Od końca czerwca tylko żółte fotoradary mogą fotografować kierowców, którzy przekroczyli prędkość. Inspekcja Transportu Drogowego dysponuje 300 urządzeniami zainstalowanymi w żółtych skrzynkach, podobną liczbę urządzeń mają w dyspozycji straże miejskie.
Rzecznik ITD Alvin Gajadhur w radiowej Jedynce wyjaśnił, że stare, szare fotoradary przestają działać. Od 28 czerwca urządzenia rejestrujące prędkość i robiące zdjęcia kierowcom, którzy złamali przepisy, mogą być instalowane tylko w żółtych obudowach. Alvin Gajadhur dodaje, że przy drogach stoją jeszcze maszty z szarymi skrzynkami, nie ma w nich już jednak fotoradarów, a skrzynki są sukcesywnie demontowane.
Do tej pory przy polskich drogach stało ponad 1000 szarych skrzynek, w których montowane były fotoradary. Choć szansa trafienia na "nabity" masz była niewielka, to kierowcy nigdy nie wiedzieli, gdzie umieszczone są urządzenia rejestrujące wykroczenia.
Inspekcja Transportu Drogowego planuje do 2015 roku instalację jeszcze 100 nowych fotoradarów i 29 urządzeń do odcinkowego pomiaru prędkości oraz montaż 20 systemów kontroli wjazdu na czerwonym świetle.