Trwa ładowanie...

Subaru XV 2.0i CVT Exclusive: warto zjechać z szosy

Subaru XV 2.0i CVT Exclusive: warto zjechać z szosyŹródło: Marek Wieliński
d3f4hd8
d3f4hd8

To nie jest SUV, ani kombi. Nie jest to również zwykła osobówka. Dla segmentu takich dziwnych samochodów z pogranicza klas, stworzono elegancko brzmiącą nazwę crossover. Najbardziej znanym i najlepiej sprzedającym się w Polsce przedstawicielem tego gatunku jest Nissan Quasquai. Kilka miesięcy temu Subaru zaprezentowało swoją odpowiedź. Nazywa się XV i właśnie wchodzi do sprzedaży w Polsce. Jak nowe Subaru XV sprawuje się na naszych drogach? Mieliśmy okazję się o tym przekonać.

Wszystko zaczęło od modelu Subaru XV Concept. Oficjalna, światowa premiera Subaru XV odbyła się w ubiegłym roku, podczas 64. Salonu Samochodowego we Frankfurcie, jednak dopiero teraz samochód trafił do sprzedaży w naszym kraju. Nowe, „uterenowione” Subaru budzi mieszane uczucia. Ma kilka wyraźnych zalet, ale też sporo wad. To nieco inna propozycja, niż modele, do których przez lata przyzwyczaił nas japoński producent.

Niektórzy twierdzą, że atrakcyjny wygląd zewnętrzny zdecydowanie nie jest domeną samochodów spod znaku Plejdad. W tym przypadku jest nieco inaczej. Choć w sylwetce modelu XV bez trudu odnajdziemy podobieństwo do wielu innych, konkurencyjnych modeli - trzeba przyznać, że samochód prezentuje się ciekawie. Sylwetka z całą pewnością jest na czasie i nadąża za współczesnymi trendami, czego nie można było powiedzieć o wielu innych modelach japońskiej marki. Charakterystyczne reflektory i przetłoczenia na masce, linia boczna, a także z tył z ciekawie ukształtowanym zderzakiem, mogą się podobać. Całość może zostać podkreślona, dedykowanym dla tego modelu, jaskrawym kolorem nadwozia o nazwie Tangerine Orange Pearl.

d3f4hd8

Cała radość minie, gdy zajrzymy do środka. Wrażenie jest takie, jakby projektanci tak bardzo skupili się na stworzeniu ciekawej linii nadwozia, że całkowicie zapomnieli o wnętrzu. Wieje tu nudą. Jest funkcjonalnie i nic więcej. Jakość materiałów wykończeniowych bardzo przeciętna, stylistyka rodem z poprzedniej epoki. Niewiele pomogło zastosowanie miękkiego w dotyku tworzywa, pokrywającego deskę rozdzielczą. Dziś bez trudu można znaleźć samochody o znacznie atrakcyjniejszych wnętrzach. Trzeba jednak przyznać, że w klasie crossoverów trudno o wybitne, wzorcowe przykłady. Fotele są wygodnie, ale nie zapewniają dostatecznego trzymania bocznego. Jedynym charakterystycznym punktem jest, umieszczony centralnie, ciekłokrystaliczny wyświetlacz, informujący w ciekawiej graficznie formie o statystykach spalania. Tu warto zaznaczyć, że nie jest ono wysokie, jak na auto tej klasy. Dwulitrowa, benzynowa jednostka jest w stanie zadowolić się średnio 8,2 l/100 km. Niestety, przekłada się to również na niezbyt imponujące
osiągi.

(fot. Marek Wieliński)
Źródło: (fot. Marek Wieliński)

W środku jest przestronnie. Miejsca dla czterech osób wystarczy, ale stworzenie wygodnej kabiny pasażerskiej odbyło się kosztem pojemności bagażnika. 380 l to niewiele, biorąc pod uwagę wymiary auta. Po złożeniu siedzeń do dyspozycji pozostaje 1270 l. Patrząc na Subaru XV z zewnątrz, można było liczyć na więcej.

