Verso S, ix20 i C3 Picasso: miejskie vany

Obraz
Źródło zdjęć: © Auto Świat/autoswiat.pl

| [

Obraz

]( http://www.auto-swiat.pl/ ) |
| --- | Szukasz przestronnego samochodu, a chcesz wydać jak najmniej? Zainteresuj się więc vanem, zbudowanym na bazie auta segmentu B. W teście przedstawiamy trzy propozycje: Citroena, Hyundaia i Toyoty.

Obraz
© (fot. Auto Świat/autoswiat.pl)

Przewaga małego vana nad tradycyjnym hatchbackiem popularnego segmentu B wynika z tego, że na tych samych mniej więcej czterech metrach długości uzyskujemy odczuwalnie większą przestrzeń dla pasażerów. Dodatkowo projektanci małych vanów pilnują, aby każdy centymetr powierzchni płyty podłogowej został jak najlepiej wykorzystany. Nic dziwnego, skoro duża kabina to marketingowy atut pojazdów z podwyższonymi nadwoziami. Czy jednak ta reguła zawsze się sprawdza?

Citroen C3 Picasso udowadnia, że niekoniecznie. Jego mierzące nieco ponad cztery metry pudełkowate nadwozie daje co prawda poczucie przebywania w przestronnym samochodzie, jednak dzieje się to głównie za sprawą dużej powierzchni szyb, a nie ilości miejsca na nogi jadących, bo ta okazała się najmniejsza w porównaniu. To niekoniecznie musi stanowić wadę. Po prostu ten samochód przewidziano dla kierowcy i pasażerów o co najwyżej przeciętnym wzroście - tacy będą z niego zadowoleni, chociaż fotel kierowcy nie jest zbyt dobrze wyprofilowany.

Obraz
© (fot. Auto Świat/autoswiat.pl)

W mniej przeszklonym ix20 pasażerowie mają więcej miejsca na nogi, a tylna kanapa jest szersza o kilka cennych centymetrów. Zdecydowanie lepiej niż we francuskim konkurencie zaprojektowano także fotel kierowcy. Ma on dłuższe siedzisko i pozwala zająć najwygodniejszą pozycję siedzącą w porównywanych autach.

Nieco mniej komfortowa okazała się pozycja kierowcy w Toyocie, gdyż fotel - nietypowo dla samochodów z podwyższonym nadwoziem - usytuowano stosunkowo nisko. Jednak japońskie auto odrabia tę stratę najwyższą w stawce przestronnością z tyłu, gdzie jedynym czynnikiem mogącym ograniczać swobodę ruchów jest szerokość kanapy, niepozwalająca na wygodną jazdę trzech osób.

Polecamy na AutoŚwiat.pl: Citroen C3 Picasso - mały ale udany Van

O instrumentach i wskaźnikach bohaterów naszego testu można by napisać trzy odrębne rozdziały. O ile jednak różnice między tym, co mają przed sobą kierowcy Toyoty i Hyundaia, sprowadzają się przede wszystkim do wzornictwa kryjącego podobną funkcjonalność, o tyle Citroen poszedł własną drogą. Nie mówimy, że złą, jednak obserwacja oraz obsługa porozrzucanych po kokpicie wyświetlaczy i przycisków wymaga pewnego przyzwyczajenia.

Obraz
© (fot. Auto Świat/autoswiat.pl)

Testowane samochody potrafią zaskoczyć dużymi bagażnikami. Choć na pierwszy rzut oka na takie nie wyglądają, to jednak hatchbacki klasy B mogą o tak pojemnych kufrach jedynie pomarzyć. Nawet w najmniejszym bagażniku C3 Picasso zmieści się 385 litrów, podczas gdy w Verso S 429 litrów, a w ix20 - 440 litrów. Dodatkowym atutem małych vanów są też duże otwory załadunkowe. Nawet przez tylną klapę kombi trudno byłoby przepchnąć kartonowe pudło, które wyjmiemy np. z bagażnika Toyoty. Dzięki ładowności wynoszącej od 426 kg (Toyota) do 456 kg (Citroen) możemy przewieźć ciężki ładunek, kiedy samochodem jadą tylko kierowca i pasażer.

