Umowa kupna-sprzedaży motocykla. "Diabeł" tkwi w szczegółach
Umowa sprzedaży motocykla (nieformalnie zwana umową kupna-sprzedaży) to w praktyce taki sam dokument jak w przypadku samochodu. Pisząc lub podpisując ją, warto pamiętać o pewnych szczegółach, które w przypadku późniejszych problemów pozwolą je szybciej i sprawniej rozwiązać. Przygotowaliśmy we współpracy z prawnikiem wzór bezpiecznej umowy.
Umowa sprzedaży zawarta pomiędzy właścicielem motocykla (sprzedającym) a jego nabywcą powinna być zawarta w formie pisemnej, jeśli pojazd ma być po tym przerejestrowany. W urzędzie wymagany będzie bowiem dokument przeniesienia własności. Jednak dokumentem takim jest również faktura wystawiona przez przedsiębiorcę (np. komis), a która umową nie jest. Wtedy umowa sprzedaży może być zawarta w formie ustnej, ale także oddzielnie na piśmie.
Po pobraniu wzoru umowy zapoznaj się z uwagami na drugiej stronie. Strona z uwagami nie powinna być drukowana.
Autorem treści wzoru umowy jest Oskar Możdżyń
Co powinna zawierać umowa sprzedaży motocykla?
Przede wszystkim umowa powinna być spisana dokładnie i zgodnie z prawdą. Niektóre detale mogą bowiem w przyszłości pomóc przy rozstrzyganiu sporów, a nawet w przypadku popełnienia przestępstw.
Data i miejsce nie są bez znaczenia
Na umowie sprzedaży koniecznie wpisz datę (wymagane) oraz godzinę zawarcia umowy, która wymagana nie jest. O ile data określa dzień, w którym pojazd zmienia właściciela, o tyle godzina chroni stronę transakcji w razie popełnienia przez drugą stronę przestępstwa z wykorzystaniem pojazdu tego samego dnia.
Podobnie jak data i godzina, również miejsce zawarcia może być w jakimś sensie alibi dla jednej ze stron transakcji, dlatego warto wpisać taką miejscowość, w jakiej się naprawdę przebywało i zawierało umowę.
Weryfikuj dane stron transakcji
Warto zwrócić uwagę na weryfikację osób podpisujących umowę. Nie można zawierać umowy z osobą, która faktycznie nie jest właścicielem, chyba że ma pełnomocnictwo. Nie można także pomijać współwłaścicieli – sprawdź wpisy w dowodzie rejestracyjnym i karcie pojazdu. Sprawdź dokument tożsamości.
Niezbędne dane pojazdu
Niezbędne jest wpisanie numeru VIN, ponieważ to on identyfikuje przedmiot sprzedaży. Numer rejestracyjny nie jest wymagany, bo motocykl może nie być zarejestrowany. Jeśli jest, to warto go wpisać. To samo dotyczy rocznika produkcji.
Przebieg motocykla – wpisać czy lepiej nie?
Z przebiegiem na umowie należy być ostrożnym jako sprzedawca lub wymagającym jako kupujący. Jak znaleźć złoty środek?
Zalecam wpisanie na umowie przebiegu, ponieważ pomoże dochodzić późniejszych roszczeń, jeśli został zafałszowany. Sprzedający ma obowiązek znać przebieg rzeczywisty, a jeśli nie jest go pewien, zamiast określenia "przebieg", na umowie można wpisać "stan drogomierza". Ten zapis w jakimś sensie weryfikuje czy sprzedający faktycznie jest pewien tego, co pokazuje licznik.
Na dołączonym do artykułu wzorze umowy są oba zapisy, wystarczy skreślenie lub usunięcie w pliku. We wzorze jest też zapis: "sprzedawca oświadcza/nie potwierdza, że wskazany wyżej przebieg/odczyt drogomierza jest autentyczny". Wystarczy odpowiednie wyrazy skreślić lub usunąć. Jest to obecnie o tyle dobre, że manipulacje przy przebiegu są zagrożone wysokimi karami.
Informacje o stanie/właściwościach motocykla
We wzorze umowy jest zapis "spełnia przesłanki dopuszczenia go do ruchu drogowego", który potwierdza, że motocykl jest sprawny. Jeśli kupujący stwierdzi jakiekolwiek usterki, to powinny być one zapisane w umowie (§ 2). Brak zapisów w tym miejscu oznacza, że motocykl nie ma tych usterek czy wad w dniu zawarcia umowy i w przyszłości nie będzie można dochodzić w tym obszarze roszczeń.
Warto jednak zaznaczyć, że każda wada nieopisana w umowie, ale kwalifikowana jako wada ukryta, może być tematem rozstrzygnięć na drodze sądowej. Dlatego też dobrze jest wpisać, że motocykl brał udział w wypadku/kolizji i w jakim zakresie był naprawiany. Jest to dobre zwłaszcza dla sprzedającego, jeśli nie ma nic do ukrycia.
Warto też zaznaczyć na umowie czy została wykonana jazda próbna przed sprzedażą, bowiem niektóre usterki mogą się ujawnić jeszcze tego samego dnia, kiedy kupujący będzie wracał do domu. Jeśli sprzedający nie umożliwił wykonania jazdy próbnej, łatwiej wtedy anulować umowę - jest do tego podstawa.
We wzorze umowy zawarte jest zdanie: "sprzedawca przekazał informacje o stanie technicznym motocykla w ogłoszeniu o sprzedaży", które jest bardzo istotne jeśli okaże się, że motocykl ma jakąś wadę. Aby jednak ten zapis spełnił swoje zadanie, nabywca musi mieć wydrukowane ogłoszenie, które powinno się zgadzać ze stanem faktycznym.
Cena – zaniżanie nie ma sensu
Wpisanie faktycznej ceny transakcji może przynieść więcej korzyści niż zaniżanie jej. Przede wszystkim w sytuacji, kiedy motocykl okaże się w jakikolwiek sposób wadliwy i dojdzie do tego, że sprzedający zwróci pieniądze kupującemu. Będzie to kwota taka jak na umowie.
Ponadto zaniżona cena na umowie może być pewnym problemem w negocjacjach w przyszłości, kiedy nabywca będzie chciał odsprzedać motocykl. Jeśli będzie żądał kwoty znacząco wyższej niż ta, za którą kupił, to potencjalny nabywca może traktować to jako handel i twardo negocjować cenę.
Liczba kluczyków
Ważne, by wpisać na umowie liczbę kluczyków, jakie oddaje sprzedający do motocykla. Zwłaszcza, jeśli jest tylko jeden – ułatwi to kwestię dochodzenia odszkodowania od firmy ubezpieczeniowej w przypadku kradzieży.
Powyższe zalecenia znacznie przekraczają to, co zazwyczaj podpisujemy lub piszemy przy zakupie jakiegokolwiek pojazdu, ale nie przekraczają w żaden sposób ram uczciwie zawartej umowy sprzedaży. Jeśli obie strony nie mają niczego do ukrycia i nie mają złych intencji, nie powinno być problemu ze złożeniem podpisów.