Można narzekać na stylistykę wnętrza i niewielki bagażnik. Mocnym punktem jest za to układ przeniesienia napędu na wszystkie koła, Symmetrical AWD. W końcu to specjalność Subaru. Dzięki zastosowaniu tego napędu, XV szybko i pewnie reaguje na polecenia kierowcy, zachowując przy tym wysoki margines bezpieczeństwa. Pod maską może się znaleźć jeden z trzech silników typu boxer. Benzynowy 1.6 o mocy 114 KM oraz 2.0 o mocy 150 KM, a także 2-litrowy Diesel o mocy 147 KM. Silniki benzynowe to nowa generacja jednostek, o zmodyfikowanej konstrukcji, m.in. większym skoku tłoków. Dzięki temu udało się zwiększyć moment obrotowy i poprawić reakcję na gaz. W modelach benzynowych zastosowano też oszczędzający paliwo, ale irytujący kierowcę system Start/Stop.

(fot. Marek Wieliński)
Źródło: (fot. Marek Wieliński)

W praktyce okazało się, że pomimo niewielkiej mocy, mała, najsłabsza „benzyna” jest w stanie poradzić sobie z Subaru XV nawet w trudnym terenie. Pomaga w tym moment obrotowy w wysokości 150 Nm, dostępny przy 4000 obr./min. Osiągi na asfalcie nie są zachwycające: 13,8 s do 100 km/h to, delikatnie mówiąc, trochę długo.

d3f4hd8

Nieco rozczarowujący okazał się być najmocniejszy silnik, sprzężony z bezstopniową skrzynią CVT Lineartronic. Pomimo 150 KM i 196 Nm maksymalnego momentu obrotowego zapewnia prędkość maksymalną 187 km/h i przyspieszenie do setki w 10,7 s. Bezstopniową skrzynię zdecydowanie odradzamy miłośnikom sportowej jazdy. Dzięki zastosowaniu łańcucha, zamiast stalowego pasa transmisyjnego, jej działanie jest wprawdzie nieco szybsze od porównywalnych rozwiązań, ale dane o przyspieszeniu mówią same za siebie. Samochód przyspiesza bardzo niechętnie, silnik wkręca się na maksymalne obroty, co podwyższa zużycie paliwa.

Najlepszym rozwiązaniem dla tego modelu okazał się dwulitrowy silnik Diesla o mocy 147 KM i maksymalnym momencie 350 Nm, sprzężony z 6-biegową skrzynią manualną. Zapewnia największą elastyczność i najlepsze osiągi: prędkość maksymalną 198 km/h i przyspieszenie do setki w 9,3 s. Do tego najniższe zużycie paliwa: od 5,5 do 6,8 l/100 km.

d3f4hd8

Jazda krętymi, asfaltowymi drogami jest najlepszym dowodem na to, gdzie Subaru XV ma przewagę nad konkurencją. Pomimo 22-centymetrowego prześwitu, nadwozie nie wychyla się zbyt mocno, pozwalając na bezpieczne i szybkie pokonywanie łuków. Oczywiście, XV potrafi na szosie o wiele mniej, niż „zwykłe” modele spod znaku Plejad. Jednak, jak na auto z podwyższonym zawieszeniem, radzi sobie naprawdę nieźle. Największym zaskoczeniem są jego zdolności poza utartymi szlakami. Można powiedzieć, że zupełnie nie wygląda na to, co potrafi. Warto zjechać z asfaltu, by się o tym przekonać. Pokonywanie stromych wzniesień i wyboistych dróg gruntowych nie stanowi żadnego problemu. Sprawność w terenie jest zaskakująco dobra. Ograniczają ją tylko, łatwo zaklejające się błotem, szosowe opony. Tu Subaru XV ma dużą przewagę nad wieloma konkurencyjnymi modelami. Nie trzeba odrzucać pokusy pokonywania trudnych przeszkód w terenie. Uda się wszędzie tam, gdzie wystarczy prześwitu. Napęd Symmetrical AWD sprawdził się w tych warunkach
doskonale. Nawet podczas pokonywania głębokich, wodnych i błotnych przeszkód. Naprawdę nieźle, jak na uterenowioną osobówkę.

