Bez pasów, świateł i zbyt szybko. Pani doktor spieszyła się na zlot lekarski
Policjanci z Hajnówki brali udział w nietypowej interwencji. Na białe mitsubishi zwrócili uwagę, ponieważ jechało zbyt szybko, nie miało też włączonych świateł. Po zatrzymaniu okazało się, że jadąca nim kobieta nie miała również zapiętych pasów. Zapytana o zaświadczenie zwalniające ją z tego obowiązku stwierdziła, że jest lekarzem i sama może sobie takie wystawić. Kolejne problemy pojawiły się, gdy policjant zaczął analizować dowód rejestracyjny auta. Nagranie pochodzi z programu "NieDzielny Kierowca"