Audi 80 2,0 B4 

None

Obraz
Źródło zdjęć: © Piotr Mokwiński

/ 12Leciwy prestiż w cenie

Obraz
© Piotr Mokwiński

Większość polskich kierowców uważa samochody niemieckie za wzór cnót wszelakich, ikonę jakości wykonania i oznakę prestiżu. Nie powinna więc dziwić rzeka używanych pojazdów płynąca zza Odry. Pośród całej masy Volkswagenów Golfów, Passatów czy Opli Vectr i Astr, trafiały się także auta segmentu premium z BMW i Audi na czele. Początek lat 90. to dla tego ostatniego producenta prawdziwy przełom, wówczas już na dobre marka z pierścieniami w logo zakorzeniła się w elitarnej społeczności. Przyczynił się do tego legendarny konkurent BMW serii 3, model 80. Po polskich arteriach nadal porusza się całkiem sporo 80-tek B3 jak i opisywanej B4, zaprezentowanej w roku 1991. Wizualnie te dwie generacje różni bardzo niewiele, z pozoru tylko detale. Wystarczy jednak zaznajomić się z listą dokonanych modernizacji, by traktować je jako zgoła odmienne konstrukcje. Przeczesując rynek wtórny w poszukiwaniu stosunkowo taniego auta, nasuwa się pytanie: czy warto interesować się niemal dwudziestoletnim pojazdem z niewiadomą
przeszłością?

/ 12Leciwy prestiż w cenie

Obraz
© Piotr Mokwiński

Większość polskich kierowców uważa samochody niemieckie za wzór cnót wszelakich, ikonę jakości wykonania i oznakę prestiżu. Nie powinna więc dziwić rzeka używanych pojazdów płynąca zza Odry. Pośród całej masy Volkswagenów Golfów, Passatów czy Opli Vectr i Astr, trafiały się także auta segmentu premium z BMW i Audi na czele. Początek lat 90. to dla tego ostatniego producenta prawdziwy przełom, wówczas już na dobre marka z pierścieniami w logo zakorzeniła się w elitarnej społeczności. Przyczynił się do tego legendarny konkurent BMW serii 3, model 80. Po polskich arteriach nadal porusza się całkiem sporo 80-tek B3 jak i opisywanej B4, zaprezentowanej w roku 1991. Wizualnie te dwie generacje różni bardzo niewiele, z pozoru tylko detale. Wystarczy jednak zaznajomić się z listą dokonanych modernizacji, by traktować je jako zgoła odmienne konstrukcje. Przeczesując rynek wtórny w poszukiwaniu stosunkowo taniego auta, nasuwa się pytanie: czy warto interesować się niemal dwudziestoletnim pojazdem z niewiadomą
przeszłością?

/ 12Leciwy prestiż w cenie

Obraz
© Piotr Mokwiński

Większość polskich kierowców uważa samochody niemieckie za wzór cnót wszelakich, ikonę jakości wykonania i oznakę prestiżu. Nie powinna więc dziwić rzeka używanych pojazdów płynąca zza Odry. Pośród całej masy Volkswagenów Golfów, Passatów czy Opli Vectr i Astr, trafiały się także auta segmentu premium z BMW i Audi na czele. Początek lat 90. to dla tego ostatniego producenta prawdziwy przełom, wówczas już na dobre marka z pierścieniami w logo zakorzeniła się w elitarnej społeczności. Przyczynił się do tego legendarny konkurent BMW serii 3, model 80. Po polskich arteriach nadal porusza się całkiem sporo 80-tek B3 jak i opisywanej B4, zaprezentowanej w roku 1991. Wizualnie te dwie generacje różni bardzo niewiele, z pozoru tylko detale. Wystarczy jednak zaznajomić się z listą dokonanych modernizacji, by traktować je jako zgoła odmienne konstrukcje. Przeczesując rynek wtórny w poszukiwaniu stosunkowo taniego auta, nasuwa się pytanie: czy warto interesować się niemal dwudziestoletnim pojazdem z niewiadomą
przeszłością?

