Chińskie Ferrari, Lamborghini i Audi w jednym
O chińskiej motoryzacji można powiedzieć dwie rzeczy - rozwija się w zawrotnym tempie i kopiuje wszystko co się da. Firma JAC Motors postanowiła na salonie w Pekinie zaprezentować model sportowy, który jest mocno inspirowany znanymi europejskimi supersamochodami.
Model S11 po raz pierwszy pojawił się w 2009 roku, teraz jednak będzie prezentowany przez dużego producenta, co może oznaczać, że tym razem będzie traktowany bardziej poważnie. W internecie pojawiły się zdjęcia żółtego samochodu wraz z informacją, że teraz za projektem stoi JAC Motors.
Chińczycy nie mają tradycji w produkcji aut sportowych, ale należy się spodziewać, że idąc w ślady Japończyków i Koreańczyków też niedługo wprowadzą do oferty samochody mniej praktyczne, ale za to trochę szybsze.
Samochód ten ma być napędzony przez silnik hybrydowy, o którym jednak niewiele wiadomo. Kilka słów można za to powiedzieć o stylistyce, a słowami tymi będą Ferrari, Lamborghini i Audi. To właśnie "inspirację" samochodami tych marek widać w S11. Niestety takie połączenie nie okazało się dobrym pomysłem. Pokutuje tutaj założenie, że skopiowanie czegoś dobrego musi oznaczać sukces. Niestety nie jest to takie łatwe.
sj
