Urósł i zmężniał. Nowy Volkswagen Polo GTI
Nowy Volkswagen Polo jest już prawie tak duży, jak Golf IV generacji. Premierę właśnie miała sportowa odmiana tego modelu - GTI.
Na targach motoryzacyjnych we Frankfurcie nowe Polo GTI ma mocnych rywali. Toyota zaprezentowała mocną limitowaną odmianę Yarisa GRMN, a Suzuki wystawia do walki Swifta Sport. Jednak konkurentów ma więcej. Czekają na niego już Ford Fiesta ST i Renault Clio R.S. Czy nowy hot-hatch Volkswagena ma powody do obaw?
Konkurencja jest silna, ale Polo GTI nie opuszcza fabryki w słabej specyfikacji. Otóż Volkswagen zamiast zmniejszyć pojemność silnika, powiększył go z pojemności 1,8 do 2,0l – nietypowe jak na erę downsizingu. Nowy silnik może się pochwalić mocą 200 KM, czyli ma 8 KM więcej od poprzednika. Bez zmian został moment obrotowy, wynoszący 320 Nm. Do 100 km/h Polo GTI przyspiesza w 6,6 s, czyli jest szybszy od porównywalnego Renault Clio R.S. Maksymalnie rozpędza się do 237 km/h. Mały VW będzie oferowany z sześciobiegową skrzynią DSG lub manualną o takiej samej liczbie przełożeń.
Może i nowe Polo nie wygląda tak dobrze jak Seat Ibiza, ale ma w sobie coś. Charakterystyczny czerwony pasek na wlocie powietrza o strukturze plastra miodu, czerwone zaciski hamulcowe, inne zderzaki, podwójny układ wydechowy czy nawet 18-calowe koła pozwolą nam wyróżnić się na tle zwykły odmian
Już w standardzie będzie wyposażony w sportowe zawieszenie, obniżone o 15 milimetrów. Oczywiście w stosunku do cywilnej wersji, zmieniono m.in. amortyzatory i dodano też elektroniczną blokadę mechanizmu różnicowego XDS (znaną z poprzedniego modelu). Za dopłatą będzie można zamówić amortyzatory o zmiennej charakterystyce tłumienia (Sport Select) z trybami Normal i Sport.
Wyposażenie będzie bogate. Znajdziemy w nim wirtualny kokpit, sportowe fotele czy też dobry system nagłośnieniowy z nawigacją.