/ 12Leciwy prestiż w cenie

Obraz
© Piotr Mokwiński

Większość polskich kierowców uważa samochody niemieckie za wzór cnót wszelakich, ikonę jakości wykonania i oznakę prestiżu. Nie powinna więc dziwić rzeka używanych pojazdów płynąca zza Odry. Pośród całej masy Volkswagenów Golfów, Passatów czy Opli Vectr i Astr, trafiały się także auta segmentu premium z BMW i Audi na czele. Początek lat 90. to dla tego ostatniego producenta prawdziwy przełom, wówczas już na dobre marka z pierścieniami w logo zakorzeniła się w elitarnej społeczności. Przyczynił się do tego legendarny konkurent BMW serii 3, model 80. Po polskich arteriach nadal porusza się całkiem sporo 80-tek B3 jak i opisywanej B4, zaprezentowanej w roku 1991. Wizualnie te dwie generacje różni bardzo niewiele, z pozoru tylko detale. Wystarczy jednak zaznajomić się z listą dokonanych modernizacji, by traktować je jako zgoła odmienne konstrukcje. Przeczesując rynek wtórny w poszukiwaniu stosunkowo taniego auta, nasuwa się pytanie: czy warto interesować się niemal dwudziestoletnim pojazdem z niewiadomą
przeszłością?

/ 12Leciwy prestiż w cenie

Obraz
© Piotr Mokwiński

Większość polskich kierowców uważa samochody niemieckie za wzór cnót wszelakich, ikonę jakości wykonania i oznakę prestiżu. Nie powinna więc dziwić rzeka używanych pojazdów płynąca zza Odry. Pośród całej masy Volkswagenów Golfów, Passatów czy Opli Vectr i Astr, trafiały się także auta segmentu premium z BMW i Audi na czele. Początek lat 90. to dla tego ostatniego producenta prawdziwy przełom, wówczas już na dobre marka z pierścieniami w logo zakorzeniła się w elitarnej społeczności. Przyczynił się do tego legendarny konkurent BMW serii 3, model 80. Po polskich arteriach nadal porusza się całkiem sporo 80-tek B3 jak i opisywanej B4, zaprezentowanej w roku 1991. Wizualnie te dwie generacje różni bardzo niewiele, z pozoru tylko detale. Wystarczy jednak zaznajomić się z listą dokonanych modernizacji, by traktować je jako zgoła odmienne konstrukcje. Przeczesując rynek wtórny w poszukiwaniu stosunkowo taniego auta, nasuwa się pytanie: czy warto interesować się niemal dwudziestoletnim pojazdem z niewiadomą
przeszłością?

/ 12Leciwy prestiż w cenie

Obraz
© Piotr Mokwiński

Większość polskich kierowców uważa samochody niemieckie za wzór cnót wszelakich, ikonę jakości wykonania i oznakę prestiżu. Nie powinna więc dziwić rzeka używanych pojazdów płynąca zza Odry. Pośród całej masy Volkswagenów Golfów, Passatów czy Opli Vectr i Astr, trafiały się także auta segmentu premium z BMW i Audi na czele. Początek lat 90. to dla tego ostatniego producenta prawdziwy przełom, wówczas już na dobre marka z pierścieniami w logo zakorzeniła się w elitarnej społeczności. Przyczynił się do tego legendarny konkurent BMW serii 3, model 80. Po polskich arteriach nadal porusza się całkiem sporo 80-tek B3 jak i opisywanej B4, zaprezentowanej w roku 1991. Wizualnie te dwie generacje różni bardzo niewiele, z pozoru tylko detale. Wystarczy jednak zaznajomić się z listą dokonanych modernizacji, by traktować je jako zgoła odmienne konstrukcje. Przeczesując rynek wtórny w poszukiwaniu stosunkowo taniego auta, nasuwa się pytanie: czy warto interesować się niemal dwudziestoletnim pojazdem z niewiadomą
przeszłością?

