ma teraz 260 KM, jest to taka sama wartość, jaką dysponuje Mazda3 MPS. Wzrost mocy uzyskano dzięki przeprogramowaniu komputera i wymianie układu wydechowego.
To jednak nie koniec. Okazuje się, że w ofercie tunera jest drugi pakiet. Dzięki niemu auto ma już równe 300 KM. W najmocniejszej wersji samochód rozpędza się do setki w zaledwie 6 sekund. Prace objęły również zawieszenie samochodu. Dzięki nowym amortyzatorom i sprężynom, Golf GTI zbliżył się do ziemi o 30mm.
Z nowego tylnego zderzaka wystają cztery zmienione końcówki układu wydechowego. Mają one zapewnić autu wyjątkowe, rasowe brzmienie. W skład body-kitu wchodzą również diody LED, nowy grill, przedni oraz tylny spoiler oraz nowe progi. Klienci mogą wybierać spośród 19 i 18-calowych obręczy ze stopów lekkich.
Ceny pakietu aerodynamicznego zaczynają się od 3,2 tys. euro. Za zwiększenie mocy silnika do 260 KM trzeba zapłacić ponad 1,5 tys euro. Zaś najmocniejszy pakiet, to już wydatek rzędu 5,3 tys euro.
Jakub Wielicki