Do sądu trafił akt oskarżenia przeciwko pięciorgu funkcjonariuszom Inspekcji Transportu Drogowego w Słubicach (woj. lubuskie). Prokurator zarzucił im przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków; do nieprawidłowości miało dochodzić podczas kontroli pojazdów.
- Oskarżeni, stwierdzając usterki techniczne lub inne uchybienia, zatrzymywali dowody rejestracyjne i kierowali właścicieli pojazdów do konkretnego warsztatu samochodowego w Słubicach. Ponadto, w wielu przypadkach po dokonaniu napraw, wydawali dowody rejestracyjne bez przeprowadzenia dodatkowych badań technicznych, które były wymagane przepisami prawa - powiedział PAP w piątek rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wlkp. Dariusz Domarecki.
Sprawa dotyczy funkcjonariuszy słubickiego oddziału Lubuskiego ITD w Gorzowie Wlkp. - Wśród oskarżonych jest czterech mężczyzn i jedna kobieta. Łącznie przedstawiono im 326 zarzutów. Rekordzista usłyszał ich 186. Dotyczą one przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków - powiedział Domarecki.
Zarzuty zawarte w akcie oskarżenia obejmują lata 2007-11. Do ujawnienia nieprawidłowości doszło w wyniku własnych ustaleń CBA i policji we współpracy z Biurem Nadzoru ITD. Śledztwo w tej sprawie nadzorowała Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wlkp. Rozpoznaniem sprawy zajmie się Sąd Rejonowy w Słubicach.