Mandaty za grzechy sprzed lat...

Obraz

| [

Obraz

]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/12093/radar-02a.jpeg',450,333) ) |
| --- | Rok temu jechałeś zbyt szybko po Gliwicach? Złapał cię wideoradar? Do dziś nie dostałeś mandatu? Nie zdziw się, jeśli dostaniesz go teraz. "Dziennik Zachodni" ostrzega, gliwicka policja znalazła sposób na zarejestrowane w ostatnich latach i już przedawnione wykroczenia drogowe.

Kilka tygodni temu w gliwickiej komendzie wybuchł skandal. Okazało się, że ponad tysiąc kierowców, którzy złamali przepisy w latach 2003-2006, nie zostanie ukaranych. Zdjęcia samochodów jadących nieprzepisowo wciąż leżą nietknięte w policyjnej szufladzie. Sprawa wyszła na jaw dzięki nowemu naczelnikowi drogówki. Wyjaśnia ją obecnie prokuratura w Rudzie Śląskiej.

Postępowanie wyjaśniające prowadzi też Biuro Spraw Wewnętrznych KWP w Katowicach. Okazuje się, że większość spraw nawet nie została zarejestrowana w policyjnych kartotekach; wciąż są one jednak zapisane na karcie pamięci wideoradaru - czytamy w gazecie.

Gliwicka policja chce nadrobić zaległości. Do wystawiania mandatów oddelegowano dwóch funkcjonariuszy. Codziennie wystawiają ich ok. 30. Część z nich za wykroczenia sprzed lat. "To niezgodne z prawem. Mandat musi być wystawiony do 30 dni od zdarzenia, po roku przedawnia się" - ocenia kierowca, który wykroczenie popełnił w lipcu 2006, mandat wystawiono mu dwa miesiące później.

Rzecznik policji w Gliwicach Marek Słomski potwierdza, że policja wystawia mandaty za wykroczenia sprzed wielu miesięcy. "Mandat trzeba wystawić do 30 dni od chwili ujawnienia wykroczenia. My interpretujemy to tak, że ujawnienie liczy się od chwili odczytania zdjęcia i ustalenia właściciela pojazdu" - wyjaśnia. "Jeśli zdjęcie przeleżało w wideoradarze, a sprawie nie nadano biegu od razu, to dopiero od teraz mamy miesiąc na wystawienie mandatu" - podkreśla rzecznik.

Słomski powołuje się na zarządzenie Biura Prewencji Komendy Głównej Policji, które pozwala na tego typu interpretację przepisów.

"Wielu z taką interpretacją pójdzie do sądu" - zapowiadają kierowcy, z którymi rozmawiał "Dziennik Zachodni". (PAP)

Wybrane dla Ciebie
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła