Co zrobić z zalanym wnętrzem auta? Musisz działać szybko
Po ulewach
Niektórzy kierowcy wsiadając do auta mogą zastać w środku kałużę. Wbrew pozorom ten problem nie dotyczy tylko kabrioletów i samochodów z szyberdachami. Oto, co powinno się zrobić w takiej sytuacji.
Przechodząca ostatnio nad Polską fala deszczów może być problemem dla kierowców. Jeżdżąc nieuważnie łatwo o uszkodzenie samochodu. Problem może pojawić się nawet po zostawieniu auta na parkingu. Tłumaczymy, jak postępować w przypadku, gdy do wnętrza dostanie się woda.
Po pierwsze, wyjmij ile się da
Jeśli w aucie stoi woda, to trzeba zacząć od wyrzucenia jej tyle, ile się da. Tutaj najprościej użyć zwykłego kubka, butelki czy wiadra. W trudniej dostępnych miejscach czy mniejszych kałużach pomocny będzie standardowy ręcznik. Jest niezwykle chłonny, dzięki czemu świetnie nadaje się do wyciągania wody. Po przeprowadzeniu tej procedury może wydawać się, że praca jest już skończona, ale nic bardziej mylnego.
Woda ciągle może ukrywać się w tapicerce
Po pierwszym zalaniu auta byłem zdziwiony, gdy zobaczyłem, ile wody znajdowało się pod wykładziną. Oczywiście domowymi metodami jej nie wyciągniemy, ale możemy choć trochę pomóc. Wystarczy wyłożyć zalany fragment ręcznikami papierowymi bądź zwykłymi gazetami. Gwarantuję, że po nocy będą mokre i jest to świetna wiadomość – oznacza, że wchłonęły przynajmniej część wody. Wtedy trzeba je wymienić i położyć nową warstwę. Dobrym pomysłem będzie również włożenie do samochodu ryżu lub żwirku dla kota. Mają właściwości higroskopijne, co pozwoli wyciągnąć kolejną część wilgoci.
Wizyta u specjalistów
W przypadku poważnych zalań konieczne może być odwiedzenie specjalistycznego zakładu zajmującego się wnętrzami. Zazwyczaj mają na wyposażeniu odpowiednie farelki czy dmuchawy, które pozwolą dokładnie osuszyć tapicerkę. Koszt takiej usługi wynosi od 50 zł w górę – wszystko zależy od wnętrza. Jeśli woda długo stała w samochodzie nie obędzie się bez prania tapicerki. Zazwyczaj zakłady zaproponują to przy okazji oddawania auta do suszenia.
Potencjalne zniszczenia
Woda w aucie to nigdy nie jest dobra wiadomość. Działając szybko mamy szansę na uniknięcie poważnych zniszczeń niektórych elementów, jak np. maty wygłuszającej. Problemy mogą pojawić się też z elektroniką. Jeśli woda dostanie się do obwodów i te zaczną korodować, podzespoły mogą nie działać poprawnie. W sytuacjach, gdy ciecz dostała się do stojącego auta, raczej nie powinno się martwić o zalanie silnika. Niemniej, z suszeniem samochodu nie ma co zwlekać.
Ostatni krok – obserwuj
Nawet jeśli tapicerka jest sucha na wiór, to nie jest jednoznaczne z końcem kłopotów. Być może w samochodzie ciągle stoi gdzieś woda, której z jakiegoś powodu nie udało się wydostać. Warto monitorować, czy w aucie nie parują nadmiernie szyby lub czy nie pojawił się charakterystyczny zapach pleśni. Wszystko to powinno od razu wzbudzić alarm, by raz jeszcze odwiedzić zakład czyszczący wnętrze.