/ 12Leciwy prestiż w cenie

Obraz
© Piotr Mokwiński

Większość polskich kierowców uważa samochody niemieckie za wzór cnót wszelakich, ikonę jakości wykonania i oznakę prestiżu. Nie powinna więc dziwić rzeka używanych pojazdów płynąca zza Odry. Pośród całej masy Volkswagenów Golfów, Passatów czy Opli Vectr i Astr, trafiały się także auta segmentu premium z BMW i Audi na czele. Początek lat 90. to dla tego ostatniego producenta prawdziwy przełom, wówczas już na dobre marka z pierścieniami w logo zakorzeniła się w elitarnej społeczności. Przyczynił się do tego legendarny konkurent BMW serii 3, model 80. Po polskich arteriach nadal porusza się całkiem sporo 80-tek B3 jak i opisywanej B4, zaprezentowanej w roku 1991. Wizualnie te dwie generacje różni bardzo niewiele, z pozoru tylko detale. Wystarczy jednak zaznajomić się z listą dokonanych modernizacji, by traktować je jako zgoła odmienne konstrukcje. Przeczesując rynek wtórny w poszukiwaniu stosunkowo taniego auta, nasuwa się pytanie: czy warto interesować się niemal dwudziestoletnim pojazdem z niewiadomą
przeszłością?

/ 12Leciwy prestiż w cenie

Obraz
© Piotr Mokwiński

Większość polskich kierowców uważa samochody niemieckie za wzór cnót wszelakich, ikonę jakości wykonania i oznakę prestiżu. Nie powinna więc dziwić rzeka używanych pojazdów płynąca zza Odry. Pośród całej masy Volkswagenów Golfów, Passatów czy Opli Vectr i Astr, trafiały się także auta segmentu premium z BMW i Audi na czele. Początek lat 90. to dla tego ostatniego producenta prawdziwy przełom, wówczas już na dobre marka z pierścieniami w logo zakorzeniła się w elitarnej społeczności. Przyczynił się do tego legendarny konkurent BMW serii 3, model 80. Po polskich arteriach nadal porusza się całkiem sporo 80-tek B3 jak i opisywanej B4, zaprezentowanej w roku 1991. Wizualnie te dwie generacje różni bardzo niewiele, z pozoru tylko detale. Wystarczy jednak zaznajomić się z listą dokonanych modernizacji, by traktować je jako zgoła odmienne konstrukcje. Przeczesując rynek wtórny w poszukiwaniu stosunkowo taniego auta, nasuwa się pytanie: czy warto interesować się niemal dwudziestoletnim pojazdem z niewiadomą
przeszłością?

/ 12Leciwy prestiż w cenie

Obraz
© Piotr Mokwiński

Większość polskich kierowców uważa samochody niemieckie za wzór cnót wszelakich, ikonę jakości wykonania i oznakę prestiżu. Nie powinna więc dziwić rzeka używanych pojazdów płynąca zza Odry. Pośród całej masy Volkswagenów Golfów, Passatów czy Opli Vectr i Astr, trafiały się także auta segmentu premium z BMW i Audi na czele. Początek lat 90. to dla tego ostatniego producenta prawdziwy przełom, wówczas już na dobre marka z pierścieniami w logo zakorzeniła się w elitarnej społeczności. Przyczynił się do tego legendarny konkurent BMW serii 3, model 80. Po polskich arteriach nadal porusza się całkiem sporo 80-tek B3 jak i opisywanej B4, zaprezentowanej w roku 1991. Wizualnie te dwie generacje różni bardzo niewiele, z pozoru tylko detale. Wystarczy jednak zaznajomić się z listą dokonanych modernizacji, by traktować je jako zgoła odmienne konstrukcje. Przeczesując rynek wtórny w poszukiwaniu stosunkowo taniego auta, nasuwa się pytanie: czy warto interesować się niemal dwudziestoletnim pojazdem z niewiadomą
przeszłością?

