Szef firmy transportowej miał tylko kat. B. Od lat tak jeździł ciężarówką
Funkcjonariusze z kujawsko-pomorskiego ITD zatrzymali białą scanię. Okazało się, że kierujący nią mężczyzna jest szefem firmy transportowej, ale nie ma uprawnień do jazdy ciężarówką i nie rejestruje czasu pracy.
Bydgoscy inspektorzy ITD w powiecie żniwskim na krajowej "piątce" zatrzymali do kontroli białą scanię. Za kierownicą siedział szef firmy transportowej. Funkcjonariusze byli zaskoczeni, gdy ten podał im swoje prawo jazdy. Miał wyłącznie uprawnienia kat. B, więc nie mógł jeździć ciężarówką. Na tym jednak nie koniec.
Choć jako kierowca ciężarówki pracuje od dłuższego czasu, mężczyzna nie miał kwalifikacji wstępnej lub szkolenia okresowego. Nie miał też karty kierowcy do tachografu, więc nie rejestrował swoich okresów aktywności. Analiza zapisów urządzenia pokazała jednak, że wielokrotnie i rażąco przekraczał czas prowadzenia bez przerwy.
Kierowcy zakazano dalszej jazdy i ukarano go mandatami za naruszenie przepisów. Inspektorzy ustalili też, że wobec firmy i osoby zarządzającej transportem toczą się postępowania administracyjne. Biała scania została wydana innemu kierowcy przedsiębiorstwa, który miał niezbędne uprawnienia.