Najbardziej awaryjne kompakty
Samochody należące do segmentu C są jednymi z najpopularniejszych na naszych drogach. Które są najbardziej zawodne?
Ranking Warranty Direct
Samochody należące do segmentu C są jednymi z najpopularniejszych na naszych drogach. Nic w tym dziwnego, gdyż potrafią godzić sprawne poruszanie się po mieście z koniecznością przewiezienia rodziny na coroczny urlop, a dodatkowo odznaczają się rozsądnymi kosztami eksploatacyjnymi. A jak z niezawodnością? Tu wiele zależy od marki i modelu. Na ten temat powstało już wiele mitów i opinii. Najczęściej nie mają one jednak umocowania w obecnych realiach. Ciekawy ranking stworzyło brytyjskie Warranty Direct. Opracowano indeks niezawodności (im niższa wartość tym lepiej), do określenia którego pod uwagę bierze się liczbę awarii modelu, koszt ich usunięcia, a także czas potrzebny na przywrócenie samochodu do stanu sprawności. Na kolejnych slajdach przedstawiamy dziesięć modeli segmentu C, które w tym rankingu osiągnęły najsłabszy wynik.
Produkowany od 2003 roku model był kontynuatorem Daewoo Lanosa, ale nie osiągnął takiego sukcesu jak on. Auto oferowane było z czterema silnikami benzynowymi o pojemności od 1,4 do 2,0 l oraz dwulitrowym dieslem. Ciekawostką może być fakt, że od 2006 do 2010 roku model był wykorzystywany w programie "Top Gear" jako samochód za rozsądną cenę, za kierownicą którego goście trójki prowadzących pokazywali swoje możliwości na torze. Zdaniem Warranty Direct właściciele Lacetti najczęściej mają problem z zawieszeniem (26 proc. awarii) skrzynią biegów (16 proc.) i układem elektrycznym (16 proc.). Średni koszt naprawy Brytyjczycy określili na 264 funty, czyli ok. 1,4 tys. zł.
9. Skoda Octavia (II gen.) - indeks 99
Druga generacja Octavii na polskim rynku powtórzyła sukces swojej poprzedniczki. Korzystająca z niemieckiej technologii czeska propozycja najczęściej zawodzi w dziedzinie silnika (18 proc.), zawieszenia (15 proc.) i układu hamulcowego (13 proc.). Średni koszt naprawy wynosi 344 funty, czyli nieco ponad 1,8 tys. zł.
8. Mazda 3 (II gen.) - indeks 100
Japoński kompakt drugiej generacji nie osiągnął tak dobrych wyników, jak wcześniejsza jego wersja, oceniona przez Warranty Direct znacznie lepiej - indeks 45. Piętą achillesową tego modelu okazuje się silnik, którego dotyczy aż 45 proc. awarii. Na kolejnych miejscach znajdują się skrzynia biegów i układ paliwowy (po 18 proc.). Średni koszt naprawy wyniósł 585 funtów, czyli ok. 3,2 tys. zł.
7. Volkswagen Golf (V gen.) - indeks 115
Obecność Golfa na brytyjskiej liście jest zapewne ciosem dla wielu miłośników niemieckiej motoryzacji. Piąta generacja szlagieru Volkswagena nie zdobyła jednak uznania w oczach Brytyjczyków (czwarta osiągnęła znacznie lepszy wynik - indeks 60). Wśród najczęstszych awarii Warranty Direct wymienia silnik (23 proc.), zawieszenie (21 proc.) oraz elektrykę (14 proc.). Średni koszt naprawy wyniósł 333 funty, czyli ok. 1,8 tys. zł.
6. BMW serii 1 (E87) - indeks 129
Marzysz o kompakcie z napędem na tylną oś? BMW ma w swojej ofercie coś dla ciebie. Kupując używaną "jedynkę" trzeba się jednak liczyć z wydatkami. Jak wyliczyli Brytyjczycy, średni koszt usunięcia awarii wynosi w tym przypadku to 508 funtów, czyli ok. nieco ponad 2,7 tys. zł. Najczęściej poddają się silniki (28 proc. napraw), układ elektryczny (23 proc.) oraz hamulce (16 proc.).
5. Opel/Vauxhall Astra J - indeks 139
Czwarta generacja niemieckiej, propozycji powstającej pod skrzydłami GM, zapisze się w pamięci entuzjastów motoryzacji jako "kompakt z nadwagą". Według Warranty Direct można mu również przylepić łatkę awaryjnego. Samochód, który od 2009 roku był produkowany między innymi w Gliwicach, najwięcej problemów ma z układem elektrycznym (35 proc.), układem chłodzenia i ogrzewania wnętrza (24 proc.) oraz skrzynią biegów (11 proc.). Średnia cena naprawy Astry w Wielkiej Brytanii wynosi to 336 funtów, czyli ok. 1,8 tys. zł.
4. Audi A3 (II gen.) - indeks 145
W Polsce zwolennicy kompaktów premium najczęściej wybierają A3. Tymczasem druga generacja tego modelu pod względem częstotliwości awarii nie ma się czym chwalić. Jak wskazuje Warranty Direct, w Audi najczęściej zawodzi silnik (28 proc.), elektryka (17 proc.) oraz zawieszenie (11 proc.). Średnia cena naprawy to 428 funtów, czyli ok. 2,3 tys. zł. Można byłoby powiedzieć, że w rankingu Brytyjczyków auta premium z założenia będą osiągać słabe rezultaty. Nie jest tak jednak do końca. Konkurencyjne Volvo C30 uzyskało indeks wynoszący 63.
3. Alfa Romeo 147 - indeks 146
Trójkę najbardziej kłopotliwych kompaktów w rankingu Warranty Direct otwiera Alfa Romeo 147. Samochód, który udowodnił, że Włosi wciąż pozostają potęgą w dziedzinie kształtowania karoserii, okazuje się bardziej przyjazny dla oka niż portfela. W przypadku 147 najczęściej zawodzi zawieszenie (41 proc.), skrzynia biegów (14 proc.) oraz silnik (11 proc.). Średni koszt naprawy to 224 funty, czyli 1,2 tys. zł.
2. Fiat Bravo - indeks 167
To miał być powrót Fiata do grona ważnych graczy w segmencie C. Niestety nic z tego nie wyszło, a Bravo, delikatnie mówiąc, nie jest pozbawione wad. W samochodzie najczęściej zawodzi zawieszenie (33 proc.), a także układ chłodzenia i elektryka (po 15 proc.). Zaskakująco wysoka jest również średni kwota, o jaką uszczupli się budżet właściciela w razie awarii. 411 funtów, czyli 2,2 tys. zł to niemalże dwukrotnie więcej niż w przypadku Alfy Romeo 147.
1. Seat Leon - indeks 169
W zestawieniu Warranty Direct najgorszy wynik wśród samochodów kompaktowych osiągnął Seat Leon. Hiszpańska propozycja, która powstała pod patronatem Niemców, kusi u nas rzesze zmotoryzowanych oferując południowe emocje. Zdaniem Brytyjczyków tych z pewnością nie zabraknie, ale raczej u mechanika. W Leonie najczęściej psuje się silnik (33 proc.), elektryka (16 proc.) i układ hamulcowy (15 proc.). Średni koszt naprawy auta na Wyspach to aż 483 funty, czyli ok. 2,6 tys. zł.
Dla porównanie, najlepszy w zestawieniu kompakt - Mitsubishi Lancer obecnej generacji - uzyskał indeks o wartości 4, a średni koszt jego naprawy wynosi 70 funtów, czyli niespełna 380 zł.
tb, moto.wp.pl