10 / 12Leciwy prestiż w cenie

Obraz
© Piotr Mokwiński

Większość polskich kierowców uważa samochody niemieckie za wzór cnót wszelakich, ikonę jakości wykonania i oznakę prestiżu. Nie powinna więc dziwić rzeka używanych pojazdów płynąca zza Odry. Pośród całej masy Volkswagenów Golfów, Passatów czy Opli Vectr i Astr, trafiały się także auta segmentu premium z BMW i Audi na czele. Początek lat 90. to dla tego ostatniego producenta prawdziwy przełom, wówczas już na dobre marka z pierścieniami w logo zakorzeniła się w elitarnej społeczności. Przyczynił się do tego legendarny konkurent BMW serii 3, model 80. Po polskich arteriach nadal porusza się całkiem sporo 80-tek B3 jak i opisywanej B4, zaprezentowanej w roku 1991. Wizualnie te dwie generacje różni bardzo niewiele, z pozoru tylko detale. Wystarczy jednak zaznajomić się z listą dokonanych modernizacji, by traktować je jako zgoła odmienne konstrukcje. Przeczesując rynek wtórny w poszukiwaniu stosunkowo taniego auta, nasuwa się pytanie: czy warto interesować się niemal dwudziestoletnim pojazdem z niewiadomą
przeszłością?

11 / 12Leciwy prestiż w cenie

Obraz
© Piotr Mokwiński

Większość polskich kierowców uważa samochody niemieckie za wzór cnót wszelakich, ikonę jakości wykonania i oznakę prestiżu. Nie powinna więc dziwić rzeka używanych pojazdów płynąca zza Odry. Pośród całej masy Volkswagenów Golfów, Passatów czy Opli Vectr i Astr, trafiały się także auta segmentu premium z BMW i Audi na czele. Początek lat 90. to dla tego ostatniego producenta prawdziwy przełom, wówczas już na dobre marka z pierścieniami w logo zakorzeniła się w elitarnej społeczności. Przyczynił się do tego legendarny konkurent BMW serii 3, model 80. Po polskich arteriach nadal porusza się całkiem sporo 80-tek B3 jak i opisywanej B4, zaprezentowanej w roku 1991. Wizualnie te dwie generacje różni bardzo niewiele, z pozoru tylko detale. Wystarczy jednak zaznajomić się z listą dokonanych modernizacji, by traktować je jako zgoła odmienne konstrukcje. Przeczesując rynek wtórny w poszukiwaniu stosunkowo taniego auta, nasuwa się pytanie: czy warto interesować się niemal dwudziestoletnim pojazdem z niewiadomą
przeszłością?

12 / 12Leciwy prestiż w cenie

Obraz
© Piotr Mokwiński

Większość polskich kierowców uważa samochody niemieckie za wzór cnót wszelakich, ikonę jakości wykonania i oznakę prestiżu. Nie powinna więc dziwić rzeka używanych pojazdów płynąca zza Odry. Pośród całej masy Volkswagenów Golfów, Passatów czy Opli Vectr i Astr, trafiały się także auta segmentu premium z BMW i Audi na czele. Początek lat 90. to dla tego ostatniego producenta prawdziwy przełom, wówczas już na dobre marka z pierścieniami w logo zakorzeniła się w elitarnej społeczności. Przyczynił się do tego legendarny konkurent BMW serii 3, model 80. Po polskich arteriach nadal porusza się całkiem sporo 80-tek B3 jak i opisywanej B4, zaprezentowanej w roku 1991. Wizualnie te dwie generacje różni bardzo niewiele, z pozoru tylko detale. Wystarczy jednak zaznajomić się z listą dokonanych modernizacji, by traktować je jako zgoła odmienne konstrukcje. Przeczesując rynek wtórny w poszukiwaniu stosunkowo taniego auta, nasuwa się pytanie: czy warto interesować się niemal dwudziestoletnim pojazdem z niewiadomą
przeszłością?

Wybrane dla Ciebie

Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła
Konrad Dąbrowski gotowy na wyzwania Baja España Aragón 2025
Konrad Dąbrowski gotowy na wyzwania Baja España Aragón 2025
Test: Harley-Davidson Fat Boy - stylowa ikona popkultury
Test: Harley-Davidson Fat Boy - stylowa ikona popkultury
Czołówka motocykla i auta. Alkomat wskazał przyczynę
Czołówka motocykla i auta. Alkomat wskazał przyczynę