Trwa ładowanie...

Harley-Davidson LiveWire ustanowił rekord dla motocykli elektrycznych na 1/4 mili

Jedną z największych zalet elektrycznych motocykli jest ich przyspieszenie. Harley-Davidson LiveWire udowodnił to, bijąc rekord świata na 1/4 mili dla produkcyjnych jednośladów na prąd. Równie ważne jest to, jak łatwe było to do zrobienia.

Harley-Davidson LiveWire pobił rekord na 1/4 mili.Harley-Davidson LiveWire pobił rekord na 1/4 mili.Źródło: Materiały prasowe, fot: Harley-Davidson
d167rtp
d167rtp

Jedną z największych zalet silnika elektrycznego jest stała dostępność maksymalnego momentu obrotowego. Oznacza to, że motocykle na prąd z miejsca są dosłownie katapultowane do przodu. Do tego później wystarczy odkręcić manetkę do końca i nie trzeba przejmować się zmianą biegów.

W przypadku Harleya-Davidsona LiveWire’a oznacza to przyspieszenie do 100 km/h w 3 s. Teraz Amerykanie postanowili sprawdzić, jak ten motocykl sprawdzi się na torze do wyścigów równoległych. Poproszono kilkoro profesjonalnych zawodników, aby dokonali prób na 1/4 mili. Najszybsza okazała się Angelle Sampey, trzykrotna mistrzyni świata w kategorii Pro Stock Motorcycle, z ekipy Harley-Davidson Screamin' Eagle/Vance & Hines.

W rekordowym przejeździe na torze Lucas Oil Raceway w Indianapolis Sampey pokonała 1/4 mili w czasie 11,156 s, osiągając na mecie prędkość 110,35 mil na godzinę, czyli 177,59 km/h. Co ważne, jest to maksymalna prędkość, do której ograniczono model LiveWire. Zatem gdyby nie limiter, to elektryczny harley pojechałby jeszcze szybciej. Dodatkowo warto wspomnieć, że połowę dystansu, czyli 1/8 mili, Angelle Sampey pokonała w 7,017 s.

Te nieco ponad 11 s pozwoliły na zdobycie przez Harleya-Davidsona LiveWire’a tytułu rekordzisty w kategorii produkcyjnych motocykli elektrycznych. Co ciekawe, mimo ogranicznika, również prędkość na mecie okazała się najwyższa w tej samej kategorii.

d167rtp

Po swoim przejeździe Sampey przyznała, że był to pierwszy raz, kiedy miała okazję jeździć modelem LiveWire. Jak stwierdziła, wrażenie robią nie tylko osiągi, ale łatwość jazdy – wystarczyć odkręcić manetkę i tyle. Elektryczny motocykl Harleya-Davidsona nie ma wiele wspólnego z klasycznymi modelami tej marki. On ma najlepiej sprawdzać się podczas jazdy w mieście i dlatego od początku został zaprojektowany jako typowy street fighter.

Harley-Davidson LiveWire – jak wygląda ładowanie elektrycznego motocykla

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d167rtp
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d167rtp
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj