Bezawaryjna eksploatacja samochodu z instalacją LPG liczona w tysiącach kilometrów jest możliwa do osiągnięcia. Trzeba jednak pamiętać o szeregu zaleceń, bez przestrzegania których możemy przeklinać dzień zainstalowania systemu zasilania tańszym paliwem. W przypadku starszych instalacji, jedną z bardziej istotnych kwestii jest uruchamianie zimnego pojazdu na benzynie, zwłaszcza w niskich temperaturach.
Jak w przypadku benzyny czy Diesla, pojazdu nie rozgrzewamy na postoju, lecz po rozruchu od razu ruszamy, nie obciążając jednak jednostki napędowej zbyt wysokimi obrotami do momentu, gdy silnik osiągnie temperaturę roboczą. Gaz płynny ma ok. 105-110 oktanów, zaś benzyna od 95 do 99 oktanów. Wyższa liczba oktanowa powoduje, że układ zapłonowy znosi większe obciążenia i jednocześnie pracuje w trudniejszych warunkach.
Warto pamiętać więc o regularnej kontroli stanu świec i przewodów zapłonowych. Gdy w okolicy przewodów zapłonowych widzimy przeskakujące iskry to znak, że najwyższy czas zamontować nowe kable wysokiego napięcia. Bez nich nawet najlepsza instalacja nie będzie sprawnie funkcjonować. W naszym pojeździe warto również systematycznie sprawdzać poziom płynu chłodzącego i wymieniać go zgodnie z zaleceniami producenta samochodu. W aucie zasilanym LPG płyn nie tylko chłodzi, lecz także ogrzewa instalację, ułatwiając proces rozprężania gazu.
Kolejny ważny aspekt to sens stosowania oleju silnikowego dedykowanego do LPG. W tej kwestii zdania są podzielone. Wystarczy dobrej jakości olej do silników benzynowych polecany przez producenta oraz jego regularna wymiana wraz z filtrem. Jednak nawet najlepszy tego rodzaju specyfik traci swoje właściwości w trakcie eksploatacji. W przypadku auta zasilanego gazem dość długo sprawia on wrażenie niezużytego. To tylko pozory! Nie przekraczajmy zalecanych przebiegów. Niezwykle istotną rzeczą jest wymiana filtra (lub filtrów) gazu. Jakość LPG w Polsce jest coraz wyższa, lecz i tak warto zmieniać komponenty odpowiadające za bezproblemową eksploatację. Jednym z objawów ich zanieczyszczenia może być utrata mocy silnika. Nie będzie przesadą wymiana ich nawet po 10 tys. km. Koszt filtra wynosi ok. 20-30 zł i warto wymieniać go przy okazji serwisu olejowego. Starsze instalacje podciśnieniowe (mieszalnikowe) wymagają częstszych regulacji.
Jeżdżąc na LPG kierowcy zapominają o benzynie. Kto przyzwyczaił się do ceny gazu, niechętnie tankuje znacznie droższą „dziewięćdziesiątkę piątkę”. W wielu pojazdach benzyna smaruje pompę paliwa. Brak bezołowiowej etyliny w zbiorniku może zakończyć się jej zatarciem. Koszt naprawy z łatwością przekroczy 400 złotych. Mimo jazdy na LPG, warto zatankować zbiornik przynajmniej do połowy i co pewien czas przejechać kilkanaście kilometrów wyłącznie na benzynie.