Trwa ładowanie...

Bez paniki! Nie będzie podwyżki OC

Bez paniki! Nie będzie podwyżki OC
d20uvw0
d20uvw0

| [

]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/12093/oc-01.jpeg',375,500) ) |
| --- | Bez paniki. Od 1 kwietnia nie będzie żadnej podwyżki ubezpieczeń, a pytanie czy ona w ogóle nastąpi pozostaje pytaniem otwartym.

Przypomnijmy: Ministerstwo Zdrowia przygotowało w lipcu ubiegłego roku projekt ustawy, zgodnie z którą firmy ubezpieczeniowe miały przekazywać do Narodowego Funduszu Ochrony Zdrowia 20 proc. zebranej składki z tytułu ubezpieczenia OC.

d20uvw0

To samo miało dotyczyć Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, zobowiązanego do przekazywania do NFOZ 20 proc. wpływów z tytułu opłat za niespełnienie obowiązku zawarcia umów obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych. Pieniądze te miały pokryć koszty leczenia ofiar wypadków.

Ministerstwo Zdrowia policzyło

Symulacja dokonana przez Ministerstwo Zdrowia była dość prosta. W roku 2005 w wypadkach drogowych na terenie kraju zostało rannych ponad 61 tys. osób. Uśredniony koszt leczenia jednego poszkodowanego wyniósł 17 tys. zł.

Ministerstwo przyjęło, że utrzyma się obserwowana od lat tendencja spadku liczby ofiar wypadków (jak się okazało, miało rację, bo w roku 2006 na polskich drogach rannych zostało 57 930 osób) i dokonując prostych obliczeń przyjęło, że – by pokryć przewidywane koszty leczenia poszkodowanych – należy wprowadzić do Funduszu trochę więcej niż miliard złotych (1070 mln zł).

Właśnie od firm ubezpieczeniowych, które prowadzą sprzedaż polis OC. To stwierdzenie wydaje się warte podkreślenia. Od firm, nie zaś od ubezpieczonych.

d20uvw0

Chcieliby podnieść, ale się boją

To do towarzystw asekuracyjnych bowiem należy decyzja, czy spowodowany ustawą ubytek gotówki zrekompensują sobie – na przykład – tnąc koszty własne, czy też przerzucą je w sposób bezpośredni na swoich klientów, podwyższając im składki obowiązkowego OC.

Faktem jest, że ta druga decyzja jest znacznie prostsza i nie wymaga żadnego wysiłku ale...

Nie bez kozery żadne z pytanych przez nas towarzystw ubezpieczeniowych nawet dziś nie chce zadeklarować czy i w jakiej wysokości nastąpią podwyżki składek.

d20uvw0

Może się bowiem okazać, że automatyczne przerzucenie kosztów na klientów spowoduje ich odpływ do tej firmy, która składek nie podniesie, a w konsekwencji zmniejszenie wpływów tych, które podniosą składkę.

Do OC dopłacają?

Wpływów czy również zysków? Na to pytanie nie można jednoznacznie odpowiedzieć. Przedstawiciele towarzystw ubezpieczeniowych od lat twierdzą, że do OC dopłacają. Według Polskiej Izby Ubezpieczeń w ubiegłym roku z 27 firm ubezpieczeniowych tylko 3 miały dodatni wynik techniczny na OC. Tymczasem z wyliczeń resortu zdrowia wynika, że firmy ubezpieczeniowe zebrały w ubiegłym roku 5,3 mld zł składki z OC, natomiast w ramach odszkodowań wypłaciły 3,2 mld zł.

Dostępu do tych danych, pozostających tajemnicą handlową każdego towarzystwa, nie ma, stąd nie można zweryfikować w sposób jednoznaczny czy rację ma resort, czy PIU.

d20uvw0

Prowadzona przez towarzystwa ubezpieczeniowe intensywna akcja reklamowa, mająca na celu pozyskanie nowych posiadaczy polis OC, każe jednak powątpiewać w prawdziwość tezy, iż firmy dopłacają do tych ubezpieczeń, a nowych klientów chcą ściągnąć wyłącznie z przyczyn charytatywnych...

Prace nad ustawą trwają. W ich trakcie rząd zmniejszył projektowany odpis z 20 na 12 procent, oraz wycofał się z jednego z ważnych zapisów w projekcie.

Najwcześniej w lipcu

Ustawa nie wejdzie jednak w życie od 1 kwietnia! Obecnie stanowisko wypracowała powołana specjalnie w tym celu podkomisja sejmowej Komisji Zdrowia. Przedstawi je ona na posiedzeniu Komisji, które jest planowane na 27 marca. Potem nastąpi drugie czytanie na posiedzeniu plenarnym. Potem ustawa wróci do Komisji Zdrowia i po kolejnych pracach zostanie ponownie rozpatrzona przez Sejm. Potem...

d20uvw0

Darujmy sobie opis dalszego procesu legislacyjnego. Z całą pewnością ustawa nie wejdzie w życie wcześniej niż w lipcu – a naszym zdaniem jeszcze później.

Ustawa niezgodna z konstytucją

Niektórzy prawnicy zarzucają przygotowywanemu aktowi prawnemu niezgodność z Konstytucją i prawem Unii Europejskiej. Podnosi się między innymi, że nie on obciąża jednakowo wszystkich sprawców wypadków komunikacyjnych (pieszych, rowerzystów, furmanów etc.), lecz wyłącznie posiadaczy pojazdów, a Ustawa Zasadnicza w art. 32 gwarantuje wszystkim obywatelom równe traktowanie przez państwo.

Akurat te zastrzeżenia wydają się wątpliwe z dwóch przynajmniej powodów: po pierwsze dlatego, że ustawa obciąża kosztami leczenia firmy ubezpieczeniowe, nie zaś ubezpieczonych, pod drugie dlatego, że owi nieubezpieczeni sprawcy wypadków (na przykład rowerzyści) mają, wynikający wprost z kodeksu cywilnego obowiązek naprawienia szkody – w tym zwrotu kosztów leczenia – i każdy ZOZ może tego od nich dochodzić w procesie cywilnym.

d20uvw0

Wątpliwości jest więcej

Są jednak również inne wątpliwości. Prawnicy podnoszą między innymi, że ustawa nakłada de facto podatek na część obywateli, pierwsze czytanie powinno się więc odbyć na posiedzeniu plenarnym, nie zaś w Komisji Zdrowia.

Firmy ubezpieczeniowe wskazują (słusznie), że tylko część (mniej więcej połowa!) poszkodowanych w wypadkach drogowych wymaga hospitalizacji, wyliczenia resortu są więc niewiarygodne. Te i inne kwestie będą bez wątpienia podnoszone w trakcie drugiego i trzeciego czytania i nic jeszcze nie jest przesądzone.

Tak czy owak ewentualna podwyżka składki nie grozi w tym roku wszystkim tym, którzy zawrą umowę przed 1 lipca. Przypomnijmy tylko, że umowa OC jest umową dwunastomiesięczną i jej przedłużenie traktuje się jako zawarcie nowej umowy.

Autor: Mieczysław Teer

d20uvw0
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d20uvw0
Więcej tematów