Nowa generacja Volkswagena Tiguana urosła, a to spowodowało, że powstało miejsca na mniejszy model – wielkości Golfa. Niemiecka marka już pracuje nad takim autem i będzie to produkcyjna wersja konceptu T-Roc (na zdjęciu) zaprezentowanego w 2014 roku.
Moda na SUV-y cały czas się rozwija i Volkswagen przygotowuje całą ofensywę modelową w tym segmencie. Obok nowego Tiguana, Tourana i stworzonego na rynki amerykański oraz chiński Atlasa (w Chinach nazywanego Teramont), pojawią się dwa mniejsze SUV-y. Najprawdopodobniej oba zadebiutują w 2017 roku.
Pierwszym z nich będzie przedstawiciel segmentu B, czyli auto bazujące na Volkswagenie Polo. Drugim ma być nieco większy model, który plasować będzie się poniżej Tiguana. Oznacza to, że powstanie on w oparciu o Golfa.
Koncepcyjny T-Roc miał 4178 mm, ale można się spodziewać, że wersja produkcyjna będzie minimalnie większa, aby w gamie wpasować się idealnie między pozostałe modele. Najpewniej wymiarami zostanie dostosowany do Golfa w taki sposób, aby w znacznej części zapożyczyć elementy wnętrza z tego kompaktowego bestsellera, która dopiero co zadebiutował w odświeżonej wersji i otrzymał między innymi nowy system multimedialny. Jeśli chodzi o konstrukcję i napęd nie należy się spodziewać niespodzianek. Nowy SUV powstanie na bazie modułowej platformy MQB, a pod maską montowane będą silniki TSI i TDI najpewniej w tych samych konfiguracjach, które trafiają do Golfa. Choć w przypadku kompaktowych SUV-ów wielu kierowców decyduje się na wersję z napędem na jedną oś, to nowy Volkswagen na pewno będzie oferował również odmianę 4x4. Prawdopodobnie pojawią się też opcje hybrydowa i elektryczna – tak samo, jak to jest w przypadku Golfa.
sj, Wirtualna Polska