0,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu miał kierowca autokaru, który w środę miał wyjechać z młodzieżą z Lublina na wakacje do Hiszpanii. Zatrzymała go policja - poinformował sierż. Witold Laskowski z biura prasowego KMP w Lublinie.
38-letni Robert R., kierowca w prywatnej firmie transportowej, przyjechał rano autokarem z Ryk do Lublina, aby zabrać młodzież i wyruszyć do Hiszpanii. Z inicjatywy rodziców w Lublinie, policja skontrolowała stan autokaru i zbadała trzeźwość kierowcy. Okazało się, że Robert R. miał 0,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
"Kierowca tłumaczył się, że poprzedniego wieczora wypił 6 piw. Skończył o godz. 19 i był przekonany, że rano może prowadzić" - powiedział Laskowski.
Autobus pojechał do Hiszpanii z innym kierowcą. Robert R. został zatrzymany. Grozi mu kara do 2 lat więzienia. (PAP)