Verso S zrobiło dobre wrażenie swoją jednostką napędową. Ma ona najmniejszą w porównaniu pojemność, najwyższą moc, do tego najmniej pali i zapewnia przyzwoitą elastyczność. Cud? Nie do końca. Motor rzeczywiście jest oszczędny, jednak za przewagę w dynamice odpowiada także krócej zestopniowana skrzynia biegów, czego efektem ubocznym jest denerwujący podczas jazdy autostradą hałas jednostki napędowej, pracującej na wysokich obrotach.

Obraz
© (fot. Auto Świat/autoswiat.pl)

Jeżeli tylko inżynierom Toyoty uda się lepiej wygłuszyć motor, będzie super - oczywiście, jak na tę klasę pojemności skokowej. Rywale, niestety, nie zabłysnęli dynamiką napędu. Silnik francuskiego auta z ociąganiem wkręca się na obroty, a przyjemność z jazdy dodatkowo ogranicza nieprecyzyjnie działająca dźwignia biegów. Lepiej sprawuje się przekładnia w Hyundaiu, ale motor koreańskiego pojazdu wydaje się za słaby, co czuć szczególnie podczas jazdy w górach lub kiedy trzeba wyprzedzić inny samochód. Za to układ kierowniczy ix20 działa przyzwoicie. Podobnie jak w przypadku Verso S, dobrze dopasowano go do charakterystyki zawieszenia, podczas gdy w miękko resorującym C3 Picasso działa on zbyt zdecydowanie.

Francuskie auto resoruje najdostojniej, a ceną za to jest równie spokojne usposobienie - Citroen lubi wchodzić łagodnie w zakręty. Bardziej dynamiczną, choć na pewno nie sportową naturę ma Hyundai, jednak okupione jest to hałasami, dobiegającymi z zawieszenia nawet podczas przejeżdżania przez drobne niedoskonałości nawierzchni drogi. I choć ix20 trudno nazwać twardym, to właśnie odgłosy dochodzące z okolic kół mogą spowodować, że odniesiemy wrażenie podróżowania nie do końca komfortowym autem. Toyota podczas pokonywania nierówności drogi wytwarza mniejszy hałas, jednak jej podwozie w trakcie przejeżdżania przez np. tory tramwajowe bywa nerwowe.

Polecamy na AutoŚwiat.pl: Citroen C3 Picasso - mały ale udany Van

Gdyby nie cena to Verso S miałoby przed sobą obiecującą karierę. Ale nic straconego, cenę można przecież obniżyć. Gorzej, gdyby trzeba było zmienić samo auto. Nie ma jednak takiej potrzeby, gdyż jest ono wystarczająco dobre.

Obraz
© (fot. Auto Świat/autoswiat.pl)

Podsumowanie

Gdybym opierał wybór na pobudkach estetycznych, postawiłbym na francuski styl. Jednak C3 Picasso jest zbyt ciasne z przodu, dlatego pozostaje mi Verso S albo ix20. Wyżej usytuowany fotel w Huyndaiu powoduje, że siedzi się w nim najwygodniej, a instrumenty są zarówno eleganckie, jak i proste w obsłudze. Toyocie występ zepsuła głównie wysoka cena. Ma ona jednak tę zaletę, że można ją zmieniać.
_ Michał Krasnodębski _

Choć Hyundai dorównuje wieloma parametrami Toyocie, to większe zaufanie budzi we mnie niezawodność japońskiego auta. Poza tym "japonka" ma najnowocześniejszy silnik, a zainwestowana myśl techniczna nie poszła na marne: Verso S okazało się najdynamiczniejsze w stawce i zużyło podczas testu najmniej benzyny. Powinno jednak stanieć, bo jest zbyt drogie.
_ Janusz Borkowski _

Polecamy na AutoŚwiat.pl: Citroen C3 Picasso - mały ale udany Van

sj/mw/mw

Wybrane dla Ciebie
Sukces Polaków w rajdzie Dubai Baja
Sukces Polaków w rajdzie Dubai Baja
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