Golf od zawsze uchodził za wzorzec w segmencie kompaktów. O ile do klasycznego hatchback’a trudno mieć jakiekolwiek zastrzeżenia, to wersja z bardziej praktycznym kufrem, wzbudza nieco więcej kontrowersji.
Mowa tu przede wszystkim o stylistyce tylnej części nadwozia, która nie każdemu przypadnie do gustu. Niemniej całość prezentuje się elegancko, wyraźnie nawiązując licznymi detalami do pozostałych modeli. Z drugiej jednak strony, Golf Variant nigdy nie był urodziwy. Pierwsza generacja debiutująca w 1993 r. nikogo nie powaliła na kolana, a i tak przedstawiano ją jako uosobienie praktyczności i wyważonego stylu. Do dzisiaj ów trend się nie zmienił, przez co kompaktowy Volkswagen z pewnością zainteresuje bardziej konserwatywną grupę odbiorców.
Wnętrze to klasyczny przykład niemieckiego porządku i podręcznikowej funkcjonalności. Czteroosobowa rodzina z łatwością pomieści tu cały wakacyjny ekwipunek, wykorzystując 505-litrowy bagażnik i schowki porozmieszczane w przedziale pasażerskim. Każdy drobiazg znajdzie dla siebie odpowiednie miejsce. W dłuższych podróżach, niebagatelną kwestią staje się przestronność i odpowiedni poziom komfortu. Kompakty nigdy nie należały do mistrzów wygody, choć ostatnie lata pokazują, że również przedstawiciele segmentu C mogą dowieźć do celu nawet komplet podróżujących bez niemile widzianego bólu krzyża. Do tej grupy z pewnością zalicza się produkt rodem z Wolfsburga, który załadowany w 80 proc. w przyzwoitych warunkach pokona choćby kilkusetkilometrową trasę.
<a href="http://moto.wp.pl/test-golf-variant-6062069985883265g">TUTAJ ZOBACZYSZ WIĘCEJ ZDJĘĆ RODZINNEGO GOLFA</a>
Zarówno z przodu jak i z tyłu nikt nie będzie narzekał, gdyż fotele jak i kanapa zostały wyprofilowane we właściwy sposób. Także przestrzeń na nogi dla pasażerów zasiadających za plecami kierowcy należy uznać za zadowalającą, mimo skromnego rozstawu osi (2578 mm). Esteci zapewne sporą uwagę poświęcą wystrojowi kabiny, a ten nie różni się od tego znanego z cieszącego się większą popularnością hatchback’a. Logiczny rozkład wszelkich przełączników, wspólny dla wielu modeli Volkswagena, także tych wyżej pozycjonowanych, nie nastręcza najmniejszych kłopotów podczas codziennego użytkowania. Jakość zastosowanych materiałów również stoi na bardzo wysokim poziomie. Deska rozdzielcza pokryta jest w znacznej części miłym w dotyku i miękkim tworzywem, natomiast całość sprawia
wrażenie nienagannej solidności. W praktyce okazuje się, że niemiecki kompakt pokonując nawet spore nierówności, nie wykazuje oznak niedbałości w montażu. W kabinie panuje spokój i cisza. Dopiero przy wyższych wartościach obrotowych, daje się we znaki głośniejsza praca silnika, który jest obecnie jednym z najchętniej wybieranych w Europie zachodniej. Motor 1.4 TSI w podstawowym wariancie 122 KM i 200 Nm maksymalnego momentu obrotowego, stanowi świetny kompromis między rozsądnym spalaniem a zadowalającą dynamiką. Demonem prędkości oczywiście nigdy nie będzie, ale w ruchu miejskim i wakacyjnych wojażach, sprawdza się nad wyraz przyzwoicie. Dzięki doładowaniu jednostki napędowej turbosprężarką, motor żywiołowo reaguje na operowanie pedałem gazu już od niskich obrotów, natomiast satysfakcjonująca elastyczność zdecydowanie ułatwia wyprzedzanie kolumny ciężarówek, bez konieczności zbyt częstego sięgania do lewarka.
W warunkach spokojnej jazdy, spalanie w mieście nie powinno przekroczyć 9 l, zaś w trasie nawet 6,5 litra. Zupełnie inaczej przedstawia się sytuacja, gdy mamy do czynienia ze sportowo usposobionym kierowcą. Wówczas do powyższych wartości warto dodać około 2 litry. Golf dysponuje zawieszeniem pozwalającym na odważne manewry na granicy przyczepności nie tylko w ciasnych łukach. Dość sztywna konfiguracja wespół z niskoprofilowymi oponami, gwarantuje świetną przyczepność i przewidywalność, zostawiając przy okazji sporo komfortu dla pasażerów. Jedynie czasem da o sobie znać głuchymi odgłosami, które nie mają większego wpływu na przyjemność podróżowania.
* TUTAJ ZOBACZYSZ WIĘCEJ ZDJĘĆ RODZINNEGO GOLFA * Golf w specyfikacji wyposażeniowej Comfortline z turbodoładowanym silnikiem TSI o mocy 122 KM współpracującym z 6-biegową przekładnią, to wydatek przynajmniej 73 430 zł. W zamian otrzymamy pełnowartościowy i funkcjonalny samochód rodzinny, oferujący w standardzie komputer pokładowy, system audio z możliwością odczytu MP3, wszelkie elektroniczne systemy bezpieczeństwa, komplet poduszek powietrznych, a także klimatyzację z regulacją półautomatyczną. Jeśli to komuś nie wystarczy, może skorzystać z bogatej listy opcji dodatkowych, pozwalających zindywidualizować każdy egzemplarz.
Piotr Mokwiński
"VW Golf Variant 1,4 TSI Comfortline" - DANE TECHNICZNE
Typ silnika | "benzynowy, turbo, R4" |
Pojemność silnika cm3 | "1 390" |
Moc KM / przy obr./min | "122/ 5 000" |
Maksymalny moment obrotowy Nm / przy obr./min. | "200/ 1 500 - 4 000" |
Skrzynia biegów | "manualna, 6-biegowa" |
Prędkość maksymalna km/h | "201" |
Przyspieszenie (0-100 km/h) s | "9,9 " |
Zużycie paliwa: | |
Dane producenta (miasto/trasa/średnie) | "8,3/ 5,3/ 6,3" |
Dane z testu (miasto/trasa/średnie) | "9,2/ 6,8/ 7,9" |
Pojemność bagażnika min./max. / l | "505/ 1 495" |
Wymiary (dł./szer./wys.) mm | "4 530/ 1 780/ 1 480" |
Cena wersji podstawowej w zł | "73 430" |
Cena testowanego modelu w zł | "73 430" |
Plusy | null |
Minusy | null |