Volkswageny C Coupe GTE oraz Scirocco GTS debiutują w Szanghaju
Podczas Salonu Samochodowego w Szanghaju Volkswagen zaprezentował modele C Coupe GTE oraz Scirocco GTS. Auta mają wskazać kierunek stylistyczny sportowych limuzyn marki w przyszłości.
Długa maska C Coupe GTS podkreśla jego gabaryty, zaś z boku rzucają się w oczy linie nadwozia z pochylonymi szybami i dwoma poziomymi przetłoczeniami. Podział ten widać również z tyłu nadwozia, gdzie uwypukla on jego szerokość. Czterodrzwiowe auto liczy ponad 5 m długości i będzie przeznaczone na rynek chiński.
* ILE WART JEST TWÓJ SAMOCHÓD? MOŻESZ SIĘ ŁATWO PRZEKONAĆ *
Pojazd został wyposażony w hybrydowy zespół napędowy typu plug-in. Składa się on z benzynowego silnika z turbosprężarką i bezpośrednim wtryskiem paliwa, 8-biegowej, automatycznej przekładni, wbudowanego w jej moduł silnika elektrycznego oraz akumulatora litowo-jonowego. Zespół napędowy wytwarza moc 245 KM oraz 500 Nm momentu obrotowego. Umieszczony z tyłu nadwozia akumulator można ładować zarówno podczas jazdy, jak i stacjonarnie. C Coupe GTE może pokonać dystans do 50 km wyłącznie w trybie elektrycznym (z prędkością do 130 km/h). Średnie zużycie paliwa w trybie mieszanym wynosi 2,3 l/100 km, a emisja CO2 – 55 g/km. Przyspieszenie do „setki” to 8,6 s, natomiast prędkość maksymalną ustalono na 232 km/h.
Drugi debiutant, Scirocco GTS, nawiązuje do swojego przodka z 1982 r. Samochód napędza 220-konny silnik TSI. Pozwala on na przyspieszenie do 100 km/h w 6,5 s. Oprócz seryjnych, 18-calowych obręczy kół „Norwich” będzie można zamówić 19-calowe felgi „Lugano”. Styliści zdecydowali się na zastosowanie zderzaków w stylistyce R-Line, poszerzanych progów, krawędzi dachu wyprofilowanej na kształt spojlera, sportowego dyfuzora oraz polakierowanych na czerwono zacisków hamulcowych. Tak jak Scirocco GTS sprzed ponad 30 lat, obecną wersję będzie można zamówić z dwoma ozdobnymi pasami, które przebiegają od maski silnika, poprzez dach, aż do pokrywy bagażnika.
W kabinie znajdziemy takie elementy jak czarną podsufitkę, dekoracyjne panele w kolorze czerni fortepianowej, ozdobne listwy na progach z napisem GTS, sportową kierownicę pokrytą skórą, pedały ze stali szlachetnej i dedykowane modelowi fotele. Nie zabrakło też legendarnej końcówki drążka zmiany biegów, przypominającej piłeczkę do gry w golfa.
Źródło: Volkswagen
ll/moto.wp.pl