Koncept vs wersja produkcyjna. Jak daleko pada jabłko od jabłoni?
Kia Niro
Samochody koncepcyjne są wizytówką, demonstracją możliwości danego producenta. Robią wrażenie, jednak na tym się często poprzestaje. Wiele razy oglądaliśmy na zdjęciach niesamowity prototyp, który tracił urok po przeobrażeniu się na stojący w salonie model w wersji produkcyjnej. Jak będzie w przypadku SUV-ów i crossoverów, które zadebiutowały w tym roku w Genewie?
Samochody koncepcyjne są wizytówką i demonstracją możliwości danego producenta. Robią wrażenie, jednak na tym się często poprzestaje. Wiele razy oglądaliśmy na zdjęciach niesamowity prototyp, który tracił urok po przeobrażeniu się na stojący w salonie model w wersji produkcyjnej. Jak będzie w przypadku SUV-ów i crossoverów, które zadebiutowały w tym roku w Genewie?
Podczas szwajcarskich targów Kia zaprezentowała produkcyjną wersję modelu Niro. Ten hybrydowy crossover trafi do sprzedaży w III kwartale 2016 r. Układ napędowy składa się z 1,6-litrowego, benzynowego silnika GDI (105 KM) z bezpośrednim wtryskiem i chłodzonym układem recyrkulacji spalin, litowo-jonowych akumulatorów, silnika elektrycznego o mocy 32 kW i sześciobiegowej przekładni z dwoma sprzęgłami. Łączna moc hybrydowego zespołu napędowego to 141 KM. Większą oszczędność silnika ma zapewnić system odzyskiwania ciepła spalin, który przyspiesza rozgrzewanie, poprzez przekierowanie płynu chłodzącego do wymiennika ciepła w układzie wydechowym. W późniejszym terminie w Niro oferowany będzie także układ napędowy hybrid-plug-in.
ll