(fot. Marek Wieliński)
Źródło: (fot. Marek Wieliński)

W standardowym wyposażeniu znalazły się przednie i boczne poduszki powietrzne kierowcy i pasażera, przednie i tylne kurtyny, a także poduszka powietrzna, chroniąca kolana kierowcy. W teście Euro NCAP Subaru XV otrzymało 5 gwiazdek, legitymując się między innymi bardzo wysoką, 90-procentową skutecznością ochrony dzieci. Podobnie jak inne modele Subaru, dostępne na polskim rynku, także XV będzie wyposażony w Inteligentny System Ratunkowy (ISR), który w sytuacji awaryjnej za pomocą sygnału GPS automatycznie przekazuje informacje do działającego 24h/dobę centrum monitoringu. Umożliwia to natychmiastowe zweryfikowanie zdarzenia i powiadomienie służb ratunkowych w celu szybkiej i sprawnej organizacji pomocy.

d3f4hd8

Nowe Subaru XV jest dostępne w trzech wersjach wyposażenia: Active (wszystkie jednostki napędowe) oraz Comfort i Exclusive (2-litrowe silniki benzynowe i diesle). Cena podstawowego modelu z silnikiem o pojemności 1,6 litra z 5-biegową skrzynią manualną kształtuje się na poziomie ok. 88 000 zł. Najtańsza wersja, z dwulitrowym silnikiem benzynowym i 6-stopniową skrzynią manualną, kosztuje ok. 99 000 zł. Najtańszy diesel to wydatek ok. 113 000 zł. Cennik zamyka wersja 2.0 D Exclusive za ok. 140 000 zł.

(fot. Marek Wieliński)
Źródło: (fot. Marek Wieliński)

Subaru XV to samochód dobry do miasta, który sprawdza się na krętych, asfaltowych i szutrowych drogach, ale też w cięższym terenie i złych warunkach atmosferycznych. Zastosowanie silników typu boxer sprawiło, że środek ciężkości znajduje się nisko. Dzięki temu nadwozie nie wykazuje nadmiernej skłonności do przechyłów. W połączeniu z atrakcyjnym wyglądem na zewnątrz, przestronnym wnętrzem i rozsądnym zużyciem paliwa sprawia, że XV jest atrakcyjną, choć niszową propozycją. Wybierając silnik, pomimo małej mocy i relatywnie słabych osiągów, warto zwrócić uwagę na najmniejszą, stosunkowo oszczędną jednostkę benzynową oraz mocnego, 2-litrowego diesla, zapewniającego dobrą dynamikę. Na liście wad umieszczamy stylistykę i jakość wykończenia wnętrza oraz niewielki bagażnik. Jak ognia radzimy unikać wyboru wersji z bezstopniową skrzynią CVT.

d3f4hd8

Dowiedz się więcej: Co to jest moment obrotowy?

WP: Marek Wieliński

"Subaru XV 2.0i Lineartronic CVT Exclusive" - DANE TECHNICZNE

Typ silnika "benzynowy, 4-cylindrowy bokser"
Pojemność silnika cm3 "1995"
Moc KM / przy obr./min "150 / 6200"
Maksymalny moment obrotowy Nm / przy obr./min. "196 / 4200"
Skrzynia biegów "bezstopniowa CVT, Lineartronic"
Prędkość maksymalna km/h "187"
Przyspieszenie (0-100 km/h) s "10,7"
Zużycie paliwa:
Dane producenta (miasto/trasa/średnie) "8,6 / 5,5 / 6,6"
Dane z testu (miasto/trasa/średnie) "b.d. / b.d. / 8,2"
Pojemność bagażnika min./max. / l "280 / 1270"
Wymiary (dł./szer./wys.) mm "4450 / 1780 / 1570"
Cena wersji podstawowej w zł "ok. 88 000"
Cena testowanego modelu w zł "ok. 134 360"
Plusy null
Minusy null
d3f4hd8
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3f4hd8
Więcej tematów