Co roku tysiące Polaków rusza na wakacje zabierając ze sobą swoich czworonożnych przyjaciół. W jaki sposób bezpiecznie przewozić zwierzęta domowe samochodem?
Problem bezpiecznego transportu nie jest jednoznacznie ujęty zarówno w polskim, jak i europejskim prawie. Z ogólnych przepisów w naszym kraju wynika jedynie, że kierowca powinien "zachować ostrożność albo - gdy ustawa tego wymaga - szczególną ostrożność, unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny oraz narazić kogokolwiek na szkodę. Prawo unijne mówi szczegółowo o zasadach transportu zwierząt w ramach działalności gospodarczej, jednak pupilom domowym poświęcono uwagę tylko w zakresie ich paszportu, szczepienia i oznaczania. W dziedzinie przewozu - już nie.
- Zwierzak powinien być transportowany w sposób umożliwiający kierowcy widoczność oraz kierowanie pojazdem. Pamiętajmy, że chodzi tu zarówno o bezpieczeństwo samego zwierzęcia, jak i kierowcy, pasażerów i innych uczestników ruchu drogowego - wyjaśnia Bogumił Papierniok, ekspert ProfiAuto.
Nieodpowiednio zabezpieczony pupil może podczas jazdy zrobić krzywdę sobie oraz współpasażerom. Jeżeli pozwolimy mu poruszać się bez ograniczeń, może zakłócać widoczność, odwracać uwagę kierowcy czy utrudniać mu kierowanie, ograniczając m. in. dostęp do pedałów czy dźwigni zmiany biegów. W przypadku ewentualnej kolizji czy gwałtownego hamowania niezabezpieczone zwierzę kilkukrotnie zwiększa swój ciężar właściwy. To może okazać się zagrożeniem nie tylko dla niego samego, ale także osób z nim podróżujących. Pies czy kot może np. wypaść przez okno, uderzyć w fotel oraz we współpasażerów.
Sklepy zoologiczne oferują całą gamę produktów przeznaczonych do zabezpieczenia zwierząt w trakcie podróży. Małe czworonogi najlepiej przewozić w klatce czy transporterze na tylnym siedzeniu, pamiętając o przymocowaniu pasami bezpieczeństwa. W przypadku większych zwierząt dobrym rozwiązaniem będą specjalne szelki, mocowane bezpośrednio do pasów. Dodatkowym zabezpieczeniem będzie tzw. kurtyna, oddzielająca je od przedniej części samochodu. Można też zdecydować się na tzw. tubę ochronną, czyli mocowaną do fotela konstrukcję, w której umieszczamy psa. Dozwolone jest przewożenie zwierząt w bagażniku, ale tylko po ściągnięciu górnej półki i w przypadku aut, które posiadają kratę oddzielającą część bagażową od reszty auta. Najlepiej zakupić dopasowaną do rozmiarów bagażnika i zwierzaka klatkę oraz uniemożliwić przesuwanie się jej.
Transporter czy szelki to nie wszystko. Jeśli pogoda jest wyjątkowo słoneczna to warto pomyśleć o matach zacieniających szyby. W trakcie podróży należy też robić regularne postoje, aby zwierzak mógł się napić i odpocząć. Istotny jest charakter jazdy - starajmy się prowadzić płynnie oraz unikać ostrego hamowania. Ponadto wybierając odpowiednie zabezpieczenie pupila warto wziąć pod uwagę nie tylko jego rozmiary oraz możliwości samochodu, ale też zachowanie zwierzęcia podczas podróży oraz długość i charakter naszej wyprawy.
Źródło: ProfiAuto
ll/moto.